Strona 1 z 1

wykonywanie gwintów

: 04 sie 2010, 21:46
autor: ArturMAZAK
Witam wszystkich serdecznie.
Jestem początkujący i nie bardzo mam sie kogo pytać więc piszę na forum, a wiem że zaglądają tu świetni fachowcy więc może udzielą mi jakichś konkretnych informacji.
Problem polega na gwintowaniu, oczywiście na tokarce numerycznej przy użyciu noża.
Zakładając że gwint 1" ma średnice zewnętrzną 33.25mm, jaką średnicę należy przetoczyć pod ten gwint? ktoś doradził mi że nóż powinien być około 0,05mm niżej niż średnica gwintu ale dlaczego, moim zdaniem średnica powinna wynosić 33,15(0,1mm w minusie aby swobodnie się wkręcał, oraz pisząc program nóż do gwintowania również powinien zaczynmać od 33,15 czy mam rację?
Oraz drugie pytanie gwint o oznaczeniu G1 jest to gwint rurowy, walcowy?
Ale mamy także oznaczenie 1" jest to gwint calowy... ?
Trochę namieszałem ale mam nadzieje że ktoś zrozumie mój problem
Pozdrawiam.

: 04 sie 2010, 22:01
autor: rafalxfiles
Co do G1 i gwintu calowego 1 cal to nie wiem czy zauważyłeś ale rurowy walcowy ma średnicę 33.25mm a calowy jeden cal ma średnicę jednego cala (25.4mm) także to są dwa inne gwinty. Co do gwintowania na tokarce to tak naprawdę te 0.05 mm nie zrobi ci różnicy czy tak czy tak..
Ogólnie płytki do noży do gwintowania mają tzw. pełny zarys gwintu (o ile używasz płytek do danego gwintu - skoku), więc jeżeli zostawisz większy naddatek to kalibrownik z płytki Ci go zbierze.. jeżeli zostawisz za mały naddatek to Ci nie zbierze i możesz mieć brzydki gwint (ostry).
Do tego w zależności od obrabianego materiału może się zdarzyć że przy pierwszych przejściach noża ostrze spiętrzy Ci materiał i tak on będzie miał większą średnicę niż chcesz uzyskać na gotowo.. Dlatego ja polecam pisać pod gwint na wymiar nominalny czyli 33.25 a po gwintowaniu powinieneś mieć wymiar ten wymiar w okolicach 33.2 - 33.1 to jest taki nominalny żeby sprawdzian Ci się wkręcał..
możesz robić mniejszą średnicę gdy np obrabiasz jakiś długi gwint na długim wysięgu i żeby nóż do gwintu nie miał za dużych oporów możesz toczyć mniejszą średnicę.. w innym przypadku się nie opłaca.

: 04 sie 2010, 22:16
autor: ArturMAZAK
użuwam płytek do różnych gwintów(oczywiście o tym samym kącie ), po gwintowanie średnica zwiększa mi sie o około 0.1-0.2mm, zawsze na samym końcu przejeżdżam nożem do obróbki wyk. aby zebrrać ten naddatek.

: 05 sie 2010, 13:54
autor: rafalxfiles
E to jak to? nie rozumiem.. czyli nie stosujesz do gwintu G1 płytki do tego gwintu ??? tylko uniwersalnej 55 stopni ?
Jeżeli używasz takiej jak ma być to gwint musi Ci wyjść na gotowo.. nie ma innej siły.
Musisz sobie poszukać płytek z pełnym profilem gwintu i będziesz miał jeden problem z głowy.. u każdego producenta takie płytki są dostępne.. tyle tylko że do każdego skoku jest inna płytka.

: 05 sie 2010, 15:26
autor: ArturMAZAK
niestety albo płytka albo wypłata...

: 05 sie 2010, 17:55
autor: tomken
czasami stosuję Twój patent, ale tylko przy robieniu jakiejś jednostkowej fuchy, w przypadku której zakup płytki jest nieopłacalny, współczuję Ci stary, płytka do konkretnego skoku to pełen wypas, genialna w swej prostocie, u mnie szefostwo nawet na konwencjonalne kupuje takie, skraca to czas wykonania sztuki i gwarantuje jakość, Twoi przełożeni chyba za słabo liczą :mrgreen:

: 05 sie 2010, 21:47
autor: ArturMAZAK
zdecydowanie za słabo:) będąc w temacie gwintów to ustawiłem przy gwincie G1 13 przejśc? czy to wystarcza? rozumiem że liczba przejść jest uzależniona od średnicy gwintu, czym wiekszy tym więcej przejść...

: 05 sie 2010, 22:54
autor: skoti
Liczba przejść zależy od skoku gwintu a nie jego średnicy . Czym większy skok tym gwint jest głębszy i jest potrzebna większa ilość przejść .