obróbka gwintu dwoma nożami
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 111
- Rejestracja: 30 lis 2010, 17:27
- Lokalizacja: wrocław
obróbka gwintu dwoma nożami
Witam,
w najbliższym czasie mam wykonać ślimak na tokarce CNC, mam zamiar wykonać go dwoma nożami i tu moje pytanie czy jeżeli puszczę najpierw np. przecinak i następnie nóż szlifowany pod dany kąt, czy trafi on w zwój?
w najbliższym czasie mam wykonać ślimak na tokarce CNC, mam zamiar wykonać go dwoma nożami i tu moje pytanie czy jeżeli puszczę najpierw np. przecinak i następnie nóż szlifowany pod dany kąt, czy trafi on w zwój?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 430
- Rejestracja: 13 lip 2011, 21:57
- Lokalizacja: Wrocław
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 5598
- Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
- Lokalizacja: Gliwice
był gdzieś temat na forum o trafianiu w gwint na CNC poszukaj
[ Dodano: 2011-12-11, 23:48 ]
hmm może ten ....
https://www.cnc.info.pl/topics83/powiek ... %E6++gwint
[ Dodano: 2011-12-11, 23:54 ]
https://www.cnc.info.pl/topics66/popraw ... t25330.htm

[ Dodano: 2011-12-11, 23:48 ]
hmm może ten ....
https://www.cnc.info.pl/topics83/powiek ... %E6++gwint
[ Dodano: 2011-12-11, 23:54 ]
https://www.cnc.info.pl/topics66/popraw ... t25330.htm
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk)
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Ludzie myślcie!
Start gwintu zaczyna się w określonym miejscu, na osi "Z", kiedy wrzeciono znajduje się w jakimś umownym kącie startowym. Wtedy idzie impuls i posuw się włącza.
Jeśli jesteś w stanie w ten sam sposób ustawić noże, żeby przecinak znajdował się jakby wewnątrz noża kształtowego (parametry narzędzia), to oczywiście kształtowy będzie wybierał materiał, pozostawiony przez przecinak. Wszystko w mądrym ustawieniu narzędzi, najlepiej sobie to rozrysować. Do bazowania przecinaka w "Z" wykorzystuje się rutynowo lewą jego krawędź. No to teraz na nożu kształtowym trzeba sobie choćby pisakiem obrysować ten przecinak i obrys wykorzystać w bazowaniu noża kształtowego. Jak - proste, do jakiejś krawędzi dojeżdżamy na odległość płytki (powiedzmy 10 mm) i zapamiętujesz wymiar zbazowanego przecinaka, a później dojeżdżasz kształtowym trochę dalej (żeby płytka doszła do odrysowanego) i wpisujesz wymiar "Z" z przecinaka (tak jakbyś bazował przecinak "wewnątrz" ksztaltowego). Oczywiście wszystko bez wykręcania materiału, ale to chyba jasne.
W niektórych sterowaniach jest opcja (ja tak mam w Weilerze), że się wjeżdża w rowek i dajesz opcję, żeby tu przesunąć kąt, jaki ma być przy wykonywaniu gwintu. Może ty też to masz?
Start gwintu zaczyna się w określonym miejscu, na osi "Z", kiedy wrzeciono znajduje się w jakimś umownym kącie startowym. Wtedy idzie impuls i posuw się włącza.
Jeśli jesteś w stanie w ten sam sposób ustawić noże, żeby przecinak znajdował się jakby wewnątrz noża kształtowego (parametry narzędzia), to oczywiście kształtowy będzie wybierał materiał, pozostawiony przez przecinak. Wszystko w mądrym ustawieniu narzędzi, najlepiej sobie to rozrysować. Do bazowania przecinaka w "Z" wykorzystuje się rutynowo lewą jego krawędź. No to teraz na nożu kształtowym trzeba sobie choćby pisakiem obrysować ten przecinak i obrys wykorzystać w bazowaniu noża kształtowego. Jak - proste, do jakiejś krawędzi dojeżdżamy na odległość płytki (powiedzmy 10 mm) i zapamiętujesz wymiar zbazowanego przecinaka, a później dojeżdżasz kształtowym trochę dalej (żeby płytka doszła do odrysowanego) i wpisujesz wymiar "Z" z przecinaka (tak jakbyś bazował przecinak "wewnątrz" ksztaltowego). Oczywiście wszystko bez wykręcania materiału, ale to chyba jasne.
W niektórych sterowaniach jest opcja (ja tak mam w Weilerze), że się wjeżdża w rowek i dajesz opcję, żeby tu przesunąć kąt, jaki ma być przy wykonywaniu gwintu. Może ty też to masz?
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Witamjasiu... pisze:...Do bazowania przecinaka w "Z" wykorzystuje się rutynowo lewą jego krawędź.
W tym wypadku bazowałbym środek noża .... łatwiej będzie to również wykonać z nożem kształtowym ( pod warunkiem , że jest symetryczny).
W ten sposób uniknie się przesunięcia na boki jednego względem drugiego.
.... reszta b/z.
p.s.
Na wszelki wypadek w cyklu nacinania podałbym parametr Q dla obu noży.
...
G32 Z-320. F20. Q0
...
Pozdr
Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
WZÓR, nie ucz młodych robić dziadostwa!
Regułą jest bazowanie przecinaka na krawędzi, bo tak się łatwiej go ustawia, więc lepiej nie kombinować i swoich patentów nie wprowadzać. Przyjdzie ktoś na twoje miejsce i będzie miał później problemy. Oczywiście czasem ustawia się dla jednego narzędzia szerokość, a czasem daje się dwie krawędzie tnące (lewą i prawą) pod różnymi korektorami. Tak też można.
Niby nóż kształtowy logicznie byłoby ustawić w osi, ale powiedz mi, jak on to zrobi na obrabiarce. Z reguły ma jedną płaszczyznę splanowaną, do której, na szczelinomierz, bądź płytkę (paproki na zarysowanie) ustawia pozostałe narzędzia. Tak jest na tokarkach najłatwiej.
Co do rysunku, mniej więcej o to chodzi.
Rozwiń swoją myśl o parametrze Q, ja myślę, że on będzie robił dwint za pomocą CYCLE97, a tam Q nie ma. W danych narzędzi też nie masz q (przynajmniej w Sinumeriku), stąd nie bardzo czaję co proponujesz. Czemu G32?
Regułą jest bazowanie przecinaka na krawędzi, bo tak się łatwiej go ustawia, więc lepiej nie kombinować i swoich patentów nie wprowadzać. Przyjdzie ktoś na twoje miejsce i będzie miał później problemy. Oczywiście czasem ustawia się dla jednego narzędzia szerokość, a czasem daje się dwie krawędzie tnące (lewą i prawą) pod różnymi korektorami. Tak też można.
Niby nóż kształtowy logicznie byłoby ustawić w osi, ale powiedz mi, jak on to zrobi na obrabiarce. Z reguły ma jedną płaszczyznę splanowaną, do której, na szczelinomierz, bądź płytkę (paproki na zarysowanie) ustawia pozostałe narzędzia. Tak jest na tokarkach najłatwiej.
Co do rysunku, mniej więcej o to chodzi.
Rozwiń swoją myśl o parametrze Q, ja myślę, że on będzie robił dwint za pomocą CYCLE97, a tam Q nie ma. W danych narzędzi też nie masz q (przynajmniej w Sinumeriku), stąd nie bardzo czaję co proponujesz. Czemu G32?
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 111
- Rejestracja: 30 lis 2010, 17:27
- Lokalizacja: wrocław
Widzę że rozgrzewa sie dyskusja pomiędzy dwoma gigantami z dziedziny CNC:)
z chęcią poczytam, może sie czegoś nauczę...
Gwint bede wykonywał na tokarce z mazatrolem, rozumiem że kąt Q to coś takiego jak w mazatrolu GANGE (krotność gwintu) nie mam możliwości wpisania parametru Q.
z chęcią poczytam, może sie czegoś nauczę...
Gwint bede wykonywał na tokarce z mazatrolem, rozumiem że kąt Q to coś takiego jak w mazatrolu GANGE (krotność gwintu) nie mam możliwości wpisania parametru Q.
A jak bym zmierzył szerokość noża kształtowego, podjechał jedną krawędzia do czoła detalu(tam gdzie mam zero) i podczas pomiaru, odjął połowę szerokości noża?jasiu... pisze:Niby nóż kształtowy logicznie byłoby ustawić w osi, ale powiedz mi, jak on to zrobi na obrabiarce.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 5774
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Tak też możesz zrobić, w sumie, tylko że z reguły się tak nie robi, bo się o tym zapomina. Właśnie dlatego ja wszystkie noże staram się mieć jednakowo określone od lewej krawędzi. Czasem przy przecinaku mam też prawą krawędź (na innym numerze narzędzia), co się przydaje w odcinaniu, albo w toczeniu np. rowków w kołach pasowych pod paski klinowe.
Płytkę do gwintowania również bazuję podobnie. To znaczy, na lewej krawędzi płytki. Zabezpiecza mnie to przed wjechaniem podczas gwintowania w jakąś krawędź, przy wałkach o stopniowanych średnicach.
W nakładkach z reguły masz podawane więcej parametrów narzędzia (szerokość przecinaka). Ja tak mam na Weilerze, ale tam jest np. cykl wykonywania rowków, takich właśnie, jak pod koła pasowe i maszyna sobie to musi przeliczyć przy interpretacji cyklu.
Płytkę do gwintowania również bazuję podobnie. To znaczy, na lewej krawędzi płytki. Zabezpiecza mnie to przed wjechaniem podczas gwintowania w jakąś krawędź, przy wałkach o stopniowanych średnicach.
W nakładkach z reguły masz podawane więcej parametrów narzędzia (szerokość przecinaka). Ja tak mam na Weilerze, ale tam jest np. cykl wykonywania rowków, takich właśnie, jak pod koła pasowe i maszyna sobie to musi przeliczyć przy interpretacji cyklu.