Strona 1 z 2
wykonanie wału maszynowego- bicie
: 21 paź 2011, 23:33
autor: MichałM12
Witam,
Dziś na tokarce CNC wykonwyałem wał, długość-770mm,zakres pracy maszyny w "Z" 450mm.
Wał był obrabiany z dwóch zamocowań.
Najpierw w twardych szczękach, następnie druga strona w miękkich, oczywiście wszystko podparte kłem.
Po obróbce i zamocowaniu w kłach z obu stron na szlifierce, okazało sie że jest bicie około 0.25mm.
Co może być przyczyną bicia?
Dodam że szczęki były prawidłowo przetoczone.
Pozdrawiam
: 22 paź 2011, 00:21
autor: tomken
szczęki szczękami, kieł kłem, tyle tylko, że toczyłeś jakieś 450mm, szczęki to powiedzmy kolejne100mm, i pozostaje jakieś 220 w przelocie wrzeciona, które też się obraca, podczas obrotów odkształca, gdybyś toczył takie 220mm to pewnie podparłbyś to kłem, we wrzecionie raczej takiej możliwości nie ma, osobiście przy toczeniu takich ustrojstw w prześwit wrzeciona nabijam tulejki z poliamidu, które stabilizują nie obrabianą aktualnie część wałka, powinno pomóc
: 22 paź 2011, 14:59
autor: Mariuszczs
U mnie zawsze w takim przypadku po prostu po zamocowaniu wału w szczękach i potem dojazd kłem powoduje skrzywienie wałka ( przesunięcie nakiełka do osi wrzeciona ).
Oczywiście po zluzowaniu kła wał wraca do poprzedniej pozycji i co z tego że to było toczone

.
: 22 paź 2011, 19:25
autor: MichałM12
Mariuszczs pisze:Oczywiście po zluzowaniu kła wał wraca do poprzedniej pozycji i co z tego że to było toczone
i co zrobić zby uniknąć takiego efektu?
: 22 paź 2011, 21:12
autor: IMPULS3
MichałM12 pisze:
Mariuszczs napisał/a:
Oczywiście po zluzowaniu kła wał wraca do poprzedniej pozycji i co z tego że to było toczone i co zrobić zby uniknąć takiego efektu?
Zawsze jeżeli nakielki mogą być nie symetrycznie w stosunku do wierzchniej warstwy materialu, to takie toczenie powinno się zacząć od tego że taki zamocowany wal toczymy od strony kla w tym miejscu w którym będziemy mogli zlapać uchwytem, następnie obracamy wal i zataczamy drugą stronę, i jeszcze raz zataczamy pod szczęki i po ponownym zamocowaniu dopiero toczymy zgrubnie lub na gotowo.
Im więcej takiego obracania i zataczania walu tym mniejsze ryzyko bicia, choć min. to dwa a optymalnie to trzy razy.
: 22 paź 2011, 21:48
autor: Mariuszczs
Ja raz zastosowałem opitolone szczęki do jednego ząbka i pomogło - wałek się nie skrzywił tylko przesunął w szczękach, tyle że po obróceniu zostało mi parę cm i nie podpierałem koniem więc już nie było problemu z nakiełkiem a ten ponownie wystąpi raczej.
Re: wykonanie wału maszynowego- bicie
: 22 paź 2011, 22:19
autor: kamar
MichałM12 pisze: w kłach z obu stron na szlifierce,
Nie bardzo rozumiem po co te kombinacje alpejskie skoro i tak będzie szlifowany ?
: 22 paź 2011, 22:26
autor: zdzicho
Ale jeszcze musi wydać ,a to zależy od naddatku jaki pozostał.Wał jest taki jakim go wykonano i inny już nie będzie jako półwyrób.
: 22 paź 2011, 22:42
autor: IMPULS3
kamar pisze:
Nie bardzo rozumiem po co te kombinacje alpejskie skoro i tak będzie szlifowany ?
Ano poto aby bylo mniej szlifowania, teraz bądż w przyszlości.
zdzicho pisze:
Ale jeszcze musi wydać ,a to zależy od naddatku jaki pozostał.Wał jest taki jakim go wykonano i inny już nie będzie jako półwyrób.
A jak nie wyda to się zrobi drugi, ale już dobry.

: 23 paź 2011, 06:56
autor: kamar
IMPULS3 pisze:
Ano poto aby bylo mniej szlifowania, teraz bądż w przyszlości.
Jeżeli już sie biorę za robienie wału 770mm na tokarce o skoku 400 to wiem że tego dokładnie nie zrobię, zostawiam troche wieksze naddatki a nie przetaczam szczęki za każdym razem
