Sterownik silnika drukarki

Dyskusje na temat silników krokowych i sterowników silników krokowych.

Autor tematu
r955
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 186
Rejestracja: 22 lis 2007, 20:59
Lokalizacja: Mrągowo

#11

Post napisał: r955 » 28 paź 2014, 14:30

Steruje go przez arduino i sterowanik A4988.



Tagi:

Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#12

Post napisał: ursus_arctos » 28 paź 2014, 14:57

Powtórzę po raz kolejny A4988 to sterownik BIPOLARNY silnika DWUFAZOWEGO. Takim sterownikiem można wysterować WYŁĄCZNIE silniki bipolarne dwufazowe oraz silniki uniwersalne dwufazowe (z 6 lub 8 wyprowadzeniami). Silnik z 5 wyprowadzeniami nie zostanie prawidłowo wysterowany takim sterownikiem.
Albo trzeba zmodyfikować silnik, albo kupić inny, albo zdobyć inne sterowanie.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#13

Post napisał: diodas1 » 28 paź 2014, 15:58

Święta prawda, nic ująć. Dodać można tyle że nie opłaca się dobierać do wnętrzności silnika żeby go przerabiać i dopasowywać do sterownika. Za parę zł można kupić niewielki właściwy silnik. Oprócz popularnego portalu aukcyjnego znane mi z autopsji źródło http://www.akcesoria-cnc.pl/?menu=grupa&kat2=2 Z momentem obrotowym 0.5 Nm można już coś pożytecznego zrobić. r955, jeżeli chcesz koniecznie użyć tego silniczka ze zdjęcia to poszukaj w internecie schematu sterownika dla silników unipolarnych ( https://www.google.pl/search?q=sterowni ... CAYQ_AUoAQ ) lub zajrzyj na płytę drukarki z której go wydłubałeś. Właściwy sterownik tam przecież jest. Zapytałem o sposób sterowania w innym sensie. Chodzi o to że dla dobrej pracy silnika krokowego należy użyć sterownika który nie tylko ustala sekwencję przełączania prądu do kolejnych uzwojeń silnika ale też dba o wielkość tego prądu (stabilizuje go) W efekcie na przykład na silniku odkłada się napięcie powiedzmy 3V, mimo że sterownik zasilany jest dużo wyższym napięciem. A4988 akurat wykonuje to zadanie więc prawidłowo ustawiony nie będzie rozgrzewał silnika do białości. Tak czy inaczej będą dodatkowe koszty. Nie spiesz się z kupowaniem na chybił trafił bo ilość wychodzących z silnika przewodów to nie wszystko. różne cuda już widziałem w sprzedaży. Możesz trafić na silnik trój lub pięciofazowy. Lepiej przeczytać dane lub zapytać o dodatkowe informacje. Silnik powinien być na prąd mniejszy niż możliwości sterownika ale bez przesady bo będzie za słaby do czegokolwiek. Ilość kroków najlepiej większa czyli standardowo 200/obrót. Napięcie(jeżeli jest podane) raczej niskie-rzędu paru V. Te silniki z drukarek zwykle mają mało kroków na obrót więc nawet do plotera kreślącego ołówkiem nie szczególnie się nadają. Bo chyba rozważasz że do czegoś ukończone dzieło wykorzystasz?


micro
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 472
Rejestracja: 20 lut 2005, 12:32
Lokalizacja: Poznań

#14

Post napisał: micro » 28 paź 2014, 17:25

ursus_arctos pisze:
Jedno z wyprowadzeń to odczep do zasilania, (do użycia przy sterowniku unipolarnym).
Bez tego wyprowadzenia możesz podłączyć jako bipolarny.
Jeżeli silnik ma 5 wyprowadzeń, to są 2 opcje:
a) jest unipolarny i niestety nie da się go poprawnie wysterować sterownikiem bipolarnym - trzeba znaleźć miejsce, gdzie 2 przewody łączą się w jeden i tam przeciąć
b) jest to silnik 5-fazowy, którego w ogóle nie da się ruszyć sterownikiem 2-fazowym.
Sory, za duży skrót myślowy.
Oczywiście uzwojenia należałoby rozdzielić.


diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#15

Post napisał: diodas1 » 28 paź 2014, 17:40

Dzieci, nie róbcie tego w domu :mrgreen: Zacznie człowiek udoskonalać rzeczywistość, napracuje się, straci czas, po czym owoce swojej pracy zgarnie na szufelkę. Bez sensu. W środku są conajmniej 4 uzwojenia. Teraz należałoby je rozłączyć i połączyć na nowo po dwa. Możliwości naprawdę sporo a tylko niektóre prawidłowo zadziałają. Bez wróżki ani rusz. Na dodatek konstruktor silnika nie przewidywał jego wielokrotnego demontażu bo i po co? Ułożyskowanie na panewkach. Wytrą się to do kubła i kłopot z głowy.
r955, nie idź tą drogą. Jeżeli to co robisz ma na celu tylko poznanie zagadnień sterowania kilkoma silnikami za pomocą mikrokontrolera to naprawdę lepiej wydać odrobinę a zyskać spokój. Przykładowo takie silniki spokojnie wystarczą do zabawy. Tutaj doczytasz się danych tego silnika. Dużo prądu nie żre, rozdzielczość kroków przyzwoita więc nie będzie skakał po stole jak spłoszony zając i co najważniejsze- da się go ożenić z Twoimi sterownikami. Na sterowniku jest zdaje się potencjometr do ustawiania prądu. Można a nawet należy go użyć żeby silnik obracał się zdecydowanie a mimo to nie grzał zanadto. Do tego jakiś zasilacz dla sterowników (rzędu 30VDC) i można zaczynać. Wydajność zasilacza 3 A albo mniej bo nie musisz wyciskać z silników maksimum ich możliwości przy eksperymentach.


Autor tematu
r955
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 6
Posty: 186
Rejestracja: 22 lis 2007, 20:59
Lokalizacja: Mrągowo

#16

Post napisał: r955 » 28 paź 2014, 20:24

Tak, to tylko do nauki. No ale muszę pójść za radą i zaopatrzyć się we właściwe silniki.
Dzięki za pomoc i poświęcony czas.
Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych”