Parametry dla freza fi20
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 68
- Rejestracja: 03 kwie 2011, 13:35
- Lokalizacja: Kluczbork/Rzeszów
Witam
Dzięki za zainteresowanie
Dzisiaj zwiekszę parametr fz, stopniowo bo stopniowo hehe ale zobaczymy jak wyjdzie.
Powiedzcie mi coś jeszcze...są jakieś obroty minimalne dla freza okreslające jego zywotnośc? tzn. że poniżej tych obrotów można frez wyłamac,wyrwac z Er-ki? bo opory skrawania będą zbyt duże? Wcześniej liczyłem obroty,posów itp. teraz odczytuję z suwaka bo jest to dla mnie szybsze...a nie mam jeszcze na tyle doświadczenia żeby ustawiac wszystko "bez ściągi" zwłaszcza, że przynoszą mi różne rzeczy do poprawki od zwykłej stali, poprzez inox... do stali hartowanej. Ogólnie wg mnie lepiej da wyższe obroty niż niższe, przy za wysokich najwyżej zeszlifuje płytkę...przy zbyt niskich ukruszy freza lub wyłamie?
teraz np. pracuje dla fi20 w zakresie obrotów 2880-3200... przy F-400mm, gdybym zmniejszył obroty np. do 1000 przy zachowaniu odpowiedniego posuwu na ząb,czyli niby wszystko OK wg obliczeń to pojawią się pewnie stuki,słyszalne drapanie płytek o materiał. W taki sposób mozna uszkodzi freza.
Dlatego czy możecie mi powiedziec czy tylko doświadczalnie mogę dojśc do granicy minimalnych bezpiecznych obrotów dla freza?
pozdrawiam
Dzięki za zainteresowanie

Dzisiaj zwiekszę parametr fz, stopniowo bo stopniowo hehe ale zobaczymy jak wyjdzie.
Powiedzcie mi coś jeszcze...są jakieś obroty minimalne dla freza okreslające jego zywotnośc? tzn. że poniżej tych obrotów można frez wyłamac,wyrwac z Er-ki? bo opory skrawania będą zbyt duże? Wcześniej liczyłem obroty,posów itp. teraz odczytuję z suwaka bo jest to dla mnie szybsze...a nie mam jeszcze na tyle doświadczenia żeby ustawiac wszystko "bez ściągi" zwłaszcza, że przynoszą mi różne rzeczy do poprawki od zwykłej stali, poprzez inox... do stali hartowanej. Ogólnie wg mnie lepiej da wyższe obroty niż niższe, przy za wysokich najwyżej zeszlifuje płytkę...przy zbyt niskich ukruszy freza lub wyłamie?
teraz np. pracuje dla fi20 w zakresie obrotów 2880-3200... przy F-400mm, gdybym zmniejszył obroty np. do 1000 przy zachowaniu odpowiedniego posuwu na ząb,czyli niby wszystko OK wg obliczeń to pojawią się pewnie stuki,słyszalne drapanie płytek o materiał. W taki sposób mozna uszkodzi freza.
Dlatego czy możecie mi powiedziec czy tylko doświadczalnie mogę dojśc do granicy minimalnych bezpiecznych obrotów dla freza?
pozdrawiam
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 78
- Rejestracja: 14 maja 2012, 21:20
- Lokalizacja: Podkarpacie
Przy takim przybieraniu i obrotach możesz jeszcze dać nawet posuw do 3000 mm/min. Jak masz sztywna maszynę i krótko wysunięte narzędzie to sobie na pewno poradzi. Ja mam głowicę fi20 na 3 płytki naroże R0,8 i daje przybieranie po 0,5mm w dół, przy wysunięciu narzędzia na jakieś 50mm z urygi daje jej 3000 obrotów i posuw w miękkim materiale da się wyciągnąć bez problemu do 4000 mm/min, śmiga to bez problemu tylko wiórami rzuca po osłonie aż miło
Pzdr.

Pzdr.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 307
- Rejestracja: 03 mar 2012, 12:04
- Lokalizacja: Częstochowa
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1255
- Rejestracja: 08 cze 2010, 23:37
- Lokalizacja: Piastów
Okrągłe płytki powodują duże opory skrawania, generalnie na dużych wysięgach pracują akurat najgorzej. Do pracy na dużym wysięgu najlepiej spisują mi się głowiczki tego typu co na str 68 , ale z wydajnością trochę gorzej, bo przeznaczone są one do skrawania bardzo małymi warstwami (ap), choć można sporo nadrobić posuwem.MoldMichal pisze:zamień na głowiczke na okrągłe płytki, one lepiej na wysięgu pracują ..
Sama rada o zastosowania większego narzędzia jest jak najbardziej zasadna.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 307
- Rejestracja: 03 mar 2012, 12:04
- Lokalizacja: Częstochowa
kolego majster i tu bym się kłócił !
czym mniejszy kąt przyłożenia tym lepsze warunki na wysięgu..
czyt .płaski frez siły promieniowe w bok (drgania)
okrągłe 45 st - mniejsze drgania!
kat 10-15 st (high speed) najmniejsze drgania na wysięgu..
sam mam głowice 25 r5 i sprawdza się na wysięgu elegancko
popróbuj czy masz racje / dokształć się zanim skrytykujesz rady
czym mniejszy kąt przyłożenia tym lepsze warunki na wysięgu..
czyt .płaski frez siły promieniowe w bok (drgania)
okrągłe 45 st - mniejsze drgania!
kat 10-15 st (high speed) najmniejsze drgania na wysięgu..
sam mam głowice 25 r5 i sprawdza się na wysięgu elegancko

popróbuj czy masz racje / dokształć się zanim skrytykujesz rady

Pozdrawiam Michał