Kiepska jakosc ale wygląda to własnie jak rozwiertak z obrazka u góry lub podobny frez, a to że typu VHM to chyba nie ma innej opcji, kolega wyproboje to zobaczy
[youtube][/youtube]
Dobranie wiertła do twardej matrycy
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Taki naddatek to na pewno za dużo na typowy rozwiertak H7, szczególnie przy tej średnicy - Φ4,5 z 1mm to naddatek akurat na wiertło, no ale nie poszłoInzSpawalnik pisze:Czy 1 mm naddatku to nie za wiele ? Zwlaszcza dla tej twardosci ? .

Jeśli mógłbym coś doradzić, to sugerowałbym rozwiertak zgrubny H8, coś w stylu rozwiertaków zgrubnych Guhringa 750. Rozwiertaki węglikowe Φ4,8 mają podaną minimalną średnicę wstępnego otworu na Φ3,5, zaś 3,8H8 Φmin to 2,8mm.
Przy standardowych rozwiertakach H7, nawet przy niewymagających rozwiertakach HSS rozwiercanie otworu o 1mm przy Φ rzędu 4-5mm to naddatek na wiertło.
Jak bym miał sam to obrabiać, to w sztywnej obrabiarce, 1 wybór jeśli otwór dokładny - wiertło VH z naddatkiem 0,1 na rozwiertak H7, 2 wybór jeśli otwór miałby być trochę mniej dokładny to właśnie rozwiertakiem zgrubnym tego typu co Guhringa 750, 3 wybór jeśli otwór może być spod wiertła to samym wiertłem. Wszystkie te rozwiązania przy twardości > 50HRc wymagają moim zdaniem do obróbki narzędziami węglikowymi dość sztywnej obrabiarki. No ale jest postęp w technologi i geometrii narzędzi i być może robota pójdzie na wiertarce stołowej. Dlatego interesuje mnie relacja.
I tak należy się cieszyć z postępu technologi wraz z jednoczesnym spadkiem cen, bo 20 lat temu można by było tylko drążyć te otwory na elektrodrążarce.