Strona 1 z 1

Nacinanie gwintu

: 26 cze 2011, 21:29
autor: Mariuszszsz
Mając ploter frezujący oraz uchwyt samocentrujący oraz gwintownik mogę naciąć gwint na walcu?

: 27 cze 2011, 06:28
autor: kaleena
W zasadzie tak. Problem pewnie będzie z wyjazdem gwintownika z otworu, jeśli brak jest synchronizacji zmiany kierunku obrotów, może zerwać nacięty gwint przy powrocie. Jeśli to jeden otwór, to nagwintować (ustawić obroty adekwatne do skoku gwintu) na wylot gwintownikiem (wyjazd całkowity z otworu), zatrzymać obroty i wyjąć gwintownik z oprawki.

: 27 cze 2011, 09:40
autor: mdg
Mariuszszsz pisze:Mając ploter frezujący oraz uchwyt samocentrujący oraz gwintownik mogę naciąć gwint na walcu?
Nie. Musisz mieć narzynkę. :wink: Gwintownik jest do otworów.

Ja trochę bym się bał tak gwintować (na sztywno). Można by spróbować nacinać gwint bez posuwu, tzn, odłącz zasilanie od silnika osi Z, zostaw tylko obroty. Niech się oś Z podczas gwintowania przesuwa swobodnie i sama sobie skompensuje posuw. My takie rzeczy robimy na tokarkach uniwersalnych, gdzie narzynka jest umieszczona w uchwycie tokarskim (obraca się) a wałek w uchwycie zaciskowym konika (bez posuwu mechanicznego).

: 27 cze 2011, 21:23
autor: Mariuszszsz
Tak masz rację pomyłka gwintownik jest do otworów

: 16 lip 2011, 23:13
autor: kubaspec
myślę że mógłbys zastosować specjalną oprawkę do narzynek gdzie narzynka umieszczona jest w tujeji przesównej miał bys wtedy narzynkę pływającą (swobodnie przesowną)

: 16 lip 2011, 23:20
autor: Andrzej 40
Drogi kolego kubaspec, nie ma czegos takiego jak "tujeji przesównej", może być tulei przesuwnej :mrgreen:

: 20 lip 2011, 15:24
autor: kubaspec
dziękuje że mnie poprawiłeś kolego pisząc nie zauważyłem tego błędu (człowiek uczy się na błędach) :roll: