Pracowałem przy tym 32 lata , zawsze była zasada , zobaczyć maszynę , później wysłuchać uwag klienta , i dopiero wtedy pomiary i szukanie przyczyny usterki Zawsze starałem się naprawiać maszynę, najmniejszym kosztem dla klientaCFA pisze:Jak na kogoś kto ma w stopce taki link, to zaiste dziwne. Może opisz dalej jakieś procedury.manfix pisze:Może to być dziwny pomysł , ale może najprostszy na sprawdzenie owalu ,zamontuj w uchwyt szlifowany dokładny wałek , w miejsce narzędzia , czujnik z oprawką , i sprawdź wskazania czujnika , jeśli jest tak mały błąd czujnik mikronowy pozdrawiam
Tutaj każdy może napisać swoje opinie , propozycje , a Ten co zaczął pisać posta , zbierze te uwagi i wybierze dla siebie najlepszą i najmniej pracochłonną pozdrawiam