Gwinmtowanie ręczne małych gwintów
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 12
- Rejestracja: 17 gru 2007, 19:46
- Lokalizacja: Rzeszów
Zobaczę jak będzie się sprawa miała w innym materiale.
Jak gwintowałem te m10 to to jeden otwór wywierciłem 8mm zamiast 8.5 jak to jest o ile pamiętam zalecane, zorientowałem się dopiero w połowie gwintowania, czemu tej jeden otwór tak opornie idzie, ale jakoś poszło. Więc myślę że ta różnica 0.2-0.3mm w gwincie M4 poza cięższym gwintowaniem nie powinna sprawić problemu jeśli gwintownik dobry.
Jutro się okaże.
Jak gwintowałem te m10 to to jeden otwór wywierciłem 8mm zamiast 8.5 jak to jest o ile pamiętam zalecane, zorientowałem się dopiero w połowie gwintowania, czemu tej jeden otwór tak opornie idzie, ale jakoś poszło. Więc myślę że ta różnica 0.2-0.3mm w gwincie M4 poza cięższym gwintowaniem nie powinna sprawić problemu jeśli gwintownik dobry.
Jutro się okaże.
Tagi:
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1012
- Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
- Lokalizacja: Śląsk
tuxcnc, jak zwykle w bardzo finezyjny sposób uświadomił kolegę
Ale niestety , są pewne parametry których nie da się oszukać ,zmienić.
Owszem M10 prędzej nagwintujesz w 8-ce
,niż M4 w 3-ce.
Szczególne w twardych materiałach zaniżenie średnicy otworu, często skutkuje złamaniem gwintownika (zniszczeniem detalu)
Tak jak danym nożem nie pojedziesz więcej , tak gwintownikiem nie nagwintujesz w za ciasnym otworze. Oczywiście czasem się uda , ale to loteria

Ale niestety , są pewne parametry których nie da się oszukać ,zmienić.
Owszem M10 prędzej nagwintujesz w 8-ce

Szczególne w twardych materiałach zaniżenie średnicy otworu, często skutkuje złamaniem gwintownika (zniszczeniem detalu)

Tak jak danym nożem nie pojedziesz więcej , tak gwintownikiem nie nagwintujesz w za ciasnym otworze. Oczywiście czasem się uda , ale to loteria

Pozdrawiam , Michał. 

-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 3705
- Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
- Lokalizacja: Błonie
- Kontakt:
Spróbuj włożyć (albo nawet wbić) w otwór metalowy wałek o średnicy o dwie dziesiąte milimetra większej, a potem wygłaszaj swoje mądrości. Już otwór 3,2 mm pod gwintownik M4 jest nieco za ciasny, i gwintownik potrafi strzelić, a ty mu każesz pracować w otworze o fi 3 mm.starykot pisze:myślę że ta różnica 0.2-0.3mm w gwincie M4 poza cięższym gwintowaniem nie powinna sprawić problemu jeśli gwintownik dobry.
Im większy kaliber gwintownika, tym i on sam wytrzymalszy, ale i M10 ci strzeli, jak mu każesz pracować w otworze mniejszym o 1/10 od nominalnego 8,5 mm - czyli 7,65 mm
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8197
- Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
- Lokalizacja: Oława
Śmiać się mam czy też płakać.starykot pisze:... Jak gwintowałem te m10 to to jeden otwór wywierciłem 8mm zamiast 8.5 jak to jest o ile pamiętam zalecane, zorientowałem się dopiero w połowie gwintowania, czemu tej jeden otwór tak opornie idzie ...

P.s.
Zerknij tutaj:

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki
HAAS - frezarki, tokarki
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 111
- Rejestracja: 30 lis 2010, 17:27
- Lokalizacja: wrocław
Panowie, korzystając z tematu o gwintach, a nie chce zakładać nowego.
Nie długo bede miał do wykonania gwinty M6 6H oraz m10 6H co to za gwinty? rozumiem że chodzi o dokłdność wykonania? czy do takich gwintów obowiazkowo musi być sprawdzian czy wystarczy mikrometr do gwintów, oraz czy gwintownikiem z oznaczeniem 6H taki gwint wykonamy?
Proszę o wypowiedz kogoś z doświadczeniem
Nie długo bede miał do wykonania gwinty M6 6H oraz m10 6H co to za gwinty? rozumiem że chodzi o dokłdność wykonania? czy do takich gwintów obowiazkowo musi być sprawdzian czy wystarczy mikrometr do gwintów, oraz czy gwintownikiem z oznaczeniem 6H taki gwint wykonamy?
Proszę o wypowiedz kogoś z doświadczeniem