Strona 1 z 3
Seryjne wiercenie płaskownika
: 26 sty 2012, 18:36
autor: AndrzejCh
Witam.
Potrzebuje wymyslic przyrząd do seryjnego wiercenia płaskownika, jakaś przystawkę do wiertarki stołowej. Przyszło mi do głowy wyfrezować lożę na płaskownik przykręcane do stolu z odsuniętym o te 46mm punktem,prętem na który nakładam wywiercona już dziurę. Wydawało mi się to dobrym rozwiązaniem, jednak w praktyce próba wiercenia bez punktowania kończyła się nietrzymaniem się wymiaru...
Trochę to ułomnie wytłumaczyłem, ale mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi.

Spotkał się ktoś może z podobnym problemem?

Re: Seryjne wiercenie płaskownika
: 26 sty 2012, 19:35
autor: maga11
AndrzejCh pisze:Witam.
Potrzebuje wymyslic przyrząd do seryjnego wiercenia płaskownika, jakaś przystawkę do wiertarki stołowej. Przyszło mi do głowy wyfrezować lożę na płaskownik przykręcane do stolu z odsuniętym o te 46mm punktem,prętem na który nakładam wywiercona już dziurę. Wydawało mi się to dobrym rozwiązaniem, jednak w praktyce próba wiercenia bez punktowania kończyła się nietrzymaniem się wymiaru...
Tulejka prowadząca powinna pomóc.
: 26 sty 2012, 19:35
autor: zibi
Bez nawiercania możesz wiercić prowadząc wiertło w tulejce prowadzącej, twardej i możliwie nisko umiejscowoinej.
: 26 sty 2012, 20:30
autor: tomolc
http://allegro.pl/wiertlo-do-stali-meta ... 10499.html
Poszukaj tego rodzaju wierteł są sztywne i nie pływają na materiale
: 26 sty 2012, 20:59
autor: spawtech
Wykonywałem podobne zlecenie,w kątowniku było od 9 do 12 otworów rozmieszczonych w jednakowych odstępach,wykonałem przyrząd z kołkiem ustalającym dociskanym sprężyną,który był odsunięty od wiertła o wymagany wymiar,pierwszy otwór tak jak opisałeś,następne już bazowane na tym właśnie ustalaczu.Wymagana tolerancja 1,0mm między osiami skrajnych otworów(elementy trakcji kolejowej) jak najbardziej wychodziła,podstawowy warunek nienaganny stan wrzeciona i prawidłowa geometria ostrza,wierciłem bez tulejek prowadzących.Kątownik był prowadzony na kształtowniku z przyspawanymi prowadzeniami.Dodam,że na ponad 700szt.wykonanych elementów nie miałem ani jednego zastrzeżenia,a odbiorca bardzo wymagający(Lokaltrafik Sztokholm).
: 26 sty 2012, 21:00
autor: CFA
tomolc pisze: tego rodzaju wierteł są sztywne i nie pływają na materiale
Na wiertarce stołowej to chyba niewiele da. Raczej nakładka z ulepszanymi tulejami.
: 26 sty 2012, 21:21
autor: AndrzejCh
Dzięki za sugestie.
A z czego najlepiej wykonać tę tuleję? W sumie też o tym myślałem ale obawiałem się szybkiego "rozbicia" jej.
: 26 sty 2012, 21:41
autor: WZÓR
AndrzejCh pisze:Dzięki za sugestie.
A z czego najlepiej wykonać tę tuleję? W sumie też o tym myślałem ale obawiałem się szybkiego "rozbicia" jej.
Zastosuj NC 11 lub NZ3 i zahartuj do ok.58 HRC
http://www.multistal.pl/go.live.php/PL- ... 12080.html
http://www.multistal.pl/go.live.php/PL- ... 12550.html
: 26 sty 2012, 22:09
autor: spawacz21
Panowie, a może do stołu wiertarki przyczepić ściskiem kawałek kątownika z przyspawaną zaporką. I w wywierconą dziurkę wciskać kawałek pręta stoczonego na lekki stożek na końcu. i ten pręt by nie pozwalał, żeby płaskownik się przesunął a bok, a wiercenie po środku płaskownika zapewniałaby prowadnica z kątownika przymocowanego do stołu wiertarki?? Nie wiem czy dobrze rozumuję, ale tak mi coś wpadło do głowy...
: 26 sty 2012, 22:30
autor: sajgon
Można by spróbować wiercić nawiertakiem do nakiełków , jest krótki i sztywny.
1,5 ma bodajże trzonek fi 5 , ale jak pinola tańcuje to może być krucho .