No bez jaj, 2500 tys. obrotów i toczenie twardych szczęk zwykłym nożem w dodatku do stali? Powiem podobnie jak Ty: moja wyobrażnia nie jest w stanie wyobrazić sobie że ten nożyk po pierwszym milimetrze jeszcze miał ostrze nie spalone.rc36 pisze:Ja toczyłem szczęki przy 2500rpm. (prędkość skrawania ok. 200m/min) jakoś nie wyobrażam sobie toczyć takich twardzieli przy niskich obrotach.
