witam.
można przecież zmienić łożyska bez wyciągania wirnika .
zdjąć dekle - ściągaczem zdemontować łożyska i umieścić nowe .
tylko jak już ktoś napisał - gdzie te silniki z łożyskami do wymiany ?
jak łożysko by się rozsypało to i tak wirnik raczej załatwi stojan .
pozdrawiam.
łożyska silników krokowych a sposób ich montażu
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 32
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 13:41
- Lokalizacja: kielce
Temat przekształcił się w próbę odpowiedzi na pytanie: co takiego dzieje się w silniku krokowym, że uszkadza się on podczas rozbierania.
Teoria z samo unicestwiającymi się magnesami jest najbardziej wiarygodna ale z drugiej strony magnesy AlNiCo można kupić na sztuki i jakoś same się nie unicestwiają.
Myślę, że pytanie dość ciekawe i wartało by ustalić konkretną przyczynę - z czystej ciekawości.
Przepraszam wszystkich których oburza poruszenie tak "filozoficznego" tematu ale ciekawość rzecz ludzka.
Wychodzi chyba na to, że rzetelne źródła (książki, artykuły, instrukcje) nie opisują problemów z rozbieraniem silników i pozostają tylko domysły.
.
Teoria z samo unicestwiającymi się magnesami jest najbardziej wiarygodna ale z drugiej strony magnesy AlNiCo można kupić na sztuki i jakoś same się nie unicestwiają.
Myślę, że pytanie dość ciekawe i wartało by ustalić konkretną przyczynę - z czystej ciekawości.
Przepraszam wszystkich których oburza poruszenie tak "filozoficznego" tematu ale ciekawość rzecz ludzka.
Wychodzi chyba na to, że rzetelne źródła (książki, artykuły, instrukcje) nie opisują problemów z rozbieraniem silników i pozostają tylko domysły.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4017
- Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
- Lokalizacja: Tarnobrzeg
Proszę sobie przeczytać fragment od "tuż po wyjęciu z magneśnicy".zommet pisze:co takiego dzieje się w silniku krokowym, że uszkadza się on podczas rozbierania.
http://www.magnesy.pl/magnesy_alnico/magnesy_alnico.php
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9319
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Zaczynamy się niebezpiecznie zbliżać do poziomu badań UFO i perpetum mobile.
Konstrukcja mechaniczna uniemozliwia namagnesowanie wirnika w zmontowanym silniku krokowym.
Zresztą sens takiego działania i tak stoi pod znakiem zapytania, bo przecież w silniku w czasie pracy występują silne i zmienne pola magnetyczne.
Nie da się zbudować silnika z magnesami które się rozmagnesowują z byle powodu, bo to jest po prostu niemożliwe.
Tak czy inaczej te silniki są produkowane przy użyciu ziemskiej technologii i bez ingerencji obcych cywilizacji i sił nadprzyrodzonych.
Natomiast bez wątpienia nie są montowane ręcznie i zapewne z tego powodu działają.
Pytanie "dlaczego nie można wyprodukować mikroprocesora w garażu ?" też się komuś może wydać ciekawe.
I zapewne odpowiedź jest identyczna jak w przypadku rozbierania silników krokowych, czyli że jak najbardziej można, tylko trzeba mieć maszyny i znać technologię.
Nie należy też się spodziewać, że jakikolwiek producent będzie się chwalił istotnymi szczegółami posiadanej technologii.
Takie rzeczy trzyma się w tajemnicy przed konkurencją.
Ja bym proponował darować sobie domysły, bo ktoś to może przeczytać, uwierzyć i dalej rozpowszechniać jako prawdę objawioną ...
.
Konstrukcja mechaniczna uniemozliwia namagnesowanie wirnika w zmontowanym silniku krokowym.
Zresztą sens takiego działania i tak stoi pod znakiem zapytania, bo przecież w silniku w czasie pracy występują silne i zmienne pola magnetyczne.
Nie da się zbudować silnika z magnesami które się rozmagnesowują z byle powodu, bo to jest po prostu niemożliwe.
Tak czy inaczej te silniki są produkowane przy użyciu ziemskiej technologii i bez ingerencji obcych cywilizacji i sił nadprzyrodzonych.
Natomiast bez wątpienia nie są montowane ręcznie i zapewne z tego powodu działają.
Pytanie "dlaczego nie można wyprodukować mikroprocesora w garażu ?" też się komuś może wydać ciekawe.
I zapewne odpowiedź jest identyczna jak w przypadku rozbierania silników krokowych, czyli że jak najbardziej można, tylko trzeba mieć maszyny i znać technologię.
Nie należy też się spodziewać, że jakikolwiek producent będzie się chwalił istotnymi szczegółami posiadanej technologii.
Takie rzeczy trzyma się w tajemnicy przed konkurencją.
Ja bym proponował darować sobie domysły, bo ktoś to może przeczytać, uwierzyć i dalej rozpowszechniać jako prawdę objawioną ...
.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 32
- Rejestracja: 18 kwie 2012, 13:41
- Lokalizacja: kielce
Poszedł punkcik dla Leoo - kolega proponuje jakieś rozwiązanie a nie leje wodę bez sensu.
"Niskie (płaskie) magnesy alnico tuż po wyjęciu z magneśnicy rozmagnesowują się znacznie i ich punkt pracy ustala się dużo poniżej wartości indukcji remanencji. Puknięcia i uderzenia w magnes alnico również mają wpływ na jego odmagnesowanie. Dlatego w praktyce wykorzystuje się głównie wysokie magnesy alnico, które są bardziej odporne na te zjawiska lub umieszcza się je w obwodach magnetycznych i dopiero magnesuje co pozwala ustalić ich punkt pracy blisko wartości remanencji Br."
Interesujący jest również fragment: "lub umieszcza się je w obwodach magnetycznych i dopiero magnesuje" to by potwierdzało moje wcześniejsze przypuszczenie:
"Niskie (płaskie) magnesy alnico tuż po wyjęciu z magneśnicy rozmagnesowują się znacznie i ich punkt pracy ustala się dużo poniżej wartości indukcji remanencji. Puknięcia i uderzenia w magnes alnico również mają wpływ na jego odmagnesowanie. Dlatego w praktyce wykorzystuje się głównie wysokie magnesy alnico, które są bardziej odporne na te zjawiska lub umieszcza się je w obwodach magnetycznych i dopiero magnesuje co pozwala ustalić ich punkt pracy blisko wartości remanencji Br."
Interesujący jest również fragment: "lub umieszcza się je w obwodach magnetycznych i dopiero magnesuje" to by potwierdzało moje wcześniejsze przypuszczenie:
Jeśli ktoś ma jakiś ciekawy pomysł proszę o propozycję.A może wirnik w czasie montażu jest w jakimś stanie "surowym" i dopiero po zmontowaniu silnika jest formowany odpowiednio dobranymi prądami