cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam, jest to mój pierwszy temat więc się Wam przedstawię na początku. Mam na imię Mariusz i jestem studentem na kierunku Mechanika i Budowa Maszyn
Stoję obecnie przed trudnym problem, a mianowicie muszę wybrać materiał trudnoobrabialny a później poddać go obróbce Frezarką CNC lub Tokarką CNC. Zapytacie dlaczego akurat materiał trudnoobrabialny? A to wynika z tematu mojej pracy inżynierskiej, muszę przygotować proces technologiczny dla wybranego materiału i uzasadnić dlaczego taki materiał wybrałem, dlaczego jest trudnoobrabialny i znaleźć zastosowanie dla tego materiału oraz korzystne parametry obróbki skrawaniem.
Sporo czasu już poświęciłem i nie wiem na jaki materiał się zdecydować. Zaznaczyć należy że muszę ten materiał kupić i narzędzie do jego obróbki, więc musi to być w miarę dostępne i nie kosztować za miliony zł.

Mniej więcej do grupy trudnoobrabialnych zaliczyłem:
-Stopy tytanu, Stal Hadfielda, nierdzewną, żaroodoporną, żarowytrzymałą, antymagnetyczną , materiały w stanie utwardzonym i materiały niskotopliwe.

Chciałbym poznać Wasze opinie, jaki materiał mi doradzicie i dlaczego akurat ten ?
Może podpowiecie mi gdzie mogę taki materiał kupić ?

Dodał bym do listy miękkie tworzywa, gumę, nawet aluminium Pa38
Tytan jest w czołówce tych problematycznych. Stal Hadfielda z tego co kojarzę trzeba wygrzać i schłodzić by zyskał strukturę martenzytyczną i daje się obrabiać. Stale nierdzewne to bardzo szerokie spektrum, są łatwiej i trudniej obrabiane jego gatunki przez to że są ciągliwe. Żarowytrzymała to jedna z nich. Antymagnetyczna? Jest z definicji taka? Twarde utwardzone materiały to oczywistość. Niskotopliwe to np. cyna? Tego jeszcze nie skrobałem, ale mogło by być faktycznie ciężko.

Jak ja lubie studentow

Ti4Al6V Eli lezy u mnie na warsztacie Cale 17kg w jednym kawalku Mowisz i masz

Jak wypowiedza sie ludziska z forum, ktorzy ode mnie brali tytan i obrabiali to masz gotowa prace O ile udalo im sie obrobic

Ja osobiscie cialem tasmowka i toczylem. Daje rade tylko delikatne parametry plus masa chlodzenia bo wiory sie pala na potege... Przy okazji sprawdzilem to palenie i malo nie sfajczylem pily tasmowej. Miska z wiorami z pily zajela sie od iskier spod szlifierki i w ciagu sekundy bylo ognisko z gejzerem iskier ponad dwa metry wysokosci i temperatura taka, ze miska wyparowala... Nawet nie probowalem gasic bo nie dalo sie podejsc... Zgaslo samo po minucie

Mastid pisze: ↑

21 lis 2019, 15:36

...
Chciałbym poznać Wasze opinie, jaki materiał mi doradzicie i dlaczego akurat ten ?

Aluminium gumiane PA11, PA38.

Dlaczego?
Bo tanie, dobrze się anoduje. No i co ważne to jest realny problem z życia -
kupujesz profile PA38, masz wyfrezować jakieś otwory, czy coś a potem anodować.

Nie jest to jakiś problem klasy tytanu, ale istnieje faktycznie.
Rozwiązanie to odpowiedni frez - np. Dolfa 1-piór polerowany, szybka jazda
i chłodzenie / smarowanie.

q

Ostatnio u nas się wala pod nogami paleta czegoś co sie zwie invar 36, ale jak chcesz coś na prawdę ,,fajnego" to jest taki metal jak tantal... tytan się chowa.

Zgadzam się, PA38 to najgorszy syf. O ile rzeczywiście 1-piórowym dobrym frezem idzie nawet nieźle, to przy toczeniu normalnego wióra to już od wielu miesięcy nie widziałem. Sam jestem ciekawy co trzeba zrobić, żeby rozsądnie toczyć gumowe aluminium.

Masz dzięki temu materiał jednocześnie tani (bo najbardziej popularny dla wielu wyrobów jak rury czy płaskowniki), uciążliwy w obróbce i na dodatek może coś dobrego z tego wyniknie, bo jeśli będziesz się zajmował dalej obróbką to pewnie częściej Ci się trafi PA38 niż egzotyczne stopy tytanu.

PA38 owszem jest wredne na potege ale nie wiem czy wedlug "akademickiej" terminologii bedzie trudnoobrabialne... Materialy lotnicze/kosmiczne twarde badz stale ciagliwe na pewno. O alu radze zapytac zeby sie nie okazalo...

Jak dobrze poszukam to gdzies jeszcze mialem kostke Inconelu 725 ale tego raczej nie obrobisz

Co do tematu, też jestem za PA38.

Steryd pisze: ↑

21 lis 2019, 17:05

Ostatnio u nas się wala pod nogami paleta czegoś co sie zwie invar 36, ale jak chcesz coś na prawdę ,,fajnego" to jest taki metal jak tantal... tytan się chowa.

Też miałeś z Tantalem do czynienia? Robiłem element do aparatury pomiarowej linii chemicznej trawiącej jakimiś silnymi kwasami.
Frezowanie jeszcze ok, ale wiercenie coś mi nie wychodziło

Petroholic pisze:PA38 owszem jest wredne na potege ale nie wiem czy wedlug "akademickiej" terminologii bedzie trudnoobrabialne

Zauważ jednak że większość z nas praktyków jednak te alu uznaje za faktycznie trudne w obróbce. Jajogłowych co to sądzą że jak coś jest miękkie to nie może być problemem ciężko uświadomić - może warto w takiej pracy? Wolę obrabiać coś HRC 65 niż profile PA38

Ja na miejscu Kolegi szedłbym jednak w inconel lub tytan, bo teraz wszyscy wszędzie mają podnietkę na detale do lotnictwa i to pewnie na prowadzących i komisji zrobi wrażenie. I należałoby powiedzieć, że mimo wszystko rzeźbi się detale z tych materiałów, bo tylko on posiada odpowiednie właściwości i nie może być użyty żaden inny.A jakie mają Koledzy uzasadnienie dla PA38 poza anodowaniem? I najlepiej jak by to był odpowiedzialny detal - to też zrobiłoby wrażenie.I jakie odpowiedzialne detale robi się z PA38? Może też być tytan grade 5 lub chrom-kobalt do przemysłu stomatologicznego (np. belki z poziomu implantów, łączniki indywidualne, implanty).

Tytan, Inconel... Trudno obrabialne i nie ma co dyskutować. I fajnie brzmi, stosowane w lotnictwie, astronautyce itd... Do tematu jak znalazł.
Ale to jest już poprzerabiane w pracach inżynierskich wzdłuż i wszerz.
PA38 z punktu widzenia technologów rzadko kiedy brany jest pod uwagę problem obróbki.
Eeee tam, alu. A mnie aż trzęsie jak to słyszę.
Stosowanie PA38? No nie żartuj Masz w domu okna? A drabinę masz? A LEDy w jakie listwy chowasz?
To jest cholernie popularny budulec wielu konstrukcji z którymi stykamy się dosłownie na co dzień.