Strona 1 z 1
Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 19 kwie 2024, 18:53
autor: Bandzior89
Witam
Trochę opadają mi ręce... myślałem że coś zdziałam ale nic nie potrafię wymyślić...
Mam przecinarkę taśmową Bomar EasyCut 275.230 od jakiegoś czasu, ciąłem nią głównie pręty do fi50 w stali, tworzywa, aluminium itp... i byłem zachwycony!
Od jakiegoś czasu robię cyklicznie zlecenia dla jednego klienta z rur S235/S355, fi159x12,5 fi108x8,8 fi108x10 itp w seriach po 200-800szt
Powoli opadają mi ręce bo taśmy idą jak woda, niezależnie czy to SWORD, BACHO, KATANA czy inne wynalazki mniej lub bardziej firmowe, taśma pęka po cięciu +/-120szt
Do tej pory ciąłem podziałką 4/6, wczoraj znowu ruszyłem z kolejną partią i założyłem podziałkę 3/4 i jako tako, jest lepiej bo zrobiła już prawie 200cięć ALE
ALE na pierwszej 100 cięła przy tych samych parametrach ~2,5min/szt, aktualnie wsio ustawione jak było a cięcie trwa ~4min/szt więc zakładam że za kilkanaście/kilkadziesiąt cięć piła strzeli. Zaznaczam że pierwsze bodajże 3 cięcia szła na wolnych obrotach małym posuwie żeby się dotrzeć.
Wymieniłem już łożyska, wymieniłem prowadzenia węglikowe, szczotkę, dodałem spłukiwanie wiórów za ciętym detalem...
Kiedyś pracowałem w firmie gdzie pamiętam że cięli mniejsze rury po 1000szt na przecinarce BIANCO i potem taśma cięła co innego dalej.
Trochę boli mnie że na cięcie tak jak teraz partii 650szt idzie często 4 albo i nawet 5 taśm. robi się to nieco nie rentowne.
Re: Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 19 kwie 2024, 19:37
autor: Wiktor57
Jak zwykle przyczyn może być wiele. Kiedyś w firmie, w której pracowałem, powodem pękania taśm były wyrobione w stożek koła. Pęknięcie zaczynało się nie od ostrza ale od grzbietu. Na zerwanej taśmie były jeszcze widoczne inne pęknięcia częściowe od strony grzbietu. Kiedyś widziałem poradnik z opisem, czy zdjęciem pęknięcia i możliwą przyczyną. Niestety nie pamiętam gdzie to było a do dokumentacji papierowej nie mam już dostępu (emerytura).
Na szybko znalazłem to:
https://www.bomar-poland.com.pl/typowe- ... przyczyny/
Re: Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 19 kwie 2024, 20:26
autor: allegro8228
Oceń wióry, sprawdź czy nic nie drży i w jakim stanie jest siłownik opadania (prędkość cięcia), imadło dociskowe, dodatkowo oceń stan zębów i powierzchni ciętej po około 10/30/50 sztukach, to tak na szybko.
Re: Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 19 kwie 2024, 22:44
autor: CFA
Bandzior89 pisze: ↑19 kwie 2024, 18:53
Od jakiegoś czasu robię cyklicznie zlecenia dla jednego klienta z rur S235/S355, fi159x12,5 fi108x8,8 fi108x10 itp w seriach po 200-800szt
A czy to co opisujesz nie jest standardem to przy cięciu rur?
Przykładowo wałek lity fi 159 stalowy utniesz jedną taśmą więcej sztuk niż rury a przecież materiału
jakby więcej do usunięcia. Więc zastanówmy się co tak naprawdę odgrywa rolę w niszczeniu taśmy przy cięciu rur?
Podstawowa sprawa to drgania - napinanie taśmy do krawędzi rury, rozpężanie i napinanie pomiędzy krawędziami ciętymi wewnątrz rury. Kluczowa sprawa to chyba dobór odpowiednich parametrów cięcia i podziałki taśmy.
Nie mam dużego doświadczenia, żeby podpowiedzieć jak to poustawiać, ale wiem jedno: jak już dojdziesz do zestawu parametrów, który zapewni cichą w miarę pracę (bezdrganiową) i odpowiedni stosunek czasu cięcia do ilości sztuk, to wtedy przyjdzie partia rur o nieco innych własnościach i cały schemat się wysypie i trzeba będzie szukać kompromisu ponownie. Co jest jeszcze decydujące? Jaka relacja podziałki z grubością ścianki?
Re: Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 20 kwie 2024, 09:11
autor: FTW
Z tego co kojarzę można dostać tensometry do regulacji naciągu i to bardzo wpływa na żywotność taśmy. Ja mam Pilousa, tam są takie podkładki sprężynowe i jest napisane, że naciąg ma być taki, że mają zniknąć szczeliny pomiędzy nimi. Piła po kapitalnym remoncie, wcześniej chodziła 10 lat w zakładzie, gdzie cięła na okrągło profile aluminiowe, wziąłem ją ze złomu. Z kołami, po których jeździ taśma nic nie robiłem.
Taśma powinna się stępić, a nie strzelić, kilka taśm zużyłem i żadna mi jak dotąd nie strzeliła. Kolejna istotna sprawa to regulacja kątowa jednego z kół - tam jest opisane w instrukcji, że taśma ma nie dotykać rantu na kole, tylko być jakieś 2-3mm od niego.
Re: Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 20 kwie 2024, 11:30
autor: CFA
FTW pisze: ↑20 kwie 2024, 09:11
Z tego co kojarzę można dostać tensometry do regulacji naciągu i to bardzo wpływa na żywotność taśmy.
Niektóre piły mają to w standardzie.
FTW pisze: ↑20 kwie 2024, 09:11
Taśma powinna się stępić, a nie strzelić, kilka taśm zużyłem i żadna mi jak dotąd nie strzeliła. Kolejna istotna sprawa to regulacja kątowa jednego z kół - tam jest opisane w instrukcji, że taśma ma nie dotykać rantu na kole, tylko być jakieś 2-3mm od niego.
Prawie każda taśmówka ma regulację kątową koła nienapędzanego ale ustawienie tego zgodnie z intsrukcją te 2mm od rantu jest dość upier..liwe. Z reguły dopycham do krawędzi i tyle. Natomiast dziwne, że nie strzeliła Ci żadna taśma. Jak taśma jest nowa, to pracę na niej traktuję jak bezobsługową - tzn ustawiam jakieś cięcie (jak jest tego dużo) i idę robić co innego w tym czasie. Ale jak taśma już jest trochę wyeksploatowana, to w momencie kiedy w płaskowniku stalowym ciągnionym albo twardym alu 7075/7022 natrafi się na jakieś twarde złogi, to taśma się na tym blokuje a koła napędowe się kręcą (taśma już nieco zużyta i niedociągnieta napinaczem) i wtedy po kilku sekundach spada taśma z kół ale czasami zdarza się też, że pęka taśma.
Dlatego jak taśma jest już "wyjechana", to cięcie trzeba nadzorować - stać przy pile i jak się przycina na jakimś twardym wtrąceniu, to wystarczy unieść ramię na chwilę i opuścić i kontrolować cięcie tego wtrącenia twardego, ale trzeba stać stale przy ramieniu i czuwać.
Re: Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 20 kwie 2024, 11:49
autor: Pneumokok
Jeżeli taśma się blokuje a koła dalej się kręcą albo kompletnie spada z kół to moim zdaniem taśma jest za słabo naciągnięta.
Re: Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 20 kwie 2024, 12:01
autor: CFA
Pneumokok pisze: ↑20 kwie 2024, 11:49
Jeżeli taśma się blokuje a koła dalej się kręcą albo kompletnie spada z kół to moim zdaniem taśma jest za słabo naciągnięta.
I tak jest, tylko jak się tnie incydentalnie, to nigdy nie wiadomo kiedy już ten naciąg jest zbyt słaby.
Jak nie masz tensometru, to czasami rozsądek nie pozwala naciągnąć mocniej a potem okazuje się, ze to i tak za słabo. Tzn spadła Ci taśma i zakładasz ją ponownie i napinasz i nie wiadomo jak napiąć, żeby nie strzeliła przy napinaniu

Re: Pękające hurtowo taśmy przecinarki
: 20 kwie 2024, 15:36
autor: FTW
CFA pisze: ↑20 kwie 2024, 12:01
Pneumokok pisze: ↑20 kwie 2024, 11:49
Jeżeli taśma się blokuje a koła dalej się kręcą albo kompletnie spada z kół to moim zdaniem taśma jest za słabo naciągnięta.
I tak jest, tylko jak się tnie incydentalnie, to nigdy nie wiadomo kiedy już ten naciąg jest zbyt słaby.
Jak nie masz tensometru, to czasami rozsądek nie pozwala naciągnąć mocniej a potem okazuje się, ze to i tak za słabo. Tzn spadła Ci taśma i zakładasz ją ponownie i napinasz i nie wiadomo jak napiąć, żeby nie strzeliła przy napinaniu
No właśnie dlatego tensometr jest potrzebny, bo to mocno podnosi trwałość taśmy. U mnie są takie podkładki spręzyste Belleville w pakiecie i one odpowiadają właśnie za prawidłowy naciąg. Żadna taśma mi nie spadła ani nie pękła od czasu remontu (może z 6 ich poszło), wszystkie się po prostu starły i nie cięły już tak szybko jak nowe. Zamontuję taśmę i mam spokój, koła wyregulowane tak, żeby było faktycznie te 2mm luzu od rantu. Sam się zdziwiłem jak bardzo bezproblemowe to może być.
Spotkałem się jeszcze z czymś takim, żeby taśmę po skończonej pracy luzować i to też podnosi jej trwałość, ale tego nie testowałem.
W instrukcji od mojej piły jest jeszcze też opisane w jaki sposób układać pakiety do cięcia, tym bym się też zainteresował.