Wiem że moje pytanie rozśmieszy wielu z Was. Proszę jednak o wyrozumiałość.
Mam możliwość zrobienia niewielkich zakupów w "Kraju Środka". Czas mnie jednak goni i nie mogę się rzetelnie doktoryzować z tematu, jaki zamierzam zacząć - kompletowania elementów do budowy amatorskiego plotera mającego docelowo obrabiać aluminium.
O ile elektronikę chcę kupić w Polsce, konstrukcję mechaniczną też to silniki krokowe i wrzeciono (mokry chińczyk 2,2 kW) przylecą ze mną w bagażu.
Stąd pytanie - czy wybierając silniki krokowe mogę popełnić błąd stawiając na zbyt "silny" model? Czy duży moment obrotowy (8,2 Nm, 6A) działa wyłącznie na moją korzyść?
Mój problem polega na tym, że daleko mi jeszcze do etapu, na którym będę wiedział dokładnie czego chcę. Dlatego szukam czegoś, co da mi maksymalną elastyczność i pozwoli na... zaczęcie zabawy od zakupów, nie projektu
