cnc.info.pl - FORUM CNC

Czy jest jakieś alternatywa oprócz lutowania przewodów w silniku krokowym?
kupiłem kawał przewodu i lutuję może jest jakieś bardziej cywilizowane rozwiązanie?

koszulka termokurczliwa z cyną https://automatyka.elstat.com.pl/k714,m ... -cyna.html

łączówki zaciskane, konektory męsko żeńskie itd - zawsze będą bardziej wytrzymałe w warunkach wibracji niż lutowanie !

Zawsze można użyć odpowiednich wtyczek i taśmy albo przewodów "z metra".

IIS pisze: ↑

16 lis 2021, 19:37

łączówki zaciskane, konektory męsko żeńskie itd - zawsze będą bardziej wytrzymałe w warunkach wibracji niż lutowanie !

ja właśnie przedłużałem przewody w tokarce za pomocą tych koszulek termokurczliwych z cyną i przez to mogę polecić.
Miałem wszystko na pająka a że robota wpadła to maszynę uruchomiłem i mi się jeden przewód w karuzelę wkręcił i urwał, najciekawsze że nie na łączeniu także o braku wytrzymałości nie ma mowy.

nie napisałem dokładnie o co mi chodzi, gdzie ś widziałem na forum jakieś nakładki z plastiku /czy druku 3d/ na górną część silnika, takie maskujące przewody, nie wiem czy tam nie było czasem jakiegoś gniazda w które wpinało sie przewody

pro pisze: widziałem na forum jakieś nakładki z plastiku /czy druku 3d/ na górną część silnika, takie maskujące przewody, nie wiem czy tam nie było czasem jakiegoś gniazda w które wpinało sie przewody

Tego nie kupisz ale możesz właśnie wydrukować na drukarce 3D. Coś takiego np. https://www.thingiverse.com/thing:1422691
Do tego np. taka złączka https://abc-rc.pl/product-pol-15299-Zla ... gL-2fD_BwE

Podepnę się do tematu i zapytam jak łączyć kabel sterowniczy z wyjściem z silnika krokowego . Czy ucinać krótko wystające przewody z silnika i lutować przewód ekranowany jak najbliżej silnika , czy może zrobić skrętkę z tego co wystaje i do tego lutować kabel?
Z moich silników wystaje po 8 przewodów długości ok 40 cm . Do próbnego uruchomienia maszyny po prostu dolutowałem kawałek przewodu sterowniczego i podłączyłem do szafy sterowniczej . Wszystko było dobrze , ale teraz wziąłem się za zrobienie tego na gotowo . Skróciłem przewody wystające z silników , pozakładałem koszulki termokurczliwe , dolutowałem przewód sterowniczy i powyginałem do kształtu korpusu frezarki. Silniki działają tak jak wcześniej , ale zmienił się dźwięk silników, teraz jest modulowany , taki trochę przypominający syrenę karetki pogotowia.
Czy spotkał się ktoś z Was z takim problemem?

Impedancja przewodów ma znaczenie dla działania silnika i dla działania sterownika silnika. Kluczowanie uzwojeń odbywa się zwykle z częstotliwością ponadakustyczną a skoki napięć na uzwojeniach to juz zdecydowanie większe częstotliwości. Stąd impedancja jest zdecydowanie nie pomijalna. Może to powodowac słyszalne różnice w dzwięku od silników. Ale prozaiczna sztywność przewodu też na pewno może mieć znaczenie.