Woltaż silnika krokowego, a moment obrotowy
: 13 mar 2017, 23:36
Hej 
Mam pewien problem. Buduję obrabiarkę CNC opartą na Arduino Uno, dedykowanym shieldzie CNC i sterownikach DRV8825 (takie troche a4988 na sterydach). Doszedłem do kwestii wyboru silników krokowych. Zależy mi na tym, aby obrabiarka miała możliwie najwieksza moc biorąc pod uwagę ograniczenie prądowe sterownika (2,2A). Nie zależy mi na dużej prędkości, chcę natomiast żeby miała możliwość żarcia drobnych przedmiotów z metali miękkich.
Trochę się niestety pospieszyłem i zanim w 100% zrozumiałem zasady doboru silników zakupiłem silniki TOMBIT 42STH60-1684AF (0,91 Nm, 1,68A, 3 Ohm). Patrzyłem przede wszystkim na moment obrotowy silnika, który tutaj jest całkiem w porządku. Jednak napięcie znamionowe silnika to 5,04 V. Ja natomiast jestem mu w stanie zapewnić zasilanie w wysokości jedynie 36v (więc jedynie 7 x więcej), co oczywiście ma wpływ na krzywą moc obrotowa-predkość obrotowa.
Znalazłem także silniki JAPAN SERVO typ KH56JM2U083 (0.65Nm, 2A, 0,88 Ohm). Tutaj moment obrotowy jest mniejszy o prawie 1/3, natomiast napięcie znamionowe wynosi 1,76 V, więc jestem w stanie zapewnić mu zasilanie około 20 x większe przez co moment nie będzie znacząco spadał wraz ze wzrostem predkości obrotowej.
Pytanie moje jest następujące: CZY WYBRAŁEM DOBRY SILNIK? Skoro nie zależy mi jakoś szczególnie na prędkości to czy w tym wypadku bardziej liczy się sama wartość MOMENTU OBROTOWEGO (silnik pierwszy) czy KORZYSTNIEJSZA KRZYWA MOMENTU OBR. DO PRĘDKOŚCI OBR. (silnik drugi)???
Z góry bardzo dziękuję za pomoc!
Mam pewien problem. Buduję obrabiarkę CNC opartą na Arduino Uno, dedykowanym shieldzie CNC i sterownikach DRV8825 (takie troche a4988 na sterydach). Doszedłem do kwestii wyboru silników krokowych. Zależy mi na tym, aby obrabiarka miała możliwie najwieksza moc biorąc pod uwagę ograniczenie prądowe sterownika (2,2A). Nie zależy mi na dużej prędkości, chcę natomiast żeby miała możliwość żarcia drobnych przedmiotów z metali miękkich.
Trochę się niestety pospieszyłem i zanim w 100% zrozumiałem zasady doboru silników zakupiłem silniki TOMBIT 42STH60-1684AF (0,91 Nm, 1,68A, 3 Ohm). Patrzyłem przede wszystkim na moment obrotowy silnika, który tutaj jest całkiem w porządku. Jednak napięcie znamionowe silnika to 5,04 V. Ja natomiast jestem mu w stanie zapewnić zasilanie w wysokości jedynie 36v (więc jedynie 7 x więcej), co oczywiście ma wpływ na krzywą moc obrotowa-predkość obrotowa.
Znalazłem także silniki JAPAN SERVO typ KH56JM2U083 (0.65Nm, 2A, 0,88 Ohm). Tutaj moment obrotowy jest mniejszy o prawie 1/3, natomiast napięcie znamionowe wynosi 1,76 V, więc jestem w stanie zapewnić mu zasilanie około 20 x większe przez co moment nie będzie znacząco spadał wraz ze wzrostem predkości obrotowej.
Pytanie moje jest następujące: CZY WYBRAŁEM DOBRY SILNIK? Skoro nie zależy mi jakoś szczególnie na prędkości to czy w tym wypadku bardziej liczy się sama wartość MOMENTU OBROTOWEGO (silnik pierwszy) czy KORZYSTNIEJSZA KRZYWA MOMENTU OBR. DO PRĘDKOŚCI OBR. (silnik drugi)???
Z góry bardzo dziękuję za pomoc!