Silniczki od FDD - TEAC/SINANO

[asterix]

Witam,
Od pewnego czasu szukam kart katalogowych silników stosowanych w stacjach FDD TEAC.
Jedyne co udalo mii sie ustalic, to to, ze są to silniki unipolarne, zasilanie 12V.
Na silniku jest logo TEAC, ale najprawdopodobniej producentem lub SHINANO KENSHI.

Niestety w necie brak jakichkolwiek danych, zwlaszcza dot. ich mocy czy charakterystyk.

Silniki maja oznaczenia 14769070-60 (-70 i -80).

Moze ktos w swych przepastnych zbiorach posiada do nich karty katalogowe lub zestawienie parametrów.
pozdrawiam
asterix

[SQ3VAZ]

Chyba szybciej moznaby bylo powiedziec czy nadadza sie do jakiegos celu czy tez nie. Jezeli sa to silniki takie jak mysle, to chyba do, nazwijmy to - zabawy. Moment takich silnikow to ulamki Nm.

[asterix]

Witam,
Nie pisałem, ze chcę za ich pomocą frezować stal czy nawet co kolwiek frezować.
Dlaczego zakładasz, że chcę zbudować cos dużego i mocnego?

Potrzebuję ich danych. Główny cel jest edukacyjny, lub jak kto woli - edukacyjno-zabawowy. Taki cel chyba nie jest gorszy od budowy potwora 2000x1000 do stali.

Z mojego "śledztwa" wynika, ze mają pomiędzy 0,2 a 0,35 Nm, ale to nie wszystko. Potrzebowałbym dostać pewniejszą i pełniejszą informację.

Czy są przydatne? Zależy do czego. Swego czasu znalazłem projekt frezarko-wiertarki do PCB na takich silniczkach. Posów był na zwykłych gwinach M6 czy M8. Format niezbyt wielki, pewnie A5.
Wiec zastosowanie znajdują

pozdrawiam
asterix

[SQ3VAZ]

Lubi kolega sobie dopowiadać. Nie znajduję w treści poprzedniego posta nawet słowa o frezarkach itp. a co dopiero o "potworze do stali".
Tego typu silniczki podejrzewam, że mają tyle oznaczeń , przez ile rąk przechodzą. W grę wchodziłaby możliwość "doświadczalnego" sprawdzenia momentu, jednak bez znajomości parametrów elektrycznych może być to utrudnione. Jeżeli pewne jest, że nominalne napięcie pracy wynosi 12V, to nic tylko zmierzyć rezystancję uzwojenia, obliczyć prąd i zabrać się za zasilanie silniczka i określanie momentu.
Super byloby znaleźć przy takim pytaniu fotkę silnika. Inaczej z silnikami od 3,5 '' a inaczej z 5,25'' - jednak 0,2Nm to chyba max. jakiego możnaby się spodziewać. Zakładam, że chodzi o silniki ze stacji 5,25''.
Pozdrawiam.

[asterix]

Witam,

Lubi kolega sobie dopowiadać. Nie znajduję w treści poprzedniego posta nawet słowa o frezarkach itp. a co dopiero o "potworze do stali".

1:0 dla kolegi krótkofalowca

Tego typu silniczki podejrzewam, że mają tyle oznaczeń , przez ile rąk przechodzą. W grę wchodziłaby możliwość "doświadczalnego" sprawdzenia momentu, jednak bez znajomości parametrów elektrycznych może być to utrudnione. Jeżeli pewne jest, że nominalne napięcie pracy wynosi 12V, to nic tylko zmierzyć rezystancję uzwojenia, obliczyć prąd i zabrać się za zasilanie silniczka i określanie momentu.
Super byloby znaleźć przy takim pytaniu fotkę silnika.

Prosisz i masz
https://www.cnc.info.pl/topics12/podcze ... light=teac
w trzeciej wiadomości.

Chyba pozostanie mi doświadczalne okreslenie parametrów.

Inaczej z silnikami od 3,5 '' a inaczej z 5,25'' - jednak 0,2Nm to chyba max. jakiego możnaby się spodziewać. Zakładam, że chodzi o silniki ze stacji 5,25''.
Pozdrawiam.

pozdrawiam
asterix

[pukury]

witam.
coś tam można na nich zrobić .
wiertarkę do pcb , napędy do ploterka z diodą laserową , ploterek pisakowy .
mam parę takich ( z rozbiórek 5.25 ) i nawet się kręcą - ja na ten przykład ziemia
sterownik jest prosty i można go spokojnie zrobić w parę godzin .
pozdrawiam .
dodając - ładnych parę lat temu robiłem z takiego silniczka napęd do kondensatora ( antena magnetyczna ) .
dla Kol. krótkofalowca

[diodas1]

Też uważam że taki mały silniczek coś tam potrafi. W końcu służył do napędu głowicy w urządzeniu dyskowym. Kiedy mamy taki napęd dyskowy jeszcze w całości to warto przyjrzeć się jego płytce z elektroniką. Na niej jest przecież między innymi sterownik do tego silnika. Na dodatek potrzebne sygnały Step i Dir są wyprowadzone na złącze napędu. Jeżeli to ma być do zabawy czy eksperymentów poznawczych to wystarczy je wykorzystać i działa. Zaoszczędzimy w ten sposób czas na tworzenie sterownika od podstaw. Ja tak właśnie postępuję kiedy muszę zadziałać szybko. Płytka z elektroniką zwykle nie jest duża więc gdzieś się ją upcha i nie przeszkadza mi że siedzi na niej dodatkowa garść elementów które łykną deko prądu. Trzeba oczywiście dla pobudzenia silniczka do pracy jeszcze zasilić tę płytkę i podać odpowiednie stany logiczne na niektóre piny w złączu żeby sygnały Step i Dir dotarły do sterownika.
Czasami ta metoda naprawdę przyspiesza całą akcję bo na przykład w napędach 8 cali (były takie przed 5.25 cala) produkcji bułgarskiej siedziały silniki krokowe unipolarne trójfazowe. Trochę czasu niektórym zjadłoby samo opracowanie harmonogramu zasilania uzwojeń w takim silniku i oczywiście sterownika który ten cykl do przodu i tyłu wykona.

[MOTOPAWEL72]

Witam
Ja tylko z takim pytaniem : czy można wydzielić sterownik z płytki drukarki gdzie są silniki DC i enkodery? Tak żeby zbudować np.ploterek pisakowy.

[pukury]

witam.
pewnie zależy to od konkretnej drukarki i od sterowania sterownika ( masło maślane ) .
chyba prościej zrobić coś takiego na silniczkach krokowych , napęd na linkę , proste sterowniki i po sprawie .
jak zaczniesz dłubać po płytach z drukarek to stracisz więcej czasu na dochodzenie co od czego i po co .
tak sobie myślę .
pozdrawiam .

[MOTOPAWEL72]

Rozumiem , właśnie jestem w trakcie budowy takiego ploterka na krokówkach no i w tym celu rozebrałem kilka drukarek wg, mnie najlepsze są stare igłówki ale miałem i coś nowszego rozbieram zaglądam a tam normalnie serwomotory i enkodery no i tak sobie pomyślałem ,że następne sterowanie zrobić na silnikach DC ale patrzyłem na płytki i tak myślałem że to nie będzie łatwa sprawa.
Dzięki za info