Witam
Koledzy potrzebuję Waszej porady.
Otóż frezuję w blachach różne kształty.
Grubośc blach od 0.8mm do 6mm, ułożone jedna na drugą, skręcone „stemplami” na kształt gotowego wyrobu. Stempel górny i dolny jest mniejszy od gotowego wyrobu o 1mm na stronę tak aby frez nie przycierał trzonem. Łączna grubośc pojedynczego wsadu do frezowania to około 30mm/kilka blach/.
Póki co „męczę” się z frezami na płytki APKT…męczę bo mogę zbierac max 2.5mm po szerokości i 1mm na głębokośc, może i by poszło na 1.5mm ale po tym jak przy ap=2mm zatrzymało mi wrzeciono bo się frez przyblokował w materiale schodzę w mniejszych krokach.
Problem w tym, że na obróbkę jednego wsadu potrzebuję około 70min-za długo.
Stal to przeważnie s355 lub e355.
Parametry jakie przyjąłem dla freza 20mm,3 płytki,ER40,iso40 :
Vc=170, n=2700,fz=0,05,f=400, ap=1mm, ae=2.5mm.
Problem w tym, że koledzy przygotowujący półfabrykat nie są w stanie utrzymać zadanych wymiarów po szerokości 25mm. Z reguły dostaję 25mm-38mm.
Chciałem najpierw wszystko obrobić zgrubnie zostawiając 1mm naddatek na obróbkę 3 płytkowym frezem na APKT jednak moja głowiczka Sandvika/pod zgrubną/ z uwagi na stempel nie zejdzie tak nisko, zahaczy o śruby montażowe stempla.
Myślałem też o zakupie jakiegoś cienkiego freza 6mm-8mm około 100-140mm i wycinanie nim kształtu pod wymiar, na gotowo…pracowałby on jako frez do wycinania rowków. Jednak żeby to było opłacalne ap musiało by być minimum 5mm i praca polegająca na wycinaniu rowka.
Zastanawia mnie sztywnośc tak długiego freza pod ER25 i jego żywotnośc.
Moja prośba: Jak to rozwiązac? Możecie polecić jakiś dobry frez 6mm-8mm może 10mm typowy pod rowkowanie o dość dobrej żywotności i zasugerowac z jakimi parametrami mógłby pracować?
Chyba że ten mój frez 20mm można pogonić na większym ap?
pozdrawiam senso