nazywam się Bartek - jestem inżynierem i z programami CAD pracuję od lat ale z CAM i CNC dopiero zamierzam zacząć - jestem laikiem w tej materii.
Mam duży problem - zainwestowałem w frezarke, która jest mi potrzebna do mojej pracy od wczoraj.
Kupiłem używaną konstrukcję MLM - dokładnie taką jak ta: http://allegro.pl/mlm-frezarka-ploter-g ... 95677.html
U sprzedającego sprawdziliśmy i maszyna działała jak trzeba.
Spakowałem do samochodu i przywiozłem do siebie - po 3 dniach maszynę wyciągnąłem do piwnicy (około8-10 stopni C) z samochodu ( pewnie w nocy -8 stopni C).
Maszynę podłączyłem pod komputer kupiony do sterowania tą maszyną ( używany IBM T43 ) przez LPT i używając sterownika konfiguracyjnego producenta maszyny chciałem ją uruchomić i nastąpiło to:
-silniki krokowe we wszystkich osiach bardzo hałasują, działają szybko, wolno, bardzo nie jednostajnie, z dużym oporem, zapiszczą - mam wrażenie jakby prowadnice stwarzały olbrzymie opory i silniki nie potrafiły uciągnąć
-odkręciłem jeden z silników, żeby sprawdzić czy to wina silnika czy prowadnic/łożysk/oporów - ale na zdemontowanym silniku sytuacja jest taka sama
Panowie co może być nie tak? jak można maszynie pomóc? Wykluczam problem prowadnic czy wózków bo na zdemontowanym silniku jest to samo.
Czy to uszkodzony port LPT (jakie parametry w Biosie powinny być ustawione?)
Czy to problem sterownika CNC w maszynie?
Czy to problem silników krokowych (czy mogły się uszkodzić podaczas moich prób podłączeniowych itp? )
Czy to problem oprogramowania? (MACH3)
A może coś innego?
Jak to zdiagnozować?
Z góry dzięki za każdą pomoc, która pozwoli mi ruszyć z miejsca.
Bartek
[ Dodano: 2015-01-09, 23:28 ]
Temat do zamknięcia - tutaj jest odpowiedz- teraz wszystko działa
dzieki
[ Dodano: 2015-01-09, 23:28 ]
https://www.cnc.info.pl/topics45/zagini ... t28302.htm
