Witam
Taki mały offtopic wprowadzę, ale za bardzo nie wiem gdzie się zapytać o takie coś
Kolega ostatnio mnie męczy żeby wymyślić jak by mu zrobić taką figurkę.
Wydaje mi się że jedynie na tracony wosk, czyli w skrócie:
pozytyw z gliny, drewna -> oblanie tego silikonem-> wyjęcie wzoru -> zalanie parafiną -> wyjęcie parafiny -> oblanie parafiny gipsem -> wytopienie wosku -> zalanie metalem -> rozwalenie gipsu
jest jakiś inny sposób robienia takich kształtów? (poza struganiem ) bo powyższa zabawa raczej jest na tyle kosztowna i pracochłonna, że nadaje się raczej na seryjną produkcję.
Figurka miała by być z jakiegoś miękkiego metalu/stopu, na pewno coś łatwo topliwego.
: 11 maja 2012, 10:49
autor: koala.g
Forma z gumy/silikony i odlewania odśrodkowe ołowiu. Widziałem na filmiku jak w ten sposób robią dość skomplikowane kolekcjonerskie żołnierzyki ale tak czy siak kończyny były oddzielnie od korpusów.
[youtube][/youtube]
[youtube][/youtube]
: 11 maja 2012, 14:00
autor: jarenio
no to trochę za skomplikowane
: 12 maja 2012, 18:40
autor: PiotrCz
Witam - do czego ma służyć ta figurka? Jednorazowa praca czy setka na handel?
Według mnie to chyba najtańsza metoda. Nie potrzebujesz żadnych kosztownych maszyn i urządzeń. Jedynie piec potrzebny do wytopienia i wypalenia formy.
Możesz jeszcze zrobić metodą WYPALANYCH modeli, robisz żołnierzyka w PMMA - plexi lub piance PU- to może być problemem. I tego teoretycznie nie musisz wypalać tylko odrazu gorącym metalem zalewasz.
: 14 maja 2012, 10:48
autor: jarenio
lolo2, droga nie jest, ale dużo zabawy. Mam piec do lakierowania proszkowego, więc było by gdzie zrobić formę i wytopić wosk.
Na razie interesowało by mnie zrobienie 2-4 figurek, jak by się w środowisku przyjęły takie gadżety to można by robić więcej...
: 14 maja 2012, 18:12
autor: lolo2
jarenio pisze: Mam piec do lakierowania proszkowego, więc było by gdzie zrobić formę i wytopić wosk.
No ale w taki piecu masz temp 200 -300 stopni, o ile do samego wytopienia wosku starczą, ale do wypalenia (wyżarzenia) formy już nie. Formę gipsową trzeba jeszcze wypalić w temp 700 - 1000 stopni o ile dobrze pamiętam.
Rozumiem że figurki z brązu.
Metoda w skrzynkach formierskich raczej nie zda egzaminu bo jeszcze więcej się nabawisz i mało dokładna do odlewania figurek.
Metoda w formach skorupowych - spiekanych odpada.
Metoda kokili za drogo na wprowadzenie + płaszczyzna podziału
Odlewanie odśrodkowe - nie miał być sprzętu.
Metoda wytapianych modeli
Metoda wypalanych modeli
Metoda shawa - też będzie "chyba" droga.
Więcej opcji nie znam, więc zostaje ci wypalanych, wytapianych modeli lub może metoda Shawa. Taniej i prościej nie zrobisz tego dla 3 - 4 figurek.
Jak chcesz figurki z brązu to może spróbuj metodą wypalanych modeli, żołnierzyka w plexi zrobisz na jakiejś frezarce zalejesz to gipsem i teoretycznie gotowe.
: 14 maja 2012, 19:30
autor: jarenio
zobaczymy co z tego wyjdzie... musze policzyc ile by mnie taka zabawa kosztowała, przedstawić to kumplowi i będzie jakaś decyzja
reprap by się przydał, kurde
: 14 maja 2012, 23:10
autor: koala.g
Na drukarce metalu by to może zrobili.
: 16 maja 2012, 09:27
autor: jarenio
tylko jakim kosztem
a rep rapem można by zrobić pozytyw do gipsu zamiast się bawić woskiem...
dziękuję wszytkim za porady, jak coś z tego wyjdzie to coś więcej napiszę