Strona 1 z 2
Łamanie wiora
: 12 wrz 2008, 09:08
autor: smok
Witam

Macie jakies metody, specjalne rodzaje łamaczy wiora moze w celu zminimalizowania dlugosci wiora i jego lamania?? np. dobor plytki do obrobki kola pasowego, srednica ponad 400mm, obrobka zgrubna na wysokich parametrach- dlugi i pozawijany wior, probowalem juz na roznych parametrach i nie moge go zlamac :/ dodam, ze cofanie cyklu nie jest opcja w tym wypadku.
pozdrawiam
: 12 wrz 2008, 14:37
autor: clipper7
Ponieważ nikt z zawodowców nie chce pomóc, spróbuję ja.
Z mojego doświadczenia ( amatorskiego) wynika, że aby skrócić wiór należy zwiększyć posuw. Jeżeli to nie pomaga, albo nie jest możliwe, to należy zajrzeć do katalogu płytek. Każdy producent podaje tzw. wykresy wyboru łamacza, można wybrać odpowiedni do obrabianego materiału i parametrów obróbki. Najpierw oczywiście należy dobrać odpowiedni nóż, mocowanie, kształt i rodzaj płytki. Nie spotkałem się z jakimiś "patentami" na dodatkowe łamacze itp., fabryczne rozwiązania wystarczą.
: 12 wrz 2008, 14:40
autor: ALZ
Też miałem kiedyś takie problemy-zmieniłem nóż na Pafanę w której jest płytka + łamacz wióra. Łamacze można zmieniać w zależności od materiału.
: 12 wrz 2008, 21:35
autor: clipper7
ALZ pisze:płytka + łamacz wióra
Generalnie są 2 systemy : łamacz "wprasowany" w płytkę ( większość współczesnych płytek) i osobny łamacz nakładany na płytkę ( starsze rozwiązanie).
: 12 wrz 2008, 22:42
autor: CNCRob
zacznijmy od tego jaki to material? jakie dajesz parametry? i ile na raz zbierasz? jak sztywna masz maszyne i jak mocny silnik? zwieksz jedno przejscie a gwarantuje ze zacznie lamac... mozesz sprobowac tez posuwem... albo inna plytka... jakie uzywasz noze i plytki? chcesz odpowiedzi a nie dajesz danych...
: 13 wrz 2008, 18:28
autor: zibi1
Draco pisze:zacznijmy od tego jaki to material? jakie dajesz parametry? i ile na raz zbierasz? jak sztywna masz maszyne i jak mocny silnik? zwieksz jedno przejscie a gwarantuje ze zacznie lamac... mozesz sprobowac tez posuwem... albo inna plytka... jakie uzywasz noze i plytki? chcesz odpowiedzi a nie dajesz danych...
zgadzam się z kolegą mniejsze ap i większy posów. ten zabieg może wydłużyć czas obróbki ale na pewno wiór się zacznie łamać
: 14 wrz 2008, 01:20
autor: CNCRob
zibi1 pisze:zgadzam się z kolegą mniejsze ap i większy posów. ten zabieg może wydłużyć czas obróbki ale na pewno wiór się zacznie łamać
ja raczej napisalem o zwiekszeniu przekroju wiora

im mniejszy przekroj, tym wieksze prawdopodobienstwo na dlugi wior... ale do tego to jest wazne jeszcze troche innych czynnikow ktore aby wywnioskowac to kolega musialby podac dane...
: 15 wrz 2008, 13:04
autor: smok
dzieki za zainteresowanie, wiec material to St52, posuw 0.25, obroty 300, stala predkosc skrawania, probowalem juz rozne parametry, glebokosc skrawania 2 mm. Noz pafany wlasnie z lamaczem wiora i wymiennymi plytkami, tez rozne dlugosci probowalem - teraz jest krotki lamacz - 6 chyba. Chodzi o wior przy toczeniu powierzchni z 412 mm na 52 mm zjazd. Na tym krotkim lamaczu jest juz lepiej, ale wiory ciagle sa za dlugie, jakies pomysly??
PS. Tokarka Poręba - nowa, cnc oczywiscie. Twarda.
: 16 wrz 2008, 22:04
autor: jasiu...
Obroty dla tej stali nic mi nie mówią, bo nie znam średnicy.
Przy dobrym chłodzeniu płytki, przy naprawdę mocnej maszynie stosuję wiór o szerokości (warstwa skrawana na promieniu) 4 do 6 mm, posuw 0,45 mm/obrót, prędkość skrawania 160 m/min, płytki SECO. Stal jest podobna. Wiór się ładnie łamie. Jeszcze jedno - maszyna jest naprawdę silna.
Staraj się nie schodzić za nisko z warstwą (poniżej 0.3 będziesz miał wstążki) i dobrze chłodzić płytkę (strumień chłodziwa prosto na płytkę, najlepiej przez nóż, albo stalową rurką).
: 17 wrz 2008, 08:33
autor: CNCRob
ja widze, ze srednice znamy... teraz pytanie, mowiles ze obroty 300 i stala predkosc skrawania... tw dwie dane koliduja ze soba... masz stale obroty czy to sa obroty max? przede wszystkim podnies glebokosc skrawania na minimum 2,5mm, to juz powinno pomoc ale mozesz rowniez zwiekszyc troche posuw...