Obróbka frezem fi.3.0 o długim wysięgu.

[Mike2019]

Cześć. Obrabiam tworzywa i aluminium.
Muszę wykończyć tworzywo frezem fi3.0 o wysięgu ok 35 mm. Nie mogę go skrócić. Po obróbce zauważyłem, że wymiary sporo się różnią.
Np okrąg jest 0.3 mm większy. To tak jakby frez odchylał się o 0.15 mm. Jest to możliwe? Sprawdziłem dokładnie frez i obrabiarkę. Przy obróbce fi 5.0 nie ma tego problemu. Wymiary ok. Moim zdaniem jedynym powodem jest właśnie odchylanie się freza podczas obróbki pod wpływem drgań ze względu na cienki trzonek. Obroty 9 tys obr/min, posuw xy 2200. Mial moze ktos podobna sytuacje? Aby potwierdzic moje przekonania?

Pozdrawiam

[FTW]

A powiedz mi - czego się spodziewałeś? Za dobry wysięg przyjmuje się 3xD, za maksymalny 5xD. Oczywiście powyżej tego można kombinować z trzpieniami, oprawkami itd. ale to już jest zabawa. A u Ciebie jest prawie 12xD. I tak dobrze, że Ci tego nie połamało. Przy 35mm to już z frezem 6mm może być zabawa.

[Mike2019]

Spodziewałem się trudności Ale myślałem że gdy będę zbierać po 0.1 mm to jakoś da radę bo za bardzo innej możliwości nie ma.

[wacpan]

Mogło go wciągnąć, spore posuwu jak na taki wysięg.

[Pneumokok]

Zmniejsz obroty w stosunku do nominalnych o 50% i posuw proporcjonalnie do tego. Patrz i słuchaj co się dzieje. Jak trzeba to jeszcze zjedź z parametrami w dół.

[Jadore335]

Możesz też spróbować zmniejszyć Ae i Ap. Może za dużo zbiera na raz.

[TOP67]

Jak będzie za małe Ae, to frez będzie się ślizgał. Można wtedy spróbować frezować przeciwbieżnie.

[Jadore335]

Jak będzie za małe Ae, to frez będzie się ślizgał. Można wtedy spróbować frezować przeciwbieżnie.

A przy obróbce przeciwbieżnej z kolei nie "wciągnie" sobie materiału?