cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam do toczenia dość nierówny walec 270 mm średnicy z żeliwa. Ze względu na nierówną powierzchnię nóż lutowany zaraz się wykruszył... (obroty 180 - 200 max). Próbować stalowym? Nie mam składaka. Czy zasada małe obroty i duży posuw jest prawdziwa?

Obroty małe ale z posuwami ostrożnie. Skoro wałek nierówny to pewnie i wtrącen poodlewniczych sporo. Raczej mniejszy posuw a więcej na wiór aby ograniczyć tupanie. Noże lutowane K15 ;K20 powinny dać radę.

Czyli ze stalowymi nie próbować? Trochę nie chce mi się szukać specjalnego noża do jednego elementu...

Bez przesady - tocz tym co masz ale z małymi numerami (S30 wyleci zaraz). Stalówki, jak dużo piachu to nie dadzą rady.

obroty max. 60

posuw 0,2 do 0,3
głębokość co najmniej 5 mm

nóż lutowany, jaki masz
kąt natarcia 8
wierzchołek noża zaokrąglony
chodzi oto, żeby zebra skórę z piachem
podeprzeć kłem

Grubość wióra 5 mm? To nie pomyłka? Wybaczcie, nie mam dużego doświadczenia.

Nie, to nie pomyłka. Powierzchnię masz nierówną z dużą ilością wtrąceń, które niszczą nóż. Głębiej jest prawie samo żeliwo i łatwiej będzie Ci toczyć. Na małych obrotach spokojnie da radę. Te co podałeś to za duże są.

Dziękuję za pomoc.