cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam!!!

Potrzebuje wykonać w stali 40H otwór fi3H7na głębokość 50mm wiertłem HSS Do wiercenia wiertłem fi2.9 używam parametrów:
F - 17 mm/min
n - 900 obr/min
Wiertło wierci co 0.7mm.
Następnie idzie rozwiertak z parametrami:
F - 10 mm/min
n - 150 obr/min

Po wykonaniu otworu nie przechodzi wypychacz fi3. Podejrzewam że podczas wiercenia ściąga wiertło. Może mi ktoś poradzić jak zmienić parametry lub gdzie leży problem??
Dzięki wielkie

Rozwiertak idzie ze stożka, pewnie końcówka otworu jest w minusie.

wypychacz wchodzi na głębokośc ok 10 mm i na tym koniec

marcinq - spróbuj wiercić wiertłem ø3.0 VHM .... może nie rozbije i wypychacz będzie wchodził.

Rozbije pewnie pytanie tylko ile.
Może kup sobie węglika 2.9 (VHM 7xD) wywierć węglikiem na głębokość 20mm i dalej wierć hssem , będzie miał dobre prowadzenie więc może pójdzie prosto.
A jak nie to długi węglik.

marcinq pisze:Po wykonaniu otworu nie przechodzi wypychacz fi3. Podejrzewam że podczas wiercenia ściąga wiertło. Może mi ktoś poradzić jak zmienić parametry lub gdzie leży problem??

Ja jestem nauczony, że jak napisali na rysunku 3H7, to tyle ma być, a nie tyle ile wyjdzie i dlatego nawet bym nie próbował robić tego otworu na taką głębokość wiertłem/frezem/rozwiertakiem. To jest tylko jedna setka na wymiarze - czyli błąd przestawienia osi na wylocie standardowo przyjmowany o wielkości połowy tej tolerancji.

Ale jeśli musisz, to jak otwór przelotowy, to wiercić z obu stron, jeśli się da- a jeśli się nie da , to odpowiedz co się dzieje z wiórami po rozwiercaniu. A i tak niezależnie przy tej proporcji (ponad 15xD) utrzymanie otworu w osi jest trudne i w zasadzie trzeba wyprowadzać oś frezem.
Czyli wiercić 2.5-2.7 a frezem poprawiać na 2.8-2.9 I tak potrzebne by było jakieś niestandardowe narzędzie, bo długość całkowita frezów katalogowych przy tej średnicy pewnie nie przekracza 50mm.

Jeśli masz możliwość po przejściu rozwiertaka sprawdzać jakimś przyrządem
(sprawdzian 3H7 będzie krótki), to puść rozwiertak jeszcze raz, ale na większe obroty
i ewentualnie na olej, a nie na emulsję. "Moja książka" do rozwiertaka tej wielkości podaje lekko obroty rzedu 400 i posuw około 35-50 -ale to tak z głowy podaję.

Rozwiercić ręcznie rozwiertakiem jednoostrzowym wzorcarskim, przez tulejkę prowadzącą i musi być dobrze.Nawet jak otwór jest skrzywiony ,to ten rozwiertak to wyprowadzi.
Robota żmudna ,ale jak się nie da inaczej to można tak.

Ostatnio wierciłem precyzyjne otwory fi3 na 80 mm. Używasz nawiertaka i krótkiego wiertła fi 2.9 wstępnie a potem wiercisz dłuższym fi2.9 czy od razu lecisz długim 2.9 ?

900 obrotów to trochę mało dla tej średnicy śmiało możesz dać 2-3 razy tyle i stosownie zwiększyć posuw . Tak samo w przypadku rozwiercania.

http://www.narzedzia-24.pl/att/ROZWIERT ... I-2292.pdf

http://www.narzedzia-24.pl/att/WIERTLO- ... 00-665.pdf

http://www.narzedzia-24.pl/att/FREZ-WEG ... rN-838.pdf

http://www.narzedzia-24.pl/att/WIERTLO- ... -14928.pdf

http://www.narzedzia-24.pl/att/WIERTLO- ... M-1464.pdf

Podrzucam kilka narzędzi możliwych do zastosowania. W rozważaniach należało by zastanowić się nad samą oprawką, jakie ona powoduje bicie wiertła i wychodzenie z osi, później wiertło centrujące lub krótkie węglikowe, może być dowiercenie wiertłem z HSSE z grubym rdzeniem, ale ono też może pójść spiralą, lub zejść z osi. Jeśli zostawisz naddatku minimum 0.1 mm, to rozwiertakiem węglikowym wyprowadzisz. Najlepsza była by krótka lufa, wykona otwór na gotowo, ale wymaga oprzyrządowania