cnc.info.pl - FORUM CNC

witam szanownych kolegow, potrzebuje pomocy,mam do wykonania projekt technologii elementu, wszytsko juz opanowane ale nie wiem jakimi narzedziami wykonac fazy 2x45 pod otwor fi 20 i fi30 ,wiertlem, fazownikiem , nigdzie w katalogach nie moge znalezc takich narzedzi. prosze o podeslanie nazwy firmy gdzie mozna cos takiego znalezc badz linki do pfd pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc /luck

Np tym http://www.narzedzia-24.pl/Na-plytki-TPUN-929.html

http://www.narzedzia-24.pl/Na-plytki-TCMT-928.html

lub takim

http://www.narzedziomis.pl/poglebiacz-n ... -60st.html http://www.wako-tools.com.pl/?page_id=32 itd..
A jesli eklement jest wykonywany na tokarce to fazy robi się zazwyczaj nożem

luckskywalker pisze:wszytsko juz opanowane ale nie wiem jakimi narzedziami wykonac fazy 2x45 pod otwor fi 20 i fi30 ,wiertlem, fazownikiem , nigdzie w katalogach nie moge znalezc takich narzedzi.

Chyba szybciej byś znalazł szukając w sieci niż pokonując trudy rejestracji
Może szukasz pod niewłaściwymi hasłami?
Wiertłem nie polecam fazowania - tylko w szczególnych przypadkach, gdy nie da się inaczej.
Jak przedmiot się obraca, to może nożem? Jak nie, to pełno fazowników - każda firma, która coś tam dostarcza ma to w ofercie. Szukaj pogłębiaczy stożkowych.

a jakies katalogi z podanymi parametrami(parametry musza byc podane prze producenta, a wierrtła o kocie 45 stopni srednica 24, i 34 gdzie mozna znalezc pozdrawiam/luck

[ Dodano: 2012-01-14, 21:53 ]
gdyby chodzilo o numeryki to bez problemu, chodzi o konwencjonalne maszyny z bardzo malymi mocami tylko to mi brakuje , element jest maly i najbardziej pasowaly by wiertla bo fazki sa typowo technologiczne /estetyczne ale zawsze, inne narzedzia znalazlem w sandvik tylko z tym mam problem, zawsze biore od sandvika narzedzia pozdrawiam.luck

O wiertłach typowych z takimi kątami wierzchołkowymi nie słyszałem. Są takie, choć nazwa wiertło jest na wyrost, raczej fazownik. http://www.youshop.pl/karnasch-wiert%C5 ... pni-55-mm/ lub pilotujące węglikowe http://www.matbor.pl/index.php/wiertla- ... anego.html

Chciałbym sie podłaczyc pod temat a mianowicie mam pytanie. Czy takim fazownikiem ze stożkiem morse'a z płetwą da się frezować krawędzie np kwadratowej kostki. Czy to nie będzie wypadało ze stożka?

W zasadzie narzędzia z płetwą, na które działają głównie siły promieniowe lub skośne, są przeznaczone do statycznego wykonywania operacji (nie są napędzane, np mocowane w koniku tokarki ponieważ tak działające siły powodują luzowanie stożka). No dobrze, a napędzane wiertła w wiertarce ? Na wiertło działają co prawda siły promieniowe (skręcająca) które mogłyby luzować stożek, ale i siła osiowa (większa-oporu materiału, której strzałka jest skierowana osiowo w stronę wrzeciona i przeciwnie skierowana,mniejsza-nacisku wiertła na materiał), dociskająca stożek do gniazda. Nawet jeśli wiertło przez bardzo mały ułamek czasu zluzowałoby stożek to płetwa i tak nie pozwoli narzędziu się obrócić a opór materiału wpycha go z powrotem w gniazdo powodując jego "trzymanie"(zapewne kolega orientuje się czemu stożek Morse'a "trzyma").
Dlatego narzędzia napędzane takie jak frezy, głowice, na które działają w zasadzie większe siły promieniowe czy skośne do osi obrotu niż osiowe, maja gwintowane otwory w chwytach do dociągania stożka chwytu do gniazda wrzeciona.

Obrazowo: frez palcowy z chwytem stożkowym i płetwą podczas wykonywania np fazy w pewnym momencie z powodu działania siły promieniowej lub skośnej do osi obrotu zluzowałby stożek, a jako że nie działa w tym momencie osiowa siła dopychająca chwyt do gniazda, po prostu by wypadł. Z konsekwencjami łatwymi do przewidzenia.
Tak w skrócie, jeśli nie ma osiowej siły dopychającej stożek do gniazda, lub jest niewystarczająca, to narzędzie trzeba dociągać śrubą.

luckskywalker pisze:witam szanownych kolegow, potrzebuje pomocy,mam do wykonania projekt technologii elementu, ...

... na obrabiarkę manualną , czy też CNC?

Ja ogarniam większość fazek takim narzędziem.



Pozdr
Mariusz.

RomanJ4 pisze:W zasadzie narzędzia z płetwą, na które działają...

Tak wiem jak działa stożek morse'a i co sie z tym wiąże ale słyszałem że niektórzy probowali frezować na wertarkach z nieprzelotowym wrzecionem i jakoś to szło. Może ktos próbował frezowac takim fazowniczkiem?

Może jak ktoś zabil taki fazownik we wrzecionie b.silnie i delikatnie frezowal to może i się dalo. Ale na wiertarce to takie trochę słabe choćby z malej sztywności wrzeciona wiertarki.