Strona 1 z 1
Silnik krokowy jako napęd wrzeciona ????
: 26 cze 2013, 11:31
autor: mareks68
Witam
problem jak w temacie:
zastanawiam się czy silnik krokowy może być zastosowany do napędu małego wrzeciona , chodzi mi o to do jakich obrotów można go rozpędzić, czy da się wtedy tak nim sterować, aby np. stawał co 1/4 obrotu na np. 5 sekund, a po pokonaniu pełnego obrotu z takimi przerwami ruszył znowu z pełną prędkością ?!
czy takie wysterowanie jest możliwe z kompa jako np. 4 oś
Dodam jeszcze że myśle o silniku ok. 3 Nm
Z góry dziekuję bardzo za wszelkie porady i sugestie
Pozdrawiam
: 26 cze 2013, 11:41
autor: Raven
W teorii można, ale pożytek z takiego wrzeciona będzie znikomy.
Jeżeli użyjesz typowego silnika 200 kroków na obrót, przy odpowiednim zasilaniu i sterowaniu kilkaset obrotów na minutę powinien dać radę obracać... w powietrzu.
Aby uzyskać wysokie obroty potrzebujesz wysokiego napięcia (100V może być mało).
Napięcie przekłada się na kosztowne sterowniki aby wytrzymały takie napięcie zasilające.
Kolejnym problemem jest częstotliwość sygnału sterującego - zarówno po stronie sterownika silników krokowych (odbiornik sygnałów step) jak i komputera (źródło sygnałów step).
Nawet gdy uporasz się z powyższymi spotkasz się z kolejną własnością silników krokowych - podany moment jest momentem trzymania. Im szybciej silnik się kręci tym mniej "trzyma" więc i spada wartość momentu.
Na wysokich obrotach kontakt z materiałem najprawdopodobniej zatrzyma silnik.
: 26 cze 2013, 12:05
autor: markcomp77
silnik krokowy trzymam "dobry" moment do punkt załamania charakterystyki...
punkt ten jest wyznaczany ilością możliwej do przekazania energii ze sterownika do silnika (ten punkt można nazwać punktem mocy max)
dla przykładu - zasilacz 40V... prąd sterownika 4A - max to 4*40=160W... w rzeczywistości ilość przekazanej energii zostanie ograniczona indukcyjnością... przyjmijmy, że trafi od 1/3 do 2/3 całej mocy... np. 130W
130W starczy na utrzymanie prawie pełnego momentu (3Nm) do ok. 6.7obr/sek
przy 15obr/sek zostanie już mniej niż 1,38Nm
wrzeciono bardzo wolno obrotowe może być z krokowca... ALE.... ale krokowiec pracuje trochę jak młotek, a wrzeciono powinno "strugać" równo, a nie kuć
: 26 cze 2013, 13:26
autor: mareks68
markcomp77 pisze:silnik krokowy trzymam "dobry" moment do punkt załamania charakterystyki...
punkt ten jest wyznaczany ilością możliwej do przekazania energii ze sterownika do silnika (ten punkt można nazwać punktem mocy max)
dla przykładu - zasilacz 40V... prąd sterownika 4A - max to 4*40=160W... w rzeczywistości ilość przekazanej energii zostanie ograniczona indukcyjnością... przyjmijmy, że trafi od 1/3 do 2/3 całej mocy... np. 130W
130W starczy na utrzymanie prawie pełnego momentu (3Nm) do ok. 6.7obr/sek
przy 15obr/sek zostanie już mniej niż 1,38Nm
wrzeciono bardzo wolno obrotowe może być z krokowca... ALE.... ale krokowiec pracuje trochę jak młotek, a wrzeciono powinno "strugać" równo, a nie kuć
Witam
dzięki za info...tak też myślałem że nie za bardzo zda to egzamin !!...
mam servomotor AMETEK PITTMAN, czteroszczotkowe, 60 VDC, 6000 RPM, chciałem je zastosować, tylko nie wiem czy jest możliwość sterowania tak jak opisałem wcześniej, i nie mam pojęcia jak to podłączyć, czym sterować, wtyczka posiada 6 pinów, czy da się regulować obroty, robić np. 1/4 obrotu itp...
: 26 cze 2013, 14:08
autor: ursus_arctos
Serwomotor wysterujesz, jak tylko zechcesz - tylko trzeba mieć odpowiedni sterownik i software. Można nim sterować jak zwykłym silnikiem DC, można wykorzystać sprzężenie do precyzyjnej regulacji pozycji czy obrotów.
: 26 cze 2013, 18:30
autor: diodas1
Serwomotor w zasadzie też pracuje skokowo, z tym że jego raster zależy od gęstości podziałek enkodera. Drgania są co prawda w dużej mierze niwelowane bezwładnością i "inteligencją" sterownika ale jednak. O ile start silnika jest stosunkowo prosty bo sterownik ładuje w silnik tyle ile mu fabryka dała, to hamowanie musi być już "przemyślane" bo zaczyna się przed osiągnięciem docelowego położenia. Im bliżej celu, tym mniejszy prąd a pod koniec nawet prąd wsteczny. Jeżeli ta czwarta oś będzie stosowana czasem do klasycznego toczenia to pewnie lepiej żeby kręciła się płynnie. Skoro jednak ważne jest też jej precyzyjne pozycjonowanie to przed krokami chyba nie da się uciec. Frezarki pracują z silnikami krokowymi i jakoś działają.
https://www.cnc.info.pl/topics17/s-4ta- ... htm#349305 Tutaj zastosowany jest silnik krokowy. Prościej i znacząco taniej tym się mimo wszystko steruje a po zastosowaniu sterownika z mikrokrokami i odpowiedniej do oczekiwań przekładni między silnikiem a wrzecionem można znaleźć złoty środek między wielkością skoków położenia a max. prędkością obrotową.
: 27 cze 2013, 09:49
autor: mareks68
jak najprościej uruchomić ten servomotor, gdzie mogę znaleść schemat połączeń, wyprowadzeń, jaki sterownik itp.....