Strona 1 z 2

Wymiana silnika stary na nowy

: 20 sty 2009, 23:47
autor: einstein
Mam w ploterku polski silnik firmy Mikroma FA23C22S4R prąd 0.8A nic więcej o nim nie wiem, producent się nie odzywa. Silnik ma już ponad 10 lat.

Czy obecnie produkowane silniki o podobnych gabarytach będą miały większy moment?

Ploterkowi zdażało się gubić kroki, więc staram się oprócz wymiany wałków i łożysk (niestety nie liniowych) wsadzić mocniejsze silniki. Ze sterownika mogę dostać prąd max 2A. Sterowanie na L297+L298.

: 21 sty 2009, 00:23
autor: pukury
witam.
wszystko ładnie - tylko - jakie są te gabaryty ?
może jakieś fotki z linijką w tle zrób ?
na zdrowy rozum dzisiejsze silniki będą - przy tych samych gabarytach mocniejsze .
pozdrawiam .

: 21 sty 2009, 00:35
autor: einstein
Silnik jest na szczęście w miarę standardowy, kołnierz 57mmx57mm długość też 57mm. Niestandardowa jest tylko ośką 6mm. Gdy podmieniałem silnik na trochę większy, jechałem do tokarza by przetoczył oś z 6,35mm na 6mm. Niestety 2 raz się nie da nabrać i nie da sobie namagnesować uchwytu w tokarce ;) więc przy kolejnej wymianie muszę znaleźć innego tokarza.

Jak duża będzie różnica w momencie? Bo coś mi się zdaje, że skończy się na tym, że wsadzę w ploterek największy silnik jaki się da zamocować bez przeróbki mocowania (no może jedynie przetoczenie osi).

: 21 sty 2009, 00:38
autor: pukury
witam.
pewnie że dawaj największy jaki wejdzie - i stery wytrzymają .
z tym toczeniem to może lepiej raz przetoczyć to co tam na osi siedzi na 1/4" i po problemie .
pozdrawiam .

: 21 sty 2009, 00:55
autor: einstein
Niestety na ośce siedzi przekładnia planetarna i wolał bym jej nie ruszać, taniej będzie jednak przetoczyć oś silnika ;)

: 21 sty 2009, 01:23
autor: pukury
witam.
tak na koniec - mam nadzieję że nie rozbierałeś silnika do toczenia ośki ?
to dość niezdrowo dla silnika .
pozdrawiam .

: 21 sty 2009, 09:51
autor: Leoo
Silnik trzeba zamocować w uchwycie tokarki, podłączyć sterownik i korzystając z jego mocy delikatnie przetoczyć oś. Jeśli moc silnika jest za mała oś trzeba przeszlifować w podobny sposób. Nie należy rozmontowywać silników krokowych jeśli niema wyższej konieczności.

: 21 sty 2009, 11:37
autor: einstein
Za późno ;( wybebeszyłem go na czynniki pierwsze. Po złożeniu chodzi normalnie.
Czemu nie należy rozmontowywać silników?

: 21 sty 2009, 12:31
autor: arizon
einstein pisze:Za późno ;( wybebeszyłem go na czynniki pierwsze. Po złożeniu chodzi normalnie.
Czemu nie należy rozmontowywać silników?
Ponieważ tracą moment nawet do 30% czasem więcej sam tak uszkodziłem 2 silniki.
Pozdrawiam

: 21 sty 2009, 12:40
autor: pukury
witam.
jak napisał kol. - mogą stracić moment .
chodzi o to że w sytuacji " zamkniętej " linie pola magnetycznego są zamknięte przez stojan .jak wyciągasz wirnik to pole sobie leci gdzieś tam .
krążą różne pogłoski na temat rozbierania - ale lepiej przyjąć te najmniej optymistyczne .
może dlatego silniki wydają się być za słabe że straciły moment ?
pozdrawiam .