Strona 1 z 1
glebokie frezowanie w aluminium frezem 5mm
: 09 cze 2011, 13:46
autor: tehan
Witam,
ta rzecz nie daje mi zasnac przy projektowaniu obiektu.
Czy sa realne frezy fi 5mm ktore w konstrukcji azurowej/ moim obiekcie siegna na glebokosc 70-80mm i tam beda zbierac powiedzmy 5-6mm materialu? Czyli frez sie nie przekopuje na taka glebokosc bo jest pustka - chce poprosu frezowac na takiej glegokosci w elemencie male ksztalty - malo do zebrania i dokladnosc moze byc 0.1mm to nie robi problemu.
: 09 cze 2011, 14:04
autor: STELMI
nie ma szans, a nie możesz zrobić składanki i dno obrobić osobno a potem je wstawić w to miejsce ?
: 09 cze 2011, 22:23
autor: CFA
STELMI pisze:nie ma szans
Dlaczego nie ma szans?
: 09 cze 2011, 22:29
autor: jacek-1210
Nawet na yutubie można sobie popatrzeć, jak jakaś kilkuosiówka dłubie frezem którego trzpień ma tak na oko 120-150mm i zabiera po trochu aluminiową formę. Kwestia dobrego, dobrze ułożyskowanego wrzeciona
: 09 cze 2011, 22:48
autor: tuxcnc
Długi frez musi być ostry, mieć właściwą geometrię i odpowiednią prędkość obrotową.
Czyli należy kupić nowy frez od zaufanego dostawcy, typ dokładnie dopasowany do obrabianego materiału i prędkość obrotową wziąć z katalogu producenta.
Inaczej to raczej nic z tego nie będzie, bo wystarczy zły kąt ostrza i będą jajca.
.
: 09 cze 2011, 22:57
autor: STELMI
CFA pisze:STELMI pisze:nie ma szans
Dlaczego nie ma szans?
ponieważ przy takiej długości i średnicy 5mm nie będzie sztywności, no chyba że jest możliwość użycia frezu, który te 5mm ma tylko na pewnym odcinku. Ja wolę zrobić składankę i mieć pewność, że to wykonam dobrze/ładnie/równo/nie złamię freza - niż kombinować na takim wysięgu i nie mieć pewności czy się uda
: 09 cze 2011, 23:14
autor: CFA
STELMI pisze:CFA pisze:STELMI pisze:nie ma szans
Dlaczego nie ma szans?
ponieważ przy takiej długości i średnicy 5mm nie będzie sztywności, no chyba że jest możliwość użycia frezu, który te 5mm ma tylko na pewnym odcinku. Ja wolę zrobić składankę i mieć pewność, że to wykonam dobrze/ładnie/równo/nie złamię freza - niż kombinować na takim wysięgu i nie mieć pewności czy się uda
Będzie sztywność w aluminium. Nikt nie zmusza przecież, żeby te 5-6mm zabierać na raz.
Wymagana dokładność też nie jest jakaś graniczna. Jeśli jest to frezowanie 3D samym czołem, to raczej są szanse.
Wykonywałem w aluminium na głębokość ponad 60mm standardowym wydłuzonym frezem fi5 (czteropiór chyba Dolfamex, nawet nie dedykowany do materiału) kanałek tolerowany +0,05 i ten frez HSS ledwo dawał radę to zrobić, bo nie był nowy i "nie brał" dobrze materiału i go odpychało. Jak założyłem nowy frez węglikowy, który brał tyle, ile przybierałem, to w 0,03 można było zrobić. Jak można dać sztywniejszy chwyt, to są jeszcze większe szanse.
PS
Mała poprawka - sprawdziłem podobne freziki, którymi wykonywane były takie kanałki i podejrzewam, że tamten tez był szlifowany na stożek rzędu kilku setek. Tak więc raczej te 0,1 dokładności będzie graniczne

: 10 cze 2011, 06:34
autor: kamar
jacek-1210 pisze: dłubie frezem którego trzpień ma tak na oko 120-150mm . Kwestia dobrego, dobrze ułożyskowanego wrzeciona
Tylko musi drzwi i okna pozamykać coby przeciągu nie było. To i metrowym pojedzie.

: 13 cze 2011, 13:39
autor: tehan
heh dzieki Panowi za odpowiedzi. Skladanka nie w chodzi w gre poniewaz ta azurowa konstrukcja przenosi spore obciazenia ale znalazlem juz rozne oferty gdzie sa superdlugie frezy (100mm przy fi6 a nawet dluzsze) wiec chyba cos da rade zrobic.
Tak patrzylem to jak i nawet do 0.2mm dokladnosc mi zleci to da sie zyc bo to jest akurat powierzchnia gdzie nic sie do niej nie mocuje a jedynie material pod ksztalt musze zebrac.
jeszcze raz dzieki za info.
: 01 sie 2011, 16:26
autor: bodzio-visla