Strona 1 z 2
cięcie rury fi 82,5 na pierscienie
: 23 sie 2011, 17:39
autor: makero
Witam wsyzstkich,
da rade pociac rure fi82,5 (gr. ścianki 3,2mm) na odcinki 5mm co by się nie powyginały. Nie chciałbym ich potem szlifować. Czym najlepiej ciąć , poza laserem 3D
Moze ktos z Was mialby chec zrobic 2-3 prototypy ustrojstwa jak ponizej

: 23 sie 2011, 17:52
autor: ART-NET
Witaj
Może piła taśmowa.
: 23 sie 2011, 17:54
autor: makero
Witam,
tez sie tak zastanawialem, ale nie mam doswiadczenia w tym temacie. Moze sie nie powygina
: 23 sie 2011, 18:07
autor: ART-NET
Nie piszesz jaką chcesz dokładność uzyskać, jeśli chcesz dokładnie to można zrobić to na tokarce.
: 23 sie 2011, 18:18
autor: makero
-+ 0,1 swiat i ludzie, lepiej nie musi byc, cel - tanio. Racja tokarka nie jest glupia.
dziekuje
: 23 sie 2011, 18:29
autor: absynt_
1-Piła taśmowa
2-Tokarka
Przy tej dokładności piła taśmowa to idealne rozwiązanie.
Na tokarce wolniej, no i szerokość przecinaka - taśma to tylko 1mm.
: 23 sie 2011, 19:08
autor: seru22
Nie spotkałem się z tak dokładną piłą taśmową jeszcze.
: 24 sie 2011, 02:33
autor: mariuszbroda
Nie da się tanio,jeżeli to jest robota dłuższa trzeba zrobić sobie narzędzie do pracy.
Każda taśmówka"zejdzie",dobra piła ramowa może być,może być frez tarczowy fi 300 i odpowiedni do niego napęd.Tylko może być,bo nie jest to rozwiązanie dobre.
Tokarka to nie jest prosta sprawa do takiego cięcia.... b.duży przelot potrzebny lub ciężkie kombinacje z lunetami,do tego jeszcze dobry tokarz,cięcie na tokarce łatwe jest ale tylko teoretycznie w poradniku.
: 24 sie 2011, 09:15
autor: absynt_
Nie da się tanio-potwierdzam!
Taśmówka "zejdzie", ramowa też "zejdzie".
Frez tarczowy to jakieś 5mm szerokości.
Tokarka: "cięcie na tokarce łatwe jest ale tylko teoretycznie w poradniku"-potwierdzam.
Taśmówka CNC +- 0,1 da radę, jak zaczyna "schodzić", wymieniamy taśmę.
: 24 sie 2011, 11:55
autor: mdg
U nas by to przeszło na tokarce i na pile taśmowej.
absynt_ pisze:Taśmówka "zejdzie", ramowa też "zejdzie".
Co to znaczy, że coś "zejdzie"? Zacznie ciąć po prostej, a potem "zejdzie" po promieniu lub po ukosie, czy co?
Wystarczy większy naddatek na frezowanie zostawić i po sprawie. Ale ja bym to robił na tokarce, wtedy nie trzeba się bawić w frezowanie pow. czołowych, ewentualnie zatępić krawędź po odcięciu.