Strona 1 z 1

Silniczki z rozbiurki - czy się przydadzą do CNC?

: 26 lis 2009, 18:47
autor: Leszken
Zapewne każdy początkujący konstruktor-amator zetknął się z sytuacją, gdy pozyskał trochę części z demontażu jakiegoś urządzenia, i zastanawiał się, czy pozyskane części się do czegoś nadadzą. W moje ręce wpadło kilka przeróżnych silniczków, oprócz z pewnością przydatnych krokowców trafiłem na takie "cosie":

[center]1)Obrazek 2)Obrazek 3)Obrazek 4)Obrazek 5)Obrazek 6)Obrazek


[/center]Wymiary mocowań: 1) ~5x5cm 2) ~6,6x6,6 cm 3) ~6x6 cm (z enkoderem) 4) zwykły DC ~3.8cm (średnica) 5) ~5,6x5,6cm 6) (z enkoderem)

PYTANIE: Czy są użyteczne przy budowie maszyny CNC? Czy silniki będą wymagały jakichś specjalnych zabiegów do sterowania? Na pewno są sprawne, ale czy coś warte?

: 27 lis 2009, 13:02
autor: MOTOPAWEL72
4 i 6 silniki prądu stałego ,do małego ploterka pisakowego się nadają ale jest problem ze sterownikami ,gdzieś na elektrodzie są .

: 27 lis 2009, 18:24
autor: zacharius
wszystkie są prądu stałego. 1,2,3 mogą się okazać BLDC.
skórka nie warta wyprawki.

: 27 lis 2009, 18:45
autor: Leoo
zacharius pisze:1,2,3 mogą się okazać BLDC.
skórka nie warta wyprawki.
To są silniki BLDC. Stosując modelarski sterownik BLMC można dość tanio uzyskać bezszczotkowe wrzeciono małej mocy.
Nr 3 nie posiada enkodera, tylko obwodowy czujnik prędkości obrotowej.

: 29 lis 2009, 15:01
autor: Leszken
Dziękuję za odpowiedzi.

Też obstawiałem 1, 2 i 3 jako BLDC. To że mogą posłużyć do łatwego wykonania wrzeciona to przydatna informacja - zachowam sobie przynajmniej jeden z nich.

Jak ktoś ma jeszcze jakiś pomysł na wykorzystanie tych silników to chętnie dowiem się czegoś więcej.

pozdrawiam

: 01 gru 2009, 20:05
autor: micro