Czy takie silniki się nadają?? Pomóżcie w konstrukcji!!
: 01 mar 2005, 18:02
Witam!
Jestem początkującym w tej materii (do tej pory tylko czytałem, ale chcę zacząć działać) dlatego proszę o pomoc.
Dokładniej to chodzi o takie silniki:
57BYG506 - taki typ podaje sprzedający
dł/szr/wys58/58/50
dł.ośki 25mm ,średnica osi 6,35mm
ok.0,6Nm,
masa 0,6kg
napięcie DC 1.8V
prąd 1,5A na fazę
200kroków na obrót ,
jeden krok to 1.8 stopnia
aha i jeszcze jedno - mają 4 wyprowadzenia i ponoć można używać jak bipolarnych i unipolarnych. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=43396806 W sumie to cena chyba jest dobra.
A teraz jeżeli chodzi o zastosowanie: chciałem zbudować raczej niewielką frezareczkę - coś koło od A3 do 350x400. Jeśli zaś idzie o materiały to głównie tworzywa sztuczne, PCB (+wiercenie laminatu) ew grawerka w Al i jeśliby się dało to frezowanie (wycinanie) w blasze Al do grubości max 3mm. Czasem obrabiałbym na tym miękkie drewno i sklejkę (zastosowania modelarskie). Z tego co poczytałem wynika, że do takich niewielkich silników - czyli ok 0,6 Nm - to max śrubę M6 założę o skoku 1mm, ale wtedy ploter (bo ciężko to nazwać frezarką) będzie wolny. Chociaż prędkość dla mnie nie stanowi problemu tylko czy wystarczy do podanych przeze mnie materiałów? Aha jeżeli założę przekładnię powiedzmy 2:1 to prędkość będzie dwa razy mniejsza ale moment teoretycznie 2x większy?
Mogę ewentualnie założyć po 2 silniki na oś - czy to ma sens? Która oś powinna być "najmocniejsza" - czy właśnie oś Z (pionowa)? Rozważałem dwie konstrukcje - bramową i z ruchomym stolikiem w osiach XY (nieruchome wrzeciono w tych osiach) - która ma rację bytu? Dodatkowo chcę zaznaczyć, że zależy mi na konstrukcji jak najtańszej a nie przemysłowej o całkiem niezłej dokładności 0.1-0.05mm - myślę że mnie usatysfakcjonuje.
PS. Jak sobie przypomnę jeszcze jakąś kwestię to się odezwę.
Jestem początkującym w tej materii (do tej pory tylko czytałem, ale chcę zacząć działać) dlatego proszę o pomoc.
Dokładniej to chodzi o takie silniki:
57BYG506 - taki typ podaje sprzedający
dł/szr/wys58/58/50
dł.ośki 25mm ,średnica osi 6,35mm
ok.0,6Nm,
masa 0,6kg
napięcie DC 1.8V
prąd 1,5A na fazę
200kroków na obrót ,
jeden krok to 1.8 stopnia
aha i jeszcze jedno - mają 4 wyprowadzenia i ponoć można używać jak bipolarnych i unipolarnych. http://www.allegro.pl/show_item.php?item=43396806 W sumie to cena chyba jest dobra.
A teraz jeżeli chodzi o zastosowanie: chciałem zbudować raczej niewielką frezareczkę - coś koło od A3 do 350x400. Jeśli zaś idzie o materiały to głównie tworzywa sztuczne, PCB (+wiercenie laminatu) ew grawerka w Al i jeśliby się dało to frezowanie (wycinanie) w blasze Al do grubości max 3mm. Czasem obrabiałbym na tym miękkie drewno i sklejkę (zastosowania modelarskie). Z tego co poczytałem wynika, że do takich niewielkich silników - czyli ok 0,6 Nm - to max śrubę M6 założę o skoku 1mm, ale wtedy ploter (bo ciężko to nazwać frezarką) będzie wolny. Chociaż prędkość dla mnie nie stanowi problemu tylko czy wystarczy do podanych przeze mnie materiałów? Aha jeżeli założę przekładnię powiedzmy 2:1 to prędkość będzie dwa razy mniejsza ale moment teoretycznie 2x większy?
Mogę ewentualnie założyć po 2 silniki na oś - czy to ma sens? Która oś powinna być "najmocniejsza" - czy właśnie oś Z (pionowa)? Rozważałem dwie konstrukcje - bramową i z ruchomym stolikiem w osiach XY (nieruchome wrzeciono w tych osiach) - która ma rację bytu? Dodatkowo chcę zaznaczyć, że zależy mi na konstrukcji jak najtańszej a nie przemysłowej o całkiem niezłej dokładności 0.1-0.05mm - myślę że mnie usatysfakcjonuje.
PS. Jak sobie przypomnę jeszcze jakąś kwestię to się odezwę.