stal po cięciu palnikiem

Problemy i ich rozwiązania przy obróbce metalu ręcznej jak i za pomocą CNC

Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 10
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#11

Post napisał: incarsecurity » 18 gru 2014, 23:28

kratownica będzie z ceowników 100, myślałem żeby blachy przykręcać do nich, żeby mieć możliwość ich przesuwania na kratownicy, obawiam się, że zespawnie tego wszystkiego razem nie dość, że pokręci to jeszcze bardziej to potem jakakolwiek obróbka ze względu na rozmiary sprawi że będzie to kosmiczne przedsięwzięcie i uniemożliwi przesuniecia tych blach (co rujnuje założenia) :)

zadowoli mnie jak te blachy nie będą tańczyć za bardzo i chciałbym jedynie zniwelować wpływ cięcia termicznego na tym płaskowniku (przed dalszą obróbką)

ceowniki i płaskownik planuje właśnie potem przefrezować zgróbnie i dopiero potem je wyrównać - montując całość ze stołem 'na plecach' używając płaskości płyt jako bazy



Tagi:


CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#12

Post napisał: CFA » 18 gru 2014, 23:40

incarsecurity pisze:czy wystarczy wsadzić do rozgrzanego pieca i niech sobie wystygnie powoli - ewentualnie właśnie palnikiem tego nie przygrzać i dać wystygnąć przed obróbką skrawaniem? (nagrzać palnikiem i przykryć wełną mineralną żeby stygło)
Ale dlaczego Ty się zastanawiasz jak to robić? Sam będziesz odprężał? Zlecasz usługę wyżarzania odprężającego i ten kto to robi wie (choć to nie reguła) w jakiej temperaturze, jak długo, gdzie przetrzymać i jak studzić. Jak chcesz się bawić w podgrzewanie palnikiem i pukanie młotkiem, to też jest rozwiązanie, ale będziesz musiał to powtarzać po każdym etapie obróbki. Zależy co chcesz uzyskać: jeśli proste sztuki bez skrawania, to będzie trudne.
Po odprężaniu nie wróci kształt poprzedni, ale jest znacznie większe prawdopodobieństwo, że w następnych etapach (już bez grzania) nie będą się pojawiać kolejne efekty uwalniania naprężeń.


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 10
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#13

Post napisał: incarsecurity » 18 gru 2014, 23:54

Ale dlaczego Ty się zastanawiasz jak to robić?


jak pisałem mogę mieć grzecznościowo dostęp do pieca do odlewania żeliwa, jeśli włożenie do niego płyt gdy stygnie (lub w trakcie procesu) może przynieść jakiś efekt w tej sytuacji (po cięciu) to koszt będzie żaden lub niewielki - podobnie jak przygrzanie palnikiem i pozostawienie tego w spokoju

dlatego interesuje mnie jak to praktycznie wpłynie na materiał i ewentualne niespodzianki jakich mogę się potem spodziewać

[ Dodano: 2014-12-19, 01:13 ]
no proszę retro film na ten temat :) znalazłem



CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1678
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

#14

Post napisał: CFA » 19 gru 2014, 07:09

incarsecurity pisze:jak pisałem mogę mieć grzecznościowo dostęp do pieca do odlewania żeliwa, jeśli włożenie do niego płyt gdy stygnie (lub w trakcie procesu) może przynieść jakiś efekt w tej sytuacji (po cięciu) to koszt będzie żaden lub niewielki
Podobnie niewielki lub żaden będzie efekt.
Kiedyś określano to jako "smarowanie dziadka maścią" - czyli, że na starość
żadne zabiegi nie pomogą i nie będzie od tego dziadkowi lepiej. :-)


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 10
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#15

Post napisał: incarsecurity » 19 gru 2014, 09:14

rozumiem że trzeba 'dziadka' w piecu potrzymać do wygrzania i to dopiero razem z właściwym studzeniem da efekt... podpytam mojego znajomego o to jak się z nim spotkam

dzięki CFA, czy może ktoś zalinkować jakiś fajny artykuł o sezonowaniu? (z jakimiś pomiarami i/lub ilustracją deformacji przy późniejszej obróbce)


Hans 3
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 32
Rejestracja: 23 lis 2014, 17:30
Lokalizacja: sosnowiec

#16

Post napisał: Hans 3 » 19 gru 2014, 21:31

Widziałem pracę monterów przy składaniu konstrukcj. przytmiar i spaw.
Po obróbce termicznej "tańcowało" to wszystko w cztery światy. Potem kliny,walenie młotem i grzanie. 10zł godź. Wole zamiatać i prd.. za 7,5.
pzdr


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1687
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#17

Post napisał: InzSpawalnik » 19 gru 2014, 22:36

Incasecurity: chlopie jak czytam co Ty piszesz to nie wiem czy sie smiac czy plakac !!!
Wziales blache ktora jest produkowana na konstrukcje spawane gdzie dokladnosc do nawet 5mm jest akceptowalna ( a sama blacha ma po 2-3 mm odchylki ).
Pozniej dales to do ciecia gazem - metoda ktora wprowadza najwieksze odksztalcenia w materiale !
A teraz chcesz te grube blache przykrecac do ceowniczka 100mm - naprawde myslisz ze cos wzmocnisz tym ceownikiem ?

Po. 1: Powinienes kupic blache ze stali weglowej na konstrukcje frezowane.
Po. 2: Wyciac ksztalty woda albo na frezarce - w najgorszym razie laserem.
Po. 3: W tak wykonanym elemencie wiercisz otwor i laczysz przelotowa sruba z pozostalymi elementami.


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 10
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#18

Post napisał: incarsecurity » 20 gru 2014, 22:09

Po. 1: Powinienes kupic blache ze stali weglowej na konstrukcje frezowane.
Po. 2: Wyciac ksztalty woda albo na frezarce - w najgorszym razie laserem.
Rozważam drugą wersję blatu do bardziej precyzyjnych zastosowań, ale wtedy chyba zastosuje jakiś żeliwny stół traserski lub inny materiał i obróbkę.

A teraz chcesz te grube blache przykrecac do ceowniczka 100mm - naprawde myslisz ze cos wzmocnisz tym ceownikiem ?
Jeśli nie będzie skręcać tych ceowników to kratownica będzie sztywna razem z tą blacha, coś tam chyba wzmocnie. Raczej geometria ma większe znaczenie niż sam element i jego grubosc.


InzSpawalnik
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1687
Rejestracja: 28 gru 2012, 01:04
Lokalizacja: Galaktyka

#19

Post napisał: InzSpawalnik » 21 gru 2014, 10:37

20mm blacha i ceowniczek 100tka ze scianka 5mm :) ciekawe ile wzmocni 5mm 20ke;) wtym przypadku geometria nie ma znaczenia


Autor tematu
incarsecurity
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 10
Posty: 50
Rejestracja: 04 gru 2007, 14:58
Lokalizacja: z nikad

#20

Post napisał: incarsecurity » 21 gru 2014, 11:41

Symulacja mówi, ze sam plaskownik 200x18 w porownaniu do płaskownika razem z ceownikiem 100 (np. po dlugosci) odksztalci sie ok 5x mniej.

Założylem, ze finalnie płaskownik po obróbce będzie 18mm do symulacji. Ale to przykład oderwany nieco od kontekstu nie uwzgledniajacy w ogóle geometri calosci oraz sil i kierunków ich dzialania na stole. Ale nie o tym ten temat. :)

Mimo to sobie jeszcze przemyślę sam kształt stolika i kratownice pod blachy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Obróbka metali”