cnc.info.pl - FORUM CNC

parę słów tytułem wyjaśnienia :
1)po co ? nie każdy ma frezarkę którą może się pobawić mi zostaje zabawa silnikiem ;-/
2)czy to cos dało ? pewnie tak, chociaż pewności nie mam,mach na laptoku ruszył dopiero po tej zmianie, wczesniej silnik ledwo sie wkręcał - teraz mozna i 1300RPM ( oczywiscie bez mocy , to jego siódme poty )
3) czy sie nie bałem ? nie za bardzo, to stary silnik który leży u mnie juz ponad 10lat i jest moim królikiem doświadczalnym , trzeba by wymienic juz łożyska.

no a teraz do rzeczy :

może głupie pytanie ale zastanawiam się tylko na jaki czas można wyciągnąć wirnik ? żeby się nic z nim nie stało,bo też chiałem rozebrać i przełaczyć tak jak kolega zrobił:)

aha - no wiesz, nie wiem czy u Ciebie mozna, ja mialem 6 przewodowy silnik i rozpiełem poprostu ten srodkowy i inaczej go połączyłem, jezeli Ty masz 4 przewodowy to pewnie masz tylko 2 cewki, moze sie mysle , ale tak wynika ze schematu , wiec moze nie byc takiej mozliwosci, najlepiej mają Ci co mają 8 przewodów

ps.
ktos wie jak zrobic zeby zdjecia byly jeden obok drugiego zamiast pod drugim ?

a co może się stać po wyciągnięciu wirnika? bo nie kumam...
no hmmm.... co niektórzy mogą się pokusić nawet o przewinięcia silnika na grubszy drucik dla mocy lub cieńszy dla prędkości.Zgadza się czy jest inaczej?

nie wiem co sie moze stac, ale wiem czym to skutkuje - zmniejszeniem momentu na pewno

cała zabawa polega na tym, aby pod żadnym pozorem
nie dotknąć wirnikiem do stojana
- zamknięcie obwodu magnetycznego spowoduje częściowe
rozmagnesowanie magnesów wirnika...

wystarczy wiec cos wsunac zeby zaizolowac przestrzen i mozna robierac i skladac poznije wyciagamy izolacje i nic nie powinno sie stac?

Zagłębiając się bardziej widzę że faktycznie może być to jakiś problem hmmm...ale w jakiś sposób wirniki są magnesowane przez producenta i proces ten jest zapewne czyniony już na gotowym-złożonym silniku do którego przyłaczane są prądy magnetyzujące...? Czyli raczej w domowych warunkach nie do odtworzenia ponieważ jak się domyslam w grę wchodzą :
napięcie
prąd
polaryzacja
czas
rodzaj przebiegu fali
Czyli 6-ścioma czy 4-roma akumulatorami tego nie zrobimy ,

bog was opuscil?
jesli magnes jest z metali ziem rzadkich to nie mozna dopuscic zeby o cos uderzyl - np spadl
ale mowienie ze nie moze dotknac do stojana to parodia typu ze jesli dotkne magnesem do kawalka blachy to blacha mi magnes rozmagnetyzuje i magnes odpadanie...
magnesu nie mozna rowniez nagrzac powyzej punktu curee bo domeny magnetyczne beda mogly sie swobodnie przemiesczac - i to spowoduje demagnetyzjacje
przy rozbieraniu silnika nalezy zachowac jedynie czystosc na stanowisku pracy i uwazac na przedmioty ktore moglyby uszkodzic wirnik mechanicznie
to czy on sobie stojana dotknie czy nie nie ma zwiazku
nawet jesli stojan zostanie namagnetyzowany to sam sie rozmagnetyzuje w zwiazku z zasada dzialania silnika - w koncu stojan jest z blachy krzemowej (transformatorowej) i podlega dzialaniu zmiennego pola magnetycznego
kropka

zeby mnie ktos pozniej od pseudonaukowych teorii coponiektorych forumowiczow nie wyzywal

candle, mozesz odniesc sie do tego linku http://www.wobit.com.pl/download/pdf/st ... okowych%22



punkt z instrukcji====> 9. Wskazówki użytkowe i zalecenia nt.
bezpieczeństwa

podpunkt 11