cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam!

tak jak w temacie poszukuje maszyn do narzędziowni:
- frezarko-wiertarki najlepiej z wyświetlaczem
- elektrodrążarki
- szlifierki do płaszczyzn
- szlifierki do otworów
- piec hartowniczy
- centrum obróbczego CNC

Co polecacie? Jakiej firmy maszyny? Nie chce jakiegoś chińskiego dziadostwa typu bernardo czy proma. Zaznaczam że chce na tych maszynach robić narzędzia nie dużych gabarytów.

misiekm20 pisze:Witam!
...poszukuje maszyn do narzędziowni:
... chce na tych maszynach robić narzędzia nie dużych gabarytów.

Jaki masz budżet?

CFA pisze:

misiekm20 pisze:Witam!
...poszukuje maszyn do narzędziowni:
... chce na tych maszynach robić narzędzia nie dużych gabarytów.

Jaki masz budżet?

budżet w granicach 200tyś. Grunt żeby było tanio a dobrze.

misiekm20 pisze:budżet w granicach 200tyś. Grunt żeby było tanio a dobrze.

Mala uwaga kolego:
Albo chcesz tanio, albo chcesz dobrze. Musisz wybrac jedna opcje, wszczegolnosci jezeli chcesz robic narzedzia. Czyli jakosc na pierwszym miejscu, tak mnie sie wydaje

dokładnie jakość na pierwszym miejscu cena już raczej nie gra roli

No to Ci kolego jednego "zera" brakuje

- frezarko-wiertarki najlepiej z wyświetlaczem - 30 tys
- elektrodrążarki 40 tys
- szlifierki do płaszczyzn 40 tys
- szlifierki do otworów 20 tys
- piec hartowniczy 10 tys
- centrum obróbczego CNC 150 tys

narzedzia osprzet, ok 30 tys.
oczywiscie wszystko uzywane

misiekm20 pisze:budżet w granicach 200tyś. Grunt żeby było tanio a dobrze.

To skromnie jak na te kilka maszyn. A i tokarka pewnie jeszcze dojdzie...
Jak to ma być sprawne i sensownie działające, to z czegoś będziesz musiał zrezygnować - pewnie z pieca.

misiekm20, jeżeli się jeszcze nie zraziłeś
To jutro będę u kolesia co ma sprawną szlifierkę do płaszczyzn na zbyciu, a oszołomem nie jest. W zeszłym tygodniu była jeszcze aktualna, ma kupę roboty i nie ma czasu wystawiać ogłoszeń. Dowiem się konkretnie jaki model, i mogę cyknąć fotkę. Jak będziesz na poważnie zainteresowany to daj znać na pw,
Może będzie to intratny zakup, choć kawałek od Ciebie.

Jak dla mnie to można zaczynać od takich kwot za poszczególne maszyny.

- frezarko-wiertarki najlepiej z wyświetlaczem - 15 tys
- elektrodrążarki 10 tys
- szlifierki do płaszczyzn 10 tys
- szlifierki do otworów 10 tys
- piec hartowniczy 3 tys
- centrum obróbczego CNC 100 tys

Da się w takich kwotach wyszukać przyzwoite maszyny. Trzeba tylko mieć trochę szczęścia i czasu na poszukiwania. Oczywiście nie będą to maszyny kilkuletnie a raczej pełnoletnie i dwudziestoparoletnie, być może do małego remontu.

ZiG pisze:Jak dla mnie to można zaczynać od takich kwot za poszczególne maszyny.

- szlifierki do płaszczyzn 10 tys

Da się w takich kwotach wyszukać przyzwoite maszyny. Trzeba tylko mieć trochę szczęścia i czasu na poszukiwania

Czasu może nie starczyć. Postanowiłem kupić używaną
magnesówkę tak w granicach 10-12 tys i szukam, sprawdzam już ze dwa lata (autogiełda, allegro, serwisy ogłoszeniowe). Nie muszę brać tego co wciskają, bo mam dostęp bezproblemowy do szlifowania, więc tak bardzo mnie nie przyciska.
I tak czekam i czekam i czekam na okazję: ale w tej cenie to albo produkcyjniaki po kapitalnym malowaniu i wymianie wtyczki i lampeczki u handlarza, albo wynalazki sprzed pierwszej wojny (niemieckie, na chodzie) albo trupy. Ze dwie okazje mi uciekły, ale nie miałem czasu jechać oglądać, bo daleko było.
Sensowne maszyny zaczynają się od 16 tys, ale i tak mają sporo braków i uszkodzeń.
Tak więc jak chce szybko coś skompletować, to musi mieć tego szczęścia bardzo dużo.
No i to mają być maszyny do robienia narzędzi, a nie wiercenia dziur w płaskowniku.