Podparcie wałka silnika krokowego z zamontowanym kołem zebat

philips221 · Post napisał: **philips221** » 09 wrz 2012, 16:19

W swojej tokarce montuje właśnie przekładnie redukujaca x2 .Pasek zebaty i 2 koła zebate beda zamontowane miedzy dwoma formatkami 150x100x20mm oddzielonymi 30milimetrowymi dystansami w kształcie wałków.Zastanawiam sie czy napięty pasek zebaty nie zmniejsza zywotnosci łożysk w silniku krokowym? Śrubę kulową podeprę w 2 miejscach żeby się nie wyginała od napiętego paska,za i przed duzym kołem zebatym na łożyskach stożkowych , i zastanawiam sie czy os silnika tez podeprzec.To niewielki nakład pracy,ale prawie nikt tego nie robi.Czy silnik krokowy nie cierpi na tym?

ElSor · Post napisał: **ElSor** » 09 wrz 2012, 18:16

W ktoryms temacie na forum wyczytalem ze silnik na tym cierpi i w profi zastosowaniu sie dodaje lozysko na walek silnika. Chyba nawet ktos sie wypowiedzial ze mu siadlo lozysko w silniku przez brak podparcia.

teles222 · Post napisał: **teles222** » 09 wrz 2012, 22:03

Nie tylko łożysko krokowca może siąść. Bardzo często urywa się oś silniczka. Sam miałem taki przypadek.

Podparcie wałka silnika krokowego z zamontowanym kołem zebat