Moze tu mi ktos pomoze

Dostalem ostatnio do gwintowania szpile (D27h11 L1022) z obu stron na 100mm ma byc wykonany gwint m27x2, material to kwaska (aisi 303).
I teraz chcialbym przyspieszyc operacie i wydluzyc zywotnosc narzedzia. a system jest taki
1.Chwyt w 3 szczeki miekkie frezowany rowek na srodku
2. Podparcie klem, od tylu dociska podajnik preta
3. Obroty 500
4. 10 przejsc zgrubnych (0.03 na wykanczajace zostawione) i 5 wykanczajacych
5. noz sandvik i plytka sandvik uniwersalana pelny zarys ze skokiem 2 podporoka na +0.5 stopnia
No i tak calosc idzie ok 5 minut, i strasznie szybko sie plytka zuzywa (ok 12 gwintow i koniec) i dosc spore opory skrawania sa. Maszynka to spinner PD, wiec nie za sztywna. Myslalem nad zmiana plytki skrawajacej na taka z "dwoma zabkami" i lamaczem wiora (sandvik) czy to zmniejszy opory skrawania (w katalogu pisza zeby stosowac sie do zalecen jesli hodzi o glebokosci dosuwu, a wychodzi z tego 5 przejsc i koniec)
Co mozecie polecic na poprawe czasu wykonania takiego gwintu
Jak cos pisze zle lub czegos nie podalem to prosze o uwagi i wyrozumialosc
