cnc.info.pl - FORUM CNC

Siema . Jestem amatorem w toczeniu CNC i mam mały problem mianowicie tokarka gubi mi wymiar toczę w otworzy stożek na długości 25mm że srednicy 40 do 35 co dwie trzy sztuki maszyna przestawia mi wymiar +/- 0.1~0.2 mam niewiem o co chodzi chłodzenie jest parametry ok . Do wykonania elementu używam noża prawego do obróbki po wierzchu później wiercenie i wytaczak roztaczanie otworu na którym robi się błąd następnie czołowe rowkowanie promieniowe . Luzy na śrubie w systemie skasowane (serwis) kliny suportu dociśnięte . Niewiem co się dzieje pomocy . Tokarka wafo oprogramowanie fanuc

Pisz do chińczyków, przecież to oni spłodzili tę maszynę . A tak na poważnie - to pisz do serwisu.

Zanim zacznę męczyć serwis wolę dopytać się bardziej doświadczonych osób bo może ja robię coś źle a nie to winna maszyny

Maciek158d pisze: Luzy na śrubie w systemie skasowane

a fizycznie? śruba oprócz luzu nawrotnego może mieć też luz osiowy np. w łożyskach (nie zawsze łatwo wykrywalny) .. inne powody zakłócenia, luz na sprzęgle/ pasku czy co tam jest itd.

Sprawdzane wszystko . Luzów na sprzęgle brak na łożyskach wszystko wygląda ok

no to jeśli mechanicznie jest sprawna (ja to Jedak tu szukał bym powodu) no to programowo lub elektronicznie ma jakąś wadę .... czy błąd pozostaje czy stopniowo rośnie i roście z kolejnymi detalami? czy jest w tym jakaś analogia np co 3szt o 0,1 czy czasem robisz 10 a 11 ma już błąd 0,3 robisz kolejne 10 i nic a na 80 znowu a może skacze czasem o 0,2 za luźno a czasem 0,2 za ciasno.

Zapnij czujnik zegarowy i zrób 10 przejazdów na przykład 0.3mm plus i minus i zobacz czy wskazówka będzie na koniec na tym samym miejscu co na początku. Jak będzie to teraz szarpnij ręką i zobacz czy uda Ci się rękoma coś nagiąć albo pchnąć. Ja bym szukał luzu mechanicznego nadal. Nie dokręcony nóż, luz na imaku/głowicy (nie wiem co posiada ta maszyna). Fanuc to w porządku oprogramowanie i raczej to nie wini tutaj.

ak47 pisze:szarpnij ręką

albo breszką ... ja miałem taką sytuację Że co jakiś czas zmienia mi się wymiar i Za cholerę nie szło dojść co jest nie tak zero luzu nawrotnego na nakrętce jak ruszałś rękami to oś stała jak wryta A co jakiś czas zmieniał się wymiar..... Problem był taki że śruba siedziała dość mocno w łożyskach i przy ręcznym szarpaniu nie było możliwości przesunięcia przesuwało się to gdy łożyska się troszkę rozgrzały a przy ciężkiej obróbce napotkało gdzieś większy opór... wszystkie luzy wydawały się skasowane bo pod nakrętkę do kasowania luzu coś podeszło i wydawało się że jest ona dosyć mocno dokręcona a tak naprawdę była tam milimetrowa szczelina między nakrętką a łożyskiem..

Podobna sytuacja była w maszynie na której pracuje zawodowo tylko Tam zaś cała śruba razem z łożyskami przesuwała się w oprawie.