Strona 1 z 3

Jak giąć rury nierdzewne?

: 16 lis 2009, 14:53
autor: M 52
Nie znalazłem na forum informacji na temat techniki gięcia rur. Wdzięczny więc będę Kolegom za porady. Najlepiej poparte własnymi doświadczeniami.
Zamierzam zrobić sobie okucia do jachtu - kosz dziobowy, kaczy dziób z rolką i rodzaj kosza rufowego ze wspornikiem pod położony maszt i wieszakiem na koło i wiosło.
Materiał to rura nierdzewna o średnicy ok 15-25mm. Mała łódka to i rurki cienkie.
Mam hydrauliczną giętarkę do rur i nawet kiedyś giąłem na niej cienkościenne rury mosiężne starannie wypełnione piaskiem. Niestety rura od strony wnętrza łuku uległa pofałdowaniu.

: 16 lis 2009, 16:11
autor: lukadyop
Najlepiej giętarka rolkowa i wsypac piasek do środka i zabić końce, można też na zwykłej giętarce ale tam zaczyna się od 1/2 cala nierdzewka to niewdzięczny materiał.

Na gorąco nie polecam.

: 17 lis 2009, 16:29
autor: M 52
Moja giętarka to w zasadzie siłownik hydrauliczny z taką ramą (nie wiem jak to nazwać) z otworami do ustawiania rolek, o które opiera się gięta rurka. Z drugiej strony tłoczysko siłownika naciska na rurkę pomiędzy rolkami i gnie. Tłoczysko zakończone jest wymienną kształtką nadającą ostateczny promień wygięcia i dopasowaną do średnicy giętej rury. Podobna jest do maszyn, jakie widywałem w sklepach, tylko mniejsza.

W zasadzie moja giętarka nada się do tej roboty, tylko martwią mnie te fałdy na zagiętej rurze. Może przy grubszej ściance fałdy się nie pojawią?

Wybiorę się na złomowisko po jakieś rurki i trochę poćwiczę. Niestety muszę najpierw zdobyć informacje, potem materiał i dopiero giąć. Moja maszyna, wprawdzie mało używana, pochodzi zza wschodniej granicy i leżąc na półce traci olej, więc trzeba ją zalewać tuż przed robotą. Potem, pomimo spuszczenia oleju, cholera i tak zaświni półkę. Typowa ruska robota z początku lat 90 - nie da się jej ani do końca zepsuć, ani do końca naprawić :wink:

Giętarka rolkowa to ma być urządzenie, które zagina rurę tocząc po niej rolkę? Tak jak ręczna giętarka do prętów zbrojeniowych? Właściwie mógłbym sobie coś takiego zrobić.

: 17 lis 2009, 17:16
autor: skoczek
Witam serdecznie.
Nie znam się na tej robocie ale wiem że takie rurki gnie się również z wykorzystaniem trzpienia wprowadzanego do rurki. Jest on na tyle luźny że spokojnie może się suwać w niej. "Uwiązany" jest on na jakimś drucie za który wyciąga się go z rury podczas gięcia. Zapewnia on to że rura się nie fałduje lub nie płaszczy w miejscu gięcia tylko nadal ma kształt zbliżony do okrągłego. Wiem że w ten sposób gięto rury z nierdzewki stosowane na barierki i poręcze gdzie estetyka jest wymagana. Może w tym kierunku spróbuj iść lub szukaj informacji.
Pozdrawiam, skoczek.

: 17 lis 2009, 17:24
autor: lukadyop
M 52 pisze:
Giętarka rolkowa to ma być urządzenie, które zagina rurę tocząc po niej rolkę? Tak jak ręczna giętarka do prętów zbrojeniowych? Właściwie mógłbym sobie coś takiego zrobić.

Dokładnie tak.


Pokaże kilka zdjęć moich giętarek jedna chińska i dwie własnej produkcji :wink: w planie mam giętarke rolkową tylko napędzaną na razie siła mięśni :mrgreen:

Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek

: 17 lis 2009, 22:50
autor: skoti
Swego czasu w firmie w której pracuje robiliśmy balustrady nierdzewne . Do gięcia wielkich promieni używaliśmy maszynki tego typu .
Działa ona tak ze te dwa dolne kolka są połączone łańcuchem i kręcą się razem . Górne kolko nie jest napędzane służy tylko do dociskania . Jeździ się gięta rura tam i z powrotem i dociska górna rolkę .

Małych promieni nie gięliśmy tylko kupowaliśmy gotowe kształtki . Male promienie można giąć na giętarce trzpieniowej .

: 18 lis 2009, 13:29
autor: M 52
lukadyop pisze:(...)
Moja hydrauliczna giętarka dziala na takiej samej zasadzie, jak maszyna na pierwszym Twoim zdjęciu. Cienkościenne rurki mosiężne uległy pofałdowaniu od wewnątrz. Poza tym jest ok. Mam nadzieję, że rury o grubszej ściance nie pofałdują się.

: 18 lis 2009, 14:05
autor: pukury
witam.
jeżeli chodzi o gięcie dokładne to chyba giętarka trzpieniowa .
jak to gnie ktoś kto wie o co chodzi to można porobić cuda .
do łuków o większym promieniu ( np wyrób hulaj - hop ) to idealna jest rolkowa ( zielona z foto ) .
jakiś czas temu będąc przymuszony do zrobienia sporej ilości luków zrobiłem " na polipa " coś takiego .
dało się nawet wygiąć koło o średnicy 75 cm .
co prawda rurki były alu - ale " targałem ręcami " - i dało się :lol:
pozdrawiam .

: 18 lis 2009, 16:58
autor: lukadyop
M 52 pisze:
lukadyop pisze:(...)
Moja hydrauliczna giętarka dziala na takiej samej zasadzie, jak maszyna na pierwszym Twoim zdjęciu. Cienkościenne rurki mosiężne uległy pofałdowaniu od wewnątrz. Poza tym jest ok. Mam nadzieję, że rury o grubszej ściance nie pofałdują się.
Dlatego się fałdują że jest zły promień kamienia, może dorób inny i spróbuj, może w tym tkwi błąd.

: 18 lis 2009, 21:43
autor: qedpl
szybciej jest kupic kolanka i pospawac niz dorabiac czesci do gietarki