Strona 1 z 1

silniki krokowe sterowane przez usb

: 25 kwie 2010, 22:24
autor: staszek15
Mam pytanie czy da się sterować silnikami krokowymi przez usb?? Jeśli tak to jak i ile można ich podłączyć i przez co(czyli pewnie przez jakieś sterowniki).

: 25 kwie 2010, 22:39
autor: ezbig
Oczywiście, że się da. Co do ilości, to wszystko zależy jak to zrealizujesz. Prędkość łącza jest b.duża, ale nie nadaje się ono do bezpośredniej transmisji online z dużą prędkością. Trzeba zrobić jakiś bufor z pamięcią i przesyłać dane sterujące pakietami, wtedy ograniczeń nie masz praktycznie żadnych.

Jak - są różne drogi - szukasz czegoś gotowego, czy chcesz zrobić sam?

Może sprecyzuj problem, to pozwoli skierować na właściwą drogę.

: 26 kwie 2010, 15:05
autor: staszek15
Raczej kupić coś gotowego, czy jest coś takiego na rynku??

: 26 kwie 2010, 15:37
autor: Piotrjub
http://www.akcesoria.cnc.info.pl/mach3_usb.htm

pod tym linkiem masz gotowe urządzenie

: 26 kwie 2010, 16:18
autor: staszek15
a znasz strone gdzie byłby opis jak napisać program który by tym sterował a nie bawić się przez mach 3??

: 26 kwie 2010, 17:46
autor: benon
Ja zadam takie pytanie: czy chcesz sterować cnc przez USB bo laptop nie ma LPT?
Jeśli tak to jest o wiele tańsze rozwiązanie. Możesz kupić kartę do laptopa PCMCIA (ok.89,-) lub ExpressCard (ok.130,-), oczywiście karty z portem LPT. W zależności jake gniazdo ma komputer taką musisz kupić kartę. System adresów i przerwań jest taki sam jakby port LPT był fabryczny. Sam zakupiłem taką kartę i śmiga :)
Odradzam zdecydowanie kabel USB=>LPT ponieważ to nie działa jako LPT tylko jako wirtualna drukarka usb. Niezależnie od ceny najtańsze ok 5,- czy drogie ok. 55,-.

: 27 kwie 2010, 00:37
autor: Piotrjub
staszek15 pisze:a znasz strone gdzie byłby opis jak napisać program który by tym sterował a nie bawić się przez mach 3??
jak będziesz zatrudniał kilkunastu programistów przez okres wielu lat wtedy takie stwierdzenie było by na miejscu, na razie zastosuj mach3 a jak chcesz się bawić próbuj napisać własny program :mrgreen:
ale o tym więcej mógłby pogadać kolega Piotr Rakowski