Strona 1 z 2
Sterownik silnika, a silnik krokowy
: 25 paź 2007, 11:58
autor: Pioter
Witam wszystkich serdecznie!
Jest to mój pierwszy post na tym forum.

Ponadto chciałbym dodać, że jestem nowicjuszem w sprawach CNC.
Ale wracając do tematu:
Posiadam silnik krokowy 2-fazowy, o 4 wyprowadzeniach, posiadający następujące parametry:
Moment 1,9Nm;
prąd 2A;
skok 1,8 stopnia (200 kroków);
napięcie 4,2V;
phase inductance (mh) +-20% Typical 1khz: 9,1;
phase reslstance (ohm) +-10%: 2,1
Czy mógłbym sterować tym silnikiem poprzez sterownik SSK-B01 - 2A, 40V,1/2 kroku (z cnc.info.pl) ? Czy lepiej zachować jakąś rezerwę prądową i wybrać sterownik o większym maksymalnym prądzie? Dodam, że silnik zasilalbym napięciem około 17-18V.
I jeszcze jedna kwestia - czy byla by możliwa praca z zastosowaniem 1/2 kroku w przypadku tego silnika i ww. sterownika?
Z góry dzięki za odp. i fachową pomoc.
Pozdrawiam!
: 25 paź 2007, 12:34
autor: kszumek
Witam
prądowo jedno z drugim się zgadza
sterować mógłbyś tym sterownikiem na półkroku
tylko przy silniku na 4,2V i zasilaczu 18 V
silnik wraz ze wzrostem obrotów szybko będzie tracił moment
szybko nim nie zakręcisz
ja bym zastosował zasilacz na 40V tyle ile sterownik pociągnie
zależy jeszcze do czego chcesz ten silnik zastosować
pozdrawiam
: 25 paź 2007, 21:47
autor: kwarc
witam. kszumku prosze.... Pioter, niema wiekszego znaczenia napiecie podane na tabliczce silnika,liczy sie prad maksymalny i moment napedowy.wiekszosc producentow sterownikow oszukuje klijetow podajac zawyzone wartosci pradowe swoich sterownikow.np. firma wobit.sprawdzilem w praktyce.producent silnika podaje maksymalny prad jaki moze plynac ciagle przez uzwojenie pojedynczej fazy.a producenci sterownikow[dorobkiewicze]- prad w impulsie.mozna czesto spotkac sterowniki np.6A ktore tak naprawde niewyciagaja nawet 2,5A.....jesli oczekujesz zadowalajacych wynikow musisz zastosowac sterownik okolo 3-4A na faze 45V-60V zasilanie.a tak z innej beczki , w profesjonalnych sprzetach takie silniki zasila sie sterownikami pracujacymi do 300V. a co do SSK-B01 - 2A, 40V napewno mozesz go zastosowac ale nie uzyskasz profesjonalnego efektu,na poczatek zabawy z CNC moze byc. kwarc
: 25 paź 2007, 23:27
autor: Elektronik_CNC
Witam,
sterownik SSK-B01 będzie działał z tym silnikiem( mimo mniejszego prądu:)), ale nie ma problemu zastosować sterownik lepszy np. SSK-B03, który ma mikrokok, optoizolację zabezpieczenia itp.
wielu naszych klientów prędzej czy później i tak wymienia lub decyduje sie na sterownik lepszy z racji tego ze docelowo dokładności pracy maszyny wzrasta , polepsza się niezawodność ( jak dotąd żadnych reklamacji) i estetyka pracy maszyny.
Głównym, jak sądzę czynnikiem będzie tu cena - SSK-B01 jest tańszy i jak najbardziej nadaje sie do zastosowań typowo amatorskich, ale jeśli chcemy coś więcej to wybór jest oczywisty..
w razie pytań proszę o telefon a udzielimy pomocy (087) 644 36 76 (prosić elektronika)
: 26 paź 2007, 11:12
autor: Leoo
O ile dobrze policzyłem, to przy indukcyjności 9,1mH i napięciu 300V prąd 2,8A (amplituda 2A) zostanie osiągnięty w czasie 8,5us. Dla częstotliwości kluczowania 20kHz PWM-a (choppera) okres wynosi 50us. Oznacza to, że prąd fazowy, by nie przekraczał wartości amplitudy, musi być wyłączony po 8,5us czyli przez pozostały czas 41,5us silnik nie będzie zasilany. To są złe warunki pracy tak dla silnika jak i sterownika. Można oczywiście "zasilać" indukcyjność 9,1mH z 300V ale częstotliwość kluczowania należy znacznie podnieść. Projektanci układów napędowych dobrze wiedzą, że przy tak wysokim napięciu zasilającym trudno jest utrzymać czas włączania i wyłączania kluczy tranzystorowych na odpowiednio małym poziomie, bez znaczącego zwiększenia emisji zakłóceń.
: 26 paź 2007, 12:30
autor: kwarc
czesc Leoo. poczytaj wiecej materialow lub bardziej wysil umysl , napisalem do 300V swiadomie i zgodnie z moja wiedza i faktami. zajrzyj na strony profesjonalnych producentow dla przemyslu a nie zabawy w cnc.pisze to bez zlosliwosci-lubie podpowiadac[poprostu pomijasz z nieswiadomosci kilka kluczowych zjawisk wystepujacych podczas zasilania silnikow]. kwarc
: 26 paź 2007, 12:54
autor: jarekk
kwarc pisze:ajrzyj na strony profesjonalnych producentow dla przemyslu
To może kolega podeśle linki ? Ja też chętnie poczytam.
Dla 300V to muszą być jednak specjalne silniki - inaczej nastąpi przebicie izolacji ( takiego silnika to już z drukarki nie wyciągnie).
Leoo pisze:To są złe warunki pracy tak dla silnika jak i sterownika.
O ile pamiętam poprzednie dyskusje, to optymalny układ jest w okolicach 50/50.
: 26 paź 2007, 13:29
autor: Pioter
Widzę, że dyskusja w wątku dość ożywiona

.
Dziękuję wszystkim za wyczerpujące odpowiedzi.
Co do zastosowań tego silnika/ów (w sumie to mam 3 takie

), to planuję zbudować mały amatorski ploter (frezarkę?) z użyciem multiszlifierki 130W. Pole robocze będzie miało format A3 (około), blat roboczy będzie ruchomy.
Szkoda, że zasilanie silników 17V nie przyniesie nic dobrego, z tego co wyczytałem (mogą być za słabe i nie dość dokładne jak się domyślam

). Bo znalazłem w szafie niepotrzebne trafo (toroid) 120W, i zastanawiałem się czy nie wykorzystać go do zasilania tych silników.
Pozdrawiam
: 26 paź 2007, 14:33
autor: jarekk
Pioter pisze:Szkoda, że zasilanie silników 17V nie przyniesie nic dobrego, z tego co wyczytałem (mogą być za słabe i nie dość dokładne jak się domyślam

). Bo znalazłem w szafie niepotrzebne trafo (toroid) 120W, i zastanawiałem się czy nie wykorzystać go do zasilania tych silników.
Wiesz co - najlepiej zbuduj swoją maszynkę na tym co masz. Generalnie polecane jest zbudowanie jej (tej pierwszej) z MDF-u. Będzie to poligon doświadczalny. Maszyna ruszy na 17V, choć niemrawo. Podłącz kolejny transformator ( nawet pozyczony) - przekonaj się naocznie jaka to różnica - wtedy sam będziesz musiał zdecydować co dalej z tym robić.
Dość rozsądne wydaje się zainwestowanie w silniki/sterowniki takie, które będą pasowały później do większej, solidniejszej maszynki ( po tej testowej z MDF'u).
Ja ostatnio kupowałem transformatory na Allegro - za 1/3 ceny sklepowej ( tyle że łatwo mi było kupić bo mam serwa 300W/12V ). Może też inne korzystnie się znajdą ?
: 26 paź 2007, 21:51
autor: kwarc
JARKKU niemialem na mysli silnikow z drukarki[chyba ze przemyslowej i wielkoformatowej]
. pomysl chwile to niebedzie bolalo. zwykly falownik 3fazowy ma zasilanie bliskie 500V.POMYSL PROSZE.myslenie ma przyszlosc.kwarc