cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam

Sprawa jest prosta ale jak dla mnie niewykonalna.
Mam długą taśmę z hartowanej blachy sprężystej, szerokość 35mm grubość 0,8mm
Tnę tą blachę na paski 10mm x 35 mm
W każdym pasku muszę zrobić 1 otwór o średnicy 3mm

I powstaje problem: czym to zrobić?
Wiercenie nowym ostrym wiertłem to masochizm, frez z płaskim czołem nie chce się "wgryźć", inne wiertła zamiast wiercić to ślizgają się po powierzchni.
Myślałem o dziurkarce do blachy (u dekarza lub w warsztacie samochodowym) ale też nie wiem czy to przejdzie.

Czy możecie mi coś doradzić w jaki sposób się do tego zabrać? Jestem z Warszawy, może ma ktoś namiar na jakiś mały zakład (najchętniej w Ursusie) który by te otwory zrobił (50 sztuk blaszek) w kulturalnej cenie? (jeżeli domowym sposobem się nie da)

punktak i wiertło turbomax z irwina powinno wziąć, ścisnąć w imadle miedzy 2 deski i będzie git, albo bardzo dobry ostry przebijak

Ja takie otwory wykonuję wiertłami węglowo tytanowymi ARTU. Przewiercam pilniki, stal SW18, pierścienie łożysk, szkło, beton, kamień i inne. Wpisz w wyszukiwarkę "wiertła ARTU CV" a znajdziesz dostawcę. Średnica 3 mm jest dostępna. Jest to wiertło trochę droższe od zwykłego wiertła widiowego, ale nie aż tak bardzo.
Stal wierci się z obrotami do 2000 plus chłodziwo: emulsja lub olej. Możesz wiercić w pakietach, ale trzeba uważać na wyjście wiertła z ostatniej warstwy. Dobrze jest coś podłożyć np. drewno, tekstolit czy nawet kawałek zwykłej stali, w której wiertło zakończy swój ruch.

Jest na to idealny sposób i to bardzo szybki. Są takie maszyny jak wiertarki erozyjn, którymi mozna wykonywać otwory o średnicy od 0,2mm nawet do 6mm. Dizałają one na takiej samej zasadzie jak drążarka ale są nieporównywalnie szybsze. Ja pracuje na takiej maszynie i naprawdę robi wrażenia jak szybko mozna wykonac taki otwór. I nie ma żadnego ryzyka że urwiemy wiertło a otwór można zrobic we wszystkim co przewodzi prąd. Jeśli dalej masz z tym problem daj znać, chetnie pomogę

fagry pisze:Jest na to idealny sposób i to bardzo szybki. Są takie maszyny jak wiertarki erozyjn, którymi mozna wykonywać otwory o średnicy od 0,2mm nawet do 6mm.

Potwierdzam, jest to dobra metoda, wiertarki te potocznie są nazywane "elektro - drille". Nie wiem, jaka ma być dokładność tych otworów, jeśli duża, to polecam robić pakiety sprężyn (20 - 30 szt.), przebijać drillem fi 1 mm i wykonać otwór na gotowo na elektrodrążarce drutowej. Nie będzie tanio, ale dokładnie.

Ja często wiercę w tego typu materiale i doskonale mi wychodzi ,wiercąc nakiełkiem nawiertakiem z węglika. Obrotu nie za duże ,nie strzępi krawędzi i materiał nie pęka.

Ewentualnie na laserek taki otworek to 2 sekundy.

Dzięki za pomoc, ale wiertłem jakie polecaliście wywierci się tylko kilka blaszek a potem już przytępione, na laser nie chcą bo taśma z blachy jest za wąska.

Inne firmy podchodzą do tego tak: zrobimy mu te blaszki ale damy taką cenę żeby nie zamówił bo nie chce nam się robić.

Znalazłem fachmana starszego wiekiem z małym warsztatem, zrobi wszystko (blaszka, gięcie, otwory) szybko i w kulturalnej cenie. Na takich zawsze można liczyć

Dzięki za pomoc.

Sivy pisze:wiertłem jakie polecaliście wywierci się tylko kilka blaszek a potem już przytępione

osobiście wywierciłem moimi wiertlami z irwina już pareset otworów (alu, stale zwykla i utwardzona) i nie widzę póki co śladów przytępienia. co prawda w stali niedużo ale w porównaniu do wiertel od braci chińczyków to niebo a ziemia.

To oczywiste że są dobre, ale nie do tej blachy którą mam. W każdym razie problem już rozwiązany, będą mi robić gotowce.