
Mecze sie z wierceniem aluminium, konkretnie otworow w profilach aluminiowych.
Profil ma dwie scianki grube na 1mm, wierce przez obie naraz.
Chcialbym osiagnac idealny wyglad oworu, bez rozbijania.
Wiercenie z dwoch stron odpada - musi isc za jednym strzalem.
W tej chwili wierce frezem jednopiorem, ale mam ciagle problemy
z "czapka" pozostajace na czole freza. Nie umiem sobie z tym poradzic.
Stosuje lekkie chlodzenie dykta. Mocnego nadmuchu zdmuchujacego
"czapke" dac nie moge bo nie mam duzego kompresora...
Chcialbym sprobowac dobrego wiertla zamiast freza. Nie musi byc tanie -
musi dawac swietny efekt.
AHA - musi miec dlugosc robocza > 12mm, ideal 15mm.
Widze ze Dolfa ma wiertla do al. w ofercie, co o tym sadzicie?
http://www.dolfamex.com.pl/produkt,931,pl.htm
A moze polecicie inne? Z gory dzieki.
Jakub