Zastosowanie silnikow liniowych w amatorskim CNC

Dyskusje na temat silników krokowych i sterowników silników krokowych.

ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#11

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 20 wrz 2006, 22:24

olo_3 pisze:(tylko chyba wygodniej magnes do wózka, a cewki na prowadnice)
ale wowczas byloby potrzeba duzo cewek, rowiez bylyby duze straty energi.

[ Dodano: 2006-09-20, 23:23 ]
widze ze kostner lubi rozwiazanie z rdzeniem stalowym (rys.1), jednak gdzie lub od czego podebrac taki rdzen? silnika okraglego raczej nie wyprostuje :???:
moze koledzy siedzacy w silnikach maja jakis fajny pomysl co by sie nadalo do eksperymentu.

osobiscie proponowalbym zrobienie prototypu ktorego rdzen bylby zrobiony z obwodow drukowanych :grin: (rys.2) i to nie tylko dlatego ze taki mi sie podoba, ale bylby tanszy w wykonaniu, a kazda zmiana w uzwojeniu to poprostu plytka drukowana. listwe z magnesami mozna kupic gotowa lub podpatrzec jesli wyjdzie taniej (fotka3) na e-bay
http://cgi.ebay.com/Kollmorgen-DDR-Plat ... dZViewItem

proponowalbym rowniez na poczatek, a wiec jako pierwszy prototyp (zaraz wielu skoczy na mnie z obcasami) wykonanie silnika szczotkowego. powod? tylko i wylacznie cena sterownika.
komutator moznaby zrobic rowniez z listew drukowanych a szczotki przymocowac do wozka. jesli eksperymenty wypadly by pomyslnie to zamiana na bezszczotkowy bylaby bardzo latwa.
Załączniki
linear motor5.jpg
linear motor5.jpg (34.86 KiB) Przejrzano 1583 razy
linear motor3.JPG
rys.2
linear motor3.JPG (43.36 KiB) Przejrzano 1573 razy
linear motor4.JPG
rys.1
linear motor4.JPG (29.29 KiB) Przejrzano 1591 razy


POZDRAWIAM

Tagi:

Awatar użytkownika

Autor tematu
kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#12

Post napisał: kostner » 21 wrz 2006, 00:03

Co do rdzenia stalowego no to przeciez mozna wykorzystac stare duuuuze transformatory i blachy przefrezowac a jeszcze sie zwroci jak sprzedamy miedz hehehe. Silniki z torem magnesowym w ksztalcie U sa duzo slabsze niz z rdzeniem stalowym no i 2 razy wiecej magnesoow. A tak na marginesie jaka polaryzacje maja magnesy lezace na przeciw siebie w tym torze ??

A z tymi szczotkami nie gupie tylko jak dobrac szerokosc sciezki i odleglosci. Jezeli masz kumpli co sie zajmuja silnikami to dawaj ich tu niech sie wypowiedza jak ma sie ilosc cewek, ilosc zwojoow i takie tam do mocy silnika jego momentu itd. To sa wazne rzeczy a nigdzie nie umiem znalezc.

Wlasnie obejrzalem Mission: Immpossible 3 ciekawa frezareczka do tej maski - jakie tam zastosowano napedy do wrzecion no prosze ?? ... oczywsicie ze silniki linowe (tak mi sie wydaje :mrgreen: )
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2006, 00:25 przez kostner, łącznie zmieniany 1 raz.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7638
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

#13

Post napisał: pukury » 21 wrz 2006, 00:12

witam !! generalnie widzę tu pewien problem - uszczelnienie . ażeby silnik był sprawny to szczelina musi być mała - a jak s.f i wiórka " nalezą " między cewki a magnesy ( które zresztą mają właściwość przyciągania stali :lol: ) i czy to miała by być prowadnica/silnik czy sam silnik a prowadnica inaczej ? . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Autor tematu
kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#14

Post napisał: kostner » 21 wrz 2006, 00:19

Prowadnica w tym momencie tylko prostokatna lub walki podparte silnik jak najdalej od stolu zreszta im wieksza odleglosc tym przyciaganie maleje geometrycznie wiec trzeba go gdzies ukryc no i odizolowac od brudu. Generalnie os buduje sie klasycznie a silnik montuje sie tak by szczelina byla jak najmniejsza no i calosc sztywna musi byc. To co olo zaproponowal jest ok bo prowadnice oraz kompletne wozki w miare tanie z igusa no ale tor z magnesami oraz cewki trzeba wykonac osobno i tylko zamocowac do prowadnicy i wozka. Ale co ciekawe ten silnik na filmiku jest na poduszce powietrznej 3,5 bara 2 um szczelina cewki chlodzone caly czas powietrzem.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#15

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 21 wrz 2006, 00:34

kostner pisze:Silniki z torem magnesowym w ksztalcie U sa duzo slabsze niz z rdzeniem stalowym
tak ale pisalem ze chodzi mi o prototyp, wiec nie nastawialbym sie na jakies super moce odrazu na poczatku.

[ Dodano: 2006-09-21, 00:37 ]
kostner pisze:A z tymi szczotkami nie gupie tylko jak dobrac szerokosc sciezki i odleglosci.
nie wiem ktory raz powtarzam ale nie jestem elektrykiem wiec moge sie mylic, proponowalbym dobor alalogicznie do zwyklego silnika szczotkoweog (jesli mowa o rdzeniu stalowym) lub jesli suwak drukowany to analogicznie do silnika tarczowego.

a moze wziasc jakis wolnoobrotowy (aby mial przyzwoity moment i nie strzelilo suwakiem jak z karabinu) silnik na celownik i wziasc parametry (wymiary rdzeni, ilosc zwojow, grubosc drutu itd.) dokladnie takie jak w silniku tyle ze na plasko.

podoba mi sie rozwiazanie poduszek i chlodzenia powietrzem.
POZDRAWIAM

Awatar użytkownika

Autor tematu
kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 17
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#16

Post napisał: kostner » 21 wrz 2006, 06:40

Masz racje moznaby wziac silnik rozebrac posprawdzac policzyc itd, ale musi to byc silnik "wspolczesny" czyli na neodymach wtedy mozna skopiowac cewki. Lepiej by jednak bylo gdyby ktos kto ma pojecie o silnikach i wymienionych przezemnie zaleznosciach sie wypowiedzial bo z tego co wiem to kolejnosc faz i kierunek nawiajania tez jest bardzo istotny.
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#17

Post napisał: Zbych07 » 21 wrz 2006, 15:50

[b]olo_3 napisał/a:[/b]
(tylko chyba wygodniej magnes do wózka, a cewki na prowadnice)

ERNEST KUCZEK
ale wowczas byloby potrzeba duzo cewek, rowiez bylyby duze straty energi.


Cewek rzeczywiście trzeba dużo więcej, co do strat - niekoniecznie.
Kto nas zmusz żeby zasilać cały czas wszystkie cewki. Zasilajmy tylko te które są w sąsiedztwie wózka.
Obniżymy straty energii a może rozwiążemy jednocześnie problem śledzenia/sterowania wózka. :???:

[ Dodano: 2006-09-21, 16:11 ]
Ponieważ nawijania cewek nie lubię :cry: , pomysł robienia ich w formie drukowanej bardzo mi się podoba, ponadto pozwoli to przyspieszyć ( zautomatyzować ) proces ich tworzenia.


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#18

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 21 wrz 2006, 18:50

Zbych07 pisze:Zasilajmy tylko te które są w sąsiedztwie wózka.
zgadza sie tylko sterowanie sie zaczyna komplikowac, dlatego osobiscie jestem zwolennikiem zaczynania od czegos prostego.

[ Dodano: 2006-09-21, 23:09 ]
link do producenta silnikow, miedzy innymi maja bardzo szeroki wybor silnikow liniowych.
http://www.baldor.com/products/linear_motors.asp

jak czytam o silnikach liniowych to ciagle natykam sie na zintegrowany sensor hall'a z cewka. moze ktos wyjasnic co on dokladnie robi? orietuje sie ze porownuje wartosci i na tej podstawie okresla sie polozenie

jeszcze mi sie tak skojarzylo co do silnika z komutatorem ze mozna i tutaj zastosowac rozwiazanie z komutatorem bezstykowym (fotodiody i tranzystory)o ktorym pisal zbych07
POZDRAWIAM


Zbych07
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1479
Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
Lokalizacja: Pruszków

#19

Post napisał: Zbych07 » 22 wrz 2006, 05:18

ERNEST KUCZEK pisze:Jak czytam o silnikach liniowych to ciagle natykam sie na zintegrowany sensor hall'a z cewka. moze ktos wyjasnic co on dokladnie robi? orietuje sie ze porownuje wartosci i na tej podstawie okresla sie polozenie
Nie jestem pewien czy sensor hall'a i hallotron oznacza to samo. Spotkałem sie kiedyś z modelem silnika Adamsa w którym używano różnych podzespołów do synchronizacji zasiania silnika , w jednym z wariantów była to wirująca tarcza z magnesm i hallotron. W wyniku pola magnetycznego wirujacego magnesu następowało zamknięcie obwodu zasilania cewek. Przez przesuwanie hallotronu można precyzyjnie wyregulować moment zamknięcia obwodu.
W oparciu o hallotrony można zbudować silnik bezkomutatorowy.

[ Dodano: 2006-09-22, 05:40 ]
Przykład modelu z hallotronem :
http://www.simplemotor.com/hemotor.htm


ERNEST KUCZEK
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 10
Posty: 1121
Rejestracja: 13 kwie 2006, 02:59
Lokalizacja: planeta ziemia

#20

Post napisał: ERNEST KUCZEK » 22 wrz 2006, 18:31

to co wyczytalem z linku to wyglada ze to chyba to samo. wiec komutator moznaby zbudowac na tej zasadzie, i mamy silnik bezszczotkowy :grin:

[ Dodano: 2006-09-22, 18:38 ]
tak to jest dokladnie to samo. sprawdzilem tutaj.
http://en.wikipedia.org/wiki/Hall_effect_sensor
POZDRAWIAM

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych”