Silniki nadające się do direct drive
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:26
- Lokalizacja: Lubuskie
Silniki nadające się do direct drive
Czy ktoś z forumowiczów wie gdzie w Polsce można nabyć silniki o momencie ok 2-10Nm, które nadają się do bezpośredniego napędu osi niewielkiego robota?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 577
- Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
- Lokalizacja: Kraków/Olkusz
Z tego co pamiętam z targów to Multiprojekt miał silnik krokowy wielkości dużego chleba i to chyba jeszcze większy moment obrotowy miał. Rozmawiałem nawet z wystawcą po co komu taki silnik nie pamiętam co odpowiedział ale do dnia dzisiejszego się zastanawiam po co komu taki silnik.
Rozumiem że chodzi o oś obrotową?
Tylko czy to jest dobry pomysł?
Napędy powinny być dobierane chyba troszkę inaczej. To znaczy moment bezwładności (inercja) układu napędzanego widziany od strony silnika powinna być jakąś tam krotnością momentu samego silnika i do tego się stosuje przekładnie aby ten stosunek zachować. Czasem śruba kulowa jest wystarczającą przekładnią.
Silnik krokowy z założoną dużo masą na wał (ramie robota) będzie bardzo trudny do sterowania.
Chyba, że ja to źle zrozumiałem?
Jeśli dobrze to zrozumiałem to polecam przekładnie falowe (nie jest to tanie ale na prawdę skuteczne)
P.S.
Zaintrygował mnie temat doczytałem i jak widać poniżej nie jest tak źle.
Rozumiem że chodzi o oś obrotową?
Tylko czy to jest dobry pomysł?
Napędy powinny być dobierane chyba troszkę inaczej. To znaczy moment bezwładności (inercja) układu napędzanego widziany od strony silnika powinna być jakąś tam krotnością momentu samego silnika i do tego się stosuje przekładnie aby ten stosunek zachować. Czasem śruba kulowa jest wystarczającą przekładnią.
Silnik krokowy z założoną dużo masą na wał (ramie robota) będzie bardzo trudny do sterowania.
Chyba, że ja to źle zrozumiałem?
Jeśli dobrze to zrozumiałem to polecam przekładnie falowe (nie jest to tanie ale na prawdę skuteczne)
P.S.
Zaintrygował mnie temat doczytałem i jak widać poniżej nie jest tak źle.
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:26
- Lokalizacja: Lubuskie
Chodzi o silnik komutatorowy DC. Chodzi o oś obrotową. Manipulator typu scara.
Mnie osobiście rozwiązanie na youtube zachwyca swoją prostotą
Chcę je sklonować w trochę większej skali aby dało się zamontować dyspenser pasty lutowniczej i chwytak próżniowy.
Znalazłem może nie direct drive ale silnik z przekładnią planetarną:
http://allegro.pl/silnik-z-przekl-plane ... 76135.html
Przekładnia ma wałek o średnicy 10mm. Ale łożyskowanie i przekładnia wydają się słabe.
Trzeba by wytoczyć wałki zastosować paski zębate. Trochę mnie to przerasta bo nie wiem jak to łożyskować i czym wykonać. Dlatego chciałbym zastosować jakiś tani napęd bezpośredni. Gdzie można pytać o przekładnie falowe?
Mnie osobiście rozwiązanie na youtube zachwyca swoją prostotą

Chcę je sklonować w trochę większej skali aby dało się zamontować dyspenser pasty lutowniczej i chwytak próżniowy.
Znalazłem może nie direct drive ale silnik z przekładnią planetarną:
http://allegro.pl/silnik-z-przekl-plane ... 76135.html
Przekładnia ma wałek o średnicy 10mm. Ale łożyskowanie i przekładnia wydają się słabe.
Trzeba by wytoczyć wałki zastosować paski zębate. Trochę mnie to przerasta bo nie wiem jak to łożyskować i czym wykonać. Dlatego chciałbym zastosować jakiś tani napęd bezpośredni. Gdzie można pytać o przekładnie falowe?
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Przekładnia tylko synchroniczna lub falowa jak kto woli - planetarna do robotów się nie nadajelu-dzik pisze:Znalazłem może nie direct drive ale silnik z przekładnią planetarną
silniki serwo do bezpośredniego napędu ma praktycznie każdy większy producent , z tym iż nie są to silniki DC ani tym bardziej przerośnięte krokówki
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein
-
Autor tematu - Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 sie 2012, 12:26
- Lokalizacja: Lubuskie
paulg pisze:Why?lu-dzik pisze:planetarna do robotów się nie nadaje
Korci mnie aby zastosować silnik z reduktorem na direct drive. Raz że dostępne od ręki i to jeszcze z możliwą do przełknięcia ceną.
Chodzi o luzy? A sprzężenie zwrotne tego nie wyeliminuje? Jak zastosuję odpowiednio skomplikowany algorytm to luzy nie powinny sprawiać problemu. Sprytny program potrafi skompensować wiele niedociągnięć sprzętowych.
Manipulator scara - dlatego go męczę bo uważam że da się go zrobić taniej niż układ XYZ liniowy o podobnym polu manewru. SCARA ma napewno mniej części składowych. Jednak zastanawia mnie jaką wytrzymałość muszą mieć, bo roboty o udźwigu 1kg mają masę własną po 20kg albo więcej. Na mój rozum to trzebaby stosować grube wałki i profile ramion aby się nie wyginały. Co o tym miślicie? Widzieliśćie wnętrze takiej maszyny?