Silnik krokowy i 100KG na skoku 5mm
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
- Lokalizacja: lubelskie
Silnik krokowy i 100KG na skoku 5mm
Witam.
Moja zetka wazy 110kg, silnik jaki posiadam dla niej to 6.9NM 6A (sterownik od zeplrp), śruba trapezowa 25x5mm jak na razie ( w planach kulowa) dziś chce złożyć zamówienie w sklepie sponsora na koła i pas zebaty HTD 5M 15mm. Teoretycznie silnik powinien dać rade przy przełożeniu 1:1. Może jakieś sugestie jakie przełożenie zastosować żeby to pracowało w miare ze znośną prędkością? 800mm/min w sumie wystarczy. Jeżeli silnik jednak nie da rady zastosuje przeciwwagę ala KAMAR.
Prowadnica jaskółczy ogon.
Pozdrawiam.
Moja zetka wazy 110kg, silnik jaki posiadam dla niej to 6.9NM 6A (sterownik od zeplrp), śruba trapezowa 25x5mm jak na razie ( w planach kulowa) dziś chce złożyć zamówienie w sklepie sponsora na koła i pas zebaty HTD 5M 15mm. Teoretycznie silnik powinien dać rade przy przełożeniu 1:1. Może jakieś sugestie jakie przełożenie zastosować żeby to pracowało w miare ze znośną prędkością? 800mm/min w sumie wystarczy. Jeżeli silnik jednak nie da rady zastosuje przeciwwagę ala KAMAR.
Prowadnica jaskółczy ogon.
Pozdrawiam.
Tagi:
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
- Lokalizacja: lubelskie
Ok dziękuje za odpowiedzi. Tak kombinuje jak koń pod góre ponieważ zetka nie posiada kasowania luzu na nakrętce i właśnie jej ciężar ma go kasować. Myślę że w niedalekim czasie śruby kulowe wkroczą do akcji i od razu przeciwwaga.
Tak czy siak chłopy coś pomogli
Pozdro
Przeciwwaga wspaniały i sprawdzony sposób, do spręzyny nie jestem przekonany chyba ze do gazowej, a ten siłownik powietrzny to żeby pod koniec ruchu nie działał w drugą stronę jak sie nazbiera niezłe ciśnienie.Przy takiej wadze zdecydowanie przyda sie przeciwwaga lub wspomaganie np spreżyna lub siłownikiem powietrznym pełniącym role spręzyny.
Tak czy siak chłopy coś pomogli

Pozdro
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 343
- Rejestracja: 20 gru 2009, 13:28
- Lokalizacja: lubelskie
Pewnie by to działało ale jak dla mnie to juz za dużo przewodów przy maszynieKAJOS pisze:siłownik zasilany jest poprzez zawór elektromagnetyczny a ten z kolei od czujnika cisnienia ...zmarnowany150 pisze:a ten siłownik powietrzny to żeby pod koniec ruchu nie działał w drugą stronę jak sie nazbiera niezłe ciśnienie.

-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 580
- Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
- Lokalizacja: Zgierz
Za dużo kombinacji... Siłownik połączyć ze zbiornikiem o pojemności wielokrotnie większej od siłownika. Jazda siłownikiem od deski do deski będzie skutkować niewielkimi wahaniami ciśnienia i, co za tym idzie, prawie stałą siłą na siłowniku. Raptem jeden wężyk - zbiornik kompensacyjny może być daleko...zmarnowany150 pisze:
zmarnowany150 napisał/a:
a ten siłownik powietrzny to żeby pod koniec ruchu nie działał w drugą stronę jak sie nazbiera niezłe ciśnienie.
siłownik zasilany jest poprzez zawór elektromagnetyczny a ten z kolei od czujnika cisnienia ...
Pewnie by to działało ale jak dla mnie to juz za dużo przewodów przy maszynie

Pozdrawiam.
Tomek.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
pixes2, ma rację. Jako zbiornik kompensacyjny można użyć choćby coś takiego http://allegro.pl/naczynie-przeponowe-1 ... 81174.html Oczywiście przepona w tym naczyniu nie jest do niczego potrzebna w takim zastosowaniu. Wybrałem pierwszy z brzegu o sporej wytrzymałości, żeby nie było konieczności kupowania siłownika o dużej powierzchni tłoka (droższego) Nie zalecam jednak oddalania go zbytnio od maszyny ze względu na opory przepływu powietrza między siłownikiem i zbiornikiem.Jeżeli chcesz zachować to "grawitacyjne" kasowanie luzu na śrubie to możesz napompować układ do takiego ciśnienia żeby nie do końca zniwelować ciężar osi z.Jest to rozwiązanie dość atrakcyjne bo przy dużym stosunku pojemności zbiornika do pojemności skokowej siłownika daje niemal stałe odciążenie osi na całej drodze przesuwu( sprężyna, jaka by nie była takiego komfortu nie daje) a jednocześnie prawie nie powiększa inercji osi z. Przeciwwaga powiększa inercję o swoją wagę czyli przy pełnej kompensacji silnik krokowy musiałby rozpędzać i hamować masę dwukrotnie większą niż masa samej osi z
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 580
- Rejestracja: 07 sty 2009, 18:38
- Lokalizacja: Zgierz
Przy niezbyt dużej dynamice ruchu długość wężyka nie będzie krytyczna, choć faktycznie im grubszy/krótszy tym lepiej.diodas1 pisze:Nie zalecam jednak oddalania go zbytnio od maszyny ze względu na opory przepływu powietrza między siłownikiem i zbiornikiem

Trzeba by poeksperymentować...
Pozdrawiam.
Tomek.
[ Dodano: 2012-03-15, 10:28 ]
Ewentualnie, gdzieś w maszynę wkomponować kawał rury fi80,100 czy 120mm.diodas1 pisze:Jako zbiornik kompensacyjny można użyć choćby coś takiego
Kiedyś myślałem, aby wykorzystać profile samej ramy jako zbiornik kompensacyjny, ale odpuściłem. Nie byłem pewien, czy ścianki kwadratu nie zrobią się wypukłe, a nie było czasu na zabawę.