zabezpieczanie zwojów, przewijanie silnika, lakiery
: 13 sie 2012, 21:43
Witam!
Dotyczy dwóch silników starych wentylatorów żeliwnych z lat 1903 i 1910
jakiś czas temu w procesie odrestaurowywania oddałem stojana ze zwojami do zakładu elektromechanicznego w celu jego zabezpieczenia. Polakierowane zostały zwoje, stojan i przewody. Nie wygląda to najpiękniej, chociaż nie znam się na tymaż tak dobrze, aby być pewnym na 100% czy tak być powinno...
Największym moim problemem, poza walorami estetycznymi są polakierowane izolacje przewodów, które zaczęły pękać... Dodatkowo (miejsce to widać w albumie na jednym ze zdjęć) na zwoju urwał się przewód.. oczywiście został przylutowany i zabezpieczony poxipolem, jednak w mojej opinii najzręczniej to nie wygląda.. Należałoby pomalować całość czarnym sprayem.
Moje pytanie: czy zostawić to tak jak jest ? czy poprawiać u lepszych fachowców ? Usunąć lakier i izolacje. Owinąć i polakierować ponownie ? (posiadam potrzebne części jak np miękkie przewody w koszulkach bawełnianych) Ewentualne taśmy bawełniane do izolacji można dokupić.
Poniżej dwa albumy ze zdjęciami. Widać na nich zwoje ze stojanem (polakierowana całość), oraz dwa zwoje do drugiego wentylatora (przewody przy zwojach są na granicy urwania..)
https://picasaweb.google.com/1157243891 ... eDrMaxLevy
https://picasaweb.google.com/1157243891 ... FANPancake
Załączam też link do zdjęcia odrestaurowanego przez kogoś podobnego wentylatora.. Chciałem osiągnąć efekt "w połowie drogi"
Będę wdzięczny za wszelkie rady!
Paweł
Dotyczy dwóch silników starych wentylatorów żeliwnych z lat 1903 i 1910
jakiś czas temu w procesie odrestaurowywania oddałem stojana ze zwojami do zakładu elektromechanicznego w celu jego zabezpieczenia. Polakierowane zostały zwoje, stojan i przewody. Nie wygląda to najpiękniej, chociaż nie znam się na tymaż tak dobrze, aby być pewnym na 100% czy tak być powinno...
Największym moim problemem, poza walorami estetycznymi są polakierowane izolacje przewodów, które zaczęły pękać... Dodatkowo (miejsce to widać w albumie na jednym ze zdjęć) na zwoju urwał się przewód.. oczywiście został przylutowany i zabezpieczony poxipolem, jednak w mojej opinii najzręczniej to nie wygląda.. Należałoby pomalować całość czarnym sprayem.
Moje pytanie: czy zostawić to tak jak jest ? czy poprawiać u lepszych fachowców ? Usunąć lakier i izolacje. Owinąć i polakierować ponownie ? (posiadam potrzebne części jak np miękkie przewody w koszulkach bawełnianych) Ewentualne taśmy bawełniane do izolacji można dokupić.
Poniżej dwa albumy ze zdjęciami. Widać na nich zwoje ze stojanem (polakierowana całość), oraz dwa zwoje do drugiego wentylatora (przewody przy zwojach są na granicy urwania..)
https://picasaweb.google.com/1157243891 ... eDrMaxLevy
https://picasaweb.google.com/1157243891 ... FANPancake
Załączam też link do zdjęcia odrestaurowanego przez kogoś podobnego wentylatora.. Chciałem osiągnąć efekt "w połowie drogi"
Będę wdzięczny za wszelkie rady!
Paweł