Spalony sterownik ?
: 12 lip 2020, 00:59
Witam
Posiadam sterownik alfa 3g, do tej pory pracował w "drewniaku" i wszystko było ok.
Zachciało mi się spróbować podpiąć plazmę, i włącznik od plazmy podłączyłem do przekaźnika.
Miała to być próba ze stałą osią z coś jak "langmuir systems"
Po odpaleniu sterownik przestał działać. Siniki szarpią, czasami jak załapie to się kręci, moment trzymający niby jest, przekaźniki działają poprawnie.
Nie pytam czemu sterownik się spalił bo się domyślam.
Mam takie pytanie, czy padły układy A3977, czy mogło coś innego się przepalić (np. układ 7414)?
Dodam, że nie widać żadnych przypaleń elementów ani ścieżek.
Komp jest sprawny i był sterownik sprawdzany na innym kompie.
Można gdzieś kupić układ A3977 w rozsądnej cenie ?
Posiadam sterownik alfa 3g, do tej pory pracował w "drewniaku" i wszystko było ok.
Zachciało mi się spróbować podpiąć plazmę, i włącznik od plazmy podłączyłem do przekaźnika.
Miała to być próba ze stałą osią z coś jak "langmuir systems"
Po odpaleniu sterownik przestał działać. Siniki szarpią, czasami jak załapie to się kręci, moment trzymający niby jest, przekaźniki działają poprawnie.
Nie pytam czemu sterownik się spalił bo się domyślam.
Mam takie pytanie, czy padły układy A3977, czy mogło coś innego się przepalić (np. układ 7414)?
Dodam, że nie widać żadnych przypaleń elementów ani ścieżek.
Komp jest sprawny i był sterownik sprawdzany na innym kompie.
Można gdzieś kupić układ A3977 w rozsądnej cenie ?