Strona 1 z 2
Frezowanie "obłe"
: 07 gru 2011, 17:02
autor: yogu$
Witam
Na początku pragnę przeprosić jeżeli mój brak profesjonalnego nazewnictwa sprawił że komuś zaczęły krwawić oczy

Fotka elementu:

Pytanko czysto teoretyczne: jak osiągnąć na powierzchni detalu kształt zaokrąglony, taki jak ten zaznaczony czerwonym kolorem na zdjęciu? Jednoczesne przesuwanie osi o setne milimetra i potem szlifowanie w celu zamaskowania "stopni", czy może jest jakaś specjalna metoda i zestaw frezów do wykonywania tego typu powierzchni?
Oczywiście frezarka ręczna, CNC niestety jeszcze brak.
Pozdrawiam
: 07 gru 2011, 17:28
autor: bob35
Czysto teoretycznie frez kształtowy .
: 07 gru 2011, 19:12
autor: 1złoty
A na tokarce próbowałeś to zrobić? na frezarce proponuje użyć stołu obrotowego

: 07 gru 2011, 19:31
autor: yogu$
1złoty pisze:A na tokarce próbowałeś to zrobić? na frezarce proponuje użyć stołu obrotowego

Nie próbowałem na tokarce bo nie wiem jak

poza tym mam tokarkę kombinowaną, z frezarką, więc jej możliwości też są ograniczone. Próbowałem zrobić coś podobnego frezarką, w aluminium, ale wyszło mi nazbyt schodkowato. Możesz mi dać jakieś wskazówki jak to zrobić na tokarce?
bob35 pisze:Czysto teoretycznie frez kształtowy .
Czysto teoretycznie dziękuję

Co prawda ceny frezów kształtowych na potrzebny mi promień sprawiły że portfel zaczął mi pikietować, no ale chyba jest to faktycznie to czego poszukuję...
No chyba że ktoś ma inne propozycje?
: 07 gru 2011, 19:32
autor: tomolc
Możesz sobie narysować w jakimś CAD krzywą i narzędzie np kula fi 6 i przesuwać styczną kuli do powierzchni krzywej wyznaczając współrzędne X i Z.
Potem na piechotę ustawiać na frezarce na podziałce te współrzędne zabawy mnóstwo ale czego nie da się zrobić

: 07 gru 2011, 20:52
autor: Majster70
No niestety do tego typu prac właśnie wymyślono frezarki CNC. Pozostaje ci jeszcze metoda tomolc, potem wygładzić schodki ręcznie lub diaksem, ale to żmudna robota

Możesz też spróbować złożyć kształt z prostszych składowych kształtów jeśli się da, tzn. wytoczyć wałek, w nim wyfrezować rowek, w rowku osadzić listewkę z wyfrezowanym promieniem itd. Możesz też spróbować użyć frezów kształtowych, kombinować coś ze stołami obrotowymi i/lub uchylnymi, ale to wszystko już historyczne rozwiązania, w porównaniu do CNC, do tego upierdliwe i żmudne. Jeżeli chcesz dokładniejszych rozwiązań musisz zamieścić rysunek detalu.
: 07 gru 2011, 22:37
autor: yogu$
Dzięki za pomysły.
A jeszcze w kwestii CNC, to mam takie pytanie trochę z innej beczki, zadam tutaj coby niepotrzebnie forum nie zaśmiecać nowymi tematami.
Otóż załóżmy że frezujemy detal za pomocą CNC. Program zadał sterownikom silników krokowych przesunięcie jednej z osi np o 5 jednostek wgłąb bardzo twardego materiału. No i fajnie, sygnał poszedł w silniki, ale ze względu na znaczny opór materiału i ogólnie słabawe silniki, frez nie wszedł 5 jednostek tylko 4,5.
Jakie jest rozwiązanie takiego problemu? Czy rzeczywiste przesunięcie osi jest jakoś kontrolowane i odpowiednio regulowane?
: 07 gru 2011, 22:47
autor: koala.g
Toczenie z 3 osiami . Najpierw toczy się wałek używając jako środka prawdziwego środka

Potem toczy się przesuwając środek po linii w jedną stroną , następnie w drugą.
Jak widać bez papieru ani rusz bo zostają nam 4 krawędzie.
: 07 gru 2011, 23:53
autor: maz
Straszne kombinacje tu proponujecie.
Zakladasz freza robiacego promien po zewnatrz, 2 przejscia wzdluz detalu i gotowe.
: 08 gru 2011, 06:28
autor: Majster70
yogu$ pisze:A jeszcze w kwestii CNC, to mam takie pytanie trochę z innej beczki, zadam tutaj coby niepotrzebnie forum nie zaśmiecać nowymi tematami.
Otóż załóżmy że frezujemy detal za pomocą CNC. Program zadał sterownikom silników krokowych przesunięcie jednej z osi np o 5 jednostek wgłąb bardzo twardego materiału. No i fajnie, sygnał poszedł w silniki, ale ze względu na znaczny opór materiału i ogólnie słabawe silniki, frez nie wszedł 5 jednostek tylko 4,5.
Jakie jest rozwiązanie takiego problemu?
Najprościej to co nie pójdzie za 1 przejściem, możesz podzielić na kilka przejść, zmniejszając skrawaną warstwę.(ap)
yogu$ pisze:Czy rzeczywiste przesunięcie osi jest jakoś kontrolowane i odpowiednio regulowane?
W dokładniejszych obrabiarkach stosuje się w tym celu liniały mierzące bezpośrednio przemieszczenia.
maz pisze:
Straszne kombinacje tu proponujecie.
Zakladasz freza robiacego promien po zewnatrz, 2 przejscia wzdluz detalu i gotowe.
Wspomniałem i o tym, ale rozwiązanie to matą wadę, że albo trzeba mieć ostrzałkę, albo chociaż talent w ręku żeby zrobić frez chociaż 1 piórowy kształtowy w ręku. Poza tym jeżeli nawet dobierzesz kupny frez ( w co wątpię, bo zawsze są dostępne inne wymiary niż są potrzebne), lub dasz do przeszlifowania do jakiejś zewnętrznej ostrzalni narzędzi, to cena wychodzi dosyć droga, najczęściej poza zasięgiem hobbystów i na ogół również drożej niż frezowanie CNC. Chyba, że masz przydatne frezy z poprzednich robótek tego typu. Np u mnie sporo się tego wala, nawet z przed kilkudziesięciu lat z czasów przed CNC.