Wystarczy ze bedzie znaczaco mniej tytanu i juz dany stop bedzie podatny na pekanie !!!!
Moze to tez byc wina niskiej ( za niskiej ) objetosciinnych stabilizujacych pierwiastkow.
Metoda PMI jest stosowana w przemysle do oceny skladu chemicznego i WLASNIE do oceny czy certyfikat danego wytopu ( batch / heat / LOT ) jest prawdziwy. Niestety SA producenci ktorzy wysylaja pieknie wygladajacty produkt w jeszcze piekniejszych opakowaniach i zalaczaja certyfikat na ktorym widnieje jak byk sklad chemiczny, RE, RM, A5 i tp/. Dokumenciuk jest podpisany, podbita pieczatka i zaczynasz np spawac i wychodza chodzki-klodzki. I w tym momencie zaczyna sie bitwa - masz procedure material wg certryfikatu jest zgodny ze specyfikacja ktora jest objeta w procedurze a nie wychodzi - peka. Aaaaa !!!
I jedyna metoda zeby ZWERYFIKOWAC jaki jest sklad stopu to PMI - sory ale nie wiem jak dokladnie sie po polsku nazywa, wystarczy wpisac w google Positive Material Identification. Zasadniczo jest tro urzadzenie wielkosci 50cmx20x20 wykorzystuje widmo X-ray do okreslenia rzeczywistego skladu pierwiastkow w materiale badanym. Z bazy ( biblioteki ) materialow podaje mozliwosci. Bardzo przydatne.
Pękanie drutu fi 2 podczas gięcia na giętarce CNC
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 601
- Rejestracja: 16 wrz 2010, 11:58
- Lokalizacja: świete miasto
Czyli wsio wiadome, temat do zamknięcia
Winien tytan, lub inny stabilizator.
A ja spokojnie się mogę założyć, że skład chemiczny z atestu będzie różny od PMI czy z kwantometru, czy z analizy chemicznej. Za każdym razem na produkcie lanym na cosie czy do wlewnicy lanym.
pozdro
A ja spokojnie się mogę założyć, że skład chemiczny z atestu będzie różny od PMI czy z kwantometru, czy z analizy chemicznej. Za każdym razem na produkcie lanym na cosie czy do wlewnicy lanym.
pozdro
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1188
- Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
- Lokalizacja: Zach-Pom
Witam,
się panowie rozwodzicie nad składem, czy temperaturą wyżarzania, a tutaj w grę wchodzi po prostu odpowiednia technologia gięcia prętów (nie drutów - druty panowie to macie w kablach, oponach, itp.).
Ja ze swojej strony mogę polecić zmianę promienia gięcia.
Teraz pytania z mojej strony:
1. Jakim promieniem są gięte pręty?
2. Na jakiej konkretnie maszynie są gięte (prasa krawędziowa, giętarka do rur i kształtowników)?
3. Jakimi narzędziami - sztanca czy stempel/matryca?
Doborem odpowiedniej technologii wykonania, można znacznie zmniejszyć ilość popsutych detali (w tym przypadku pękających prętów).
się panowie rozwodzicie nad składem, czy temperaturą wyżarzania, a tutaj w grę wchodzi po prostu odpowiednia technologia gięcia prętów (nie drutów - druty panowie to macie w kablach, oponach, itp.).
Ja ze swojej strony mogę polecić zmianę promienia gięcia.
Teraz pytania z mojej strony:
1. Jakim promieniem są gięte pręty?
2. Na jakiej konkretnie maszynie są gięte (prasa krawędziowa, giętarka do rur i kształtowników)?
3. Jakimi narzędziami - sztanca czy stempel/matryca?
Doborem odpowiedniej technologii wykonania, można znacznie zmniejszyć ilość popsutych detali (w tym przypadku pękających prętów).